Szajba, wreszcie żeś się foty w avatarze dorobił.
ps, a co to qrwa, jest mięśniochwat?
Szybko, bo trzeba rejony poremontowe jechać, a jest tego trochę.
W asystach progresuję jak z nut, jak tak dalej pójdzie, to na zawodach będę wyciskał wąsko. Przez ten expres na treningu, dopiero po pierwszej serii zauważyłem, że plan przewidział zmianę w WLW i poszło 8 zamiast 6.
Zamiast trzymania Wzorkowe uginania w łokciach, genialny zamiennik, na filmie okazało się, że 25 sec trwała akcja, czyli czas leciał pięknie. Zdecydowanie lepsze to niż nudne trzymanie. Polecam.
WL: 6x65,3x77.5,3x91,2x3x111,2x123.5,2x117.5
Aktywne opuszczanie: 2x1x50
Uginanie w łokciach: 2x4x156
WLW: 8x90,4x100,3x110
PNP: 5x15,5x20x5x25
Miałem jeszcze zrobić moje ukochane kółko, ale
przed treningiem zerknąłem w dziennik Kebula i mi się odechciało