DT Gwid - vol. 2

Zadowolić trenerkę - bezcenne!
Cieszymy się Twoją radością!

k***a, ale fajnie się u Ciebie dzieje. Aż się chce wchodzić do dziennika takim optymizmem wieje.
Podoba mi się to.

fanslaska

k***a, ale fajnie się u Ciebie dzieje. Aż się chce wchodzić do dziennika takim optymizmem wieje.
Podoba mi się to.

powiem ci że dlatego to jest takie fajne bo każdy trening na nowo stał się wyzwaniem. a nie że masz w głowie plan że dzisiaj środa to lecę plecy a w piątek nogi i tyle za każdym razem coś nowego.

wczoraj żona mi oświadczyła że w dniu w którym są warsztaty z chodzenia na rekach oraz MU ona organizuje piknik dla rodzin z przedszkola dla dzieci.... nosz k@#@#@# i poszły w p***u warsztaty....

Napisz lepiej: no i piknik się poszedł j**ać, a że razem z żoną - crossfit to nie łaskotki.
Gwidu - nie zachłystuj się różnorodnością. Fokus też trzeba mieć. Split to nie jest doktryna religijna. Split to konieczność dla kulturystów. Różnorodność to religia crossfitowców. Po roku ocenisz.

MaGor

Napisz lepiej: no i piknik się poszedł j**ać, a że razem z żoną - crossfit to nie łaskotki.
Gwidu - nie zachłystuj się różnorodnością. Fokus też trzeba mieć. Split to nie jest doktryna religijna. Split to konieczność dla kulturystów. Różnorodność to religia crossfitowców. Po roku ocenisz.

pewnie masz rację, na pewno nie będę tyle tyrał na klatę co fan ani biegał tak jak ron czy xzaar ale będę za to wszechstronny historia mojego życia nigdy nie byłem w czymś wybitny za to prezentowałem zawsze solidny średni poziom.

Nie pozwolisz żonie na samodzielną organizację pikniku?
Daj się jej wykazać!
Na następnym pikniku ona pochwali się Twoim chodzeniem na rękach.

ojan

Nie pozwolisz żonie na samodzielną organizację pikniku?
Daj się jej wykazać!
Na następnym pikniku ona pochwali się Twoim chodzeniem na rękach.

Sama właśnie organizuje ale jest odemnie wymagane stawienie się o 10,00 rano tam. Niestety musze zrezygnować z tych konsultacji bo priorytety jednak jakieś tam są, kiedyś sport zniknie a o relacje rodzinne trzeba dbać.

Gwid

o relacje rodzinne trzeba dbać.

I tego sie trzymaj, rodzina to grunt.

22-06-2016r. DT

przed treningiem z 10 min skakanka i pompki na trica - za szybko przyjechałem wyszło pierwszy raz po sobie DU, a tak to w seri 2-1-2-1 zrobiłem 7 sztuk pod rząd - nowy PB.

TRENING 1 - WOD

Rozgrzewka
bieg 1 km - pochwalę się zrobiony w mniej niż 5 min i to bez wysiłku. kondycja wraca, jeszcze z 1 miesiąc i będzie na serio dobrze.
box jump - 60 sztuk

WOD1
skakanka trening DU - UB ( unbroken - czyli jak skusisz to lecisz od 0). jako że nie umiem jeszcze robić DU płynnie a w systemie jak wyżej tzn. 2-1-2-1...... to leciałem single czyli każdą cyfrę x2
50-40-30-20-10-20-30-40-50 --> łącznie 580 skoków --> czas 6,56 min

GOAT DAY
musze skoordynować kipping z wypchnięciem z barków, trening pompek na rękach - nowy rekord 3x3 pompki ale patrzyłem jak "słabsi" ( fizycznie zdolni do podniesienia mniej) robili elegancko z kipingiem i po 10 sztuk z palcem w d zrobili. jest to do ogarnięcia, poprostu praktyka bary po tym nawalają okrutnie. nie m to nic wspólne z pushpresem

WOD2 - DEATH BY BURPEE to 6''
co minutę w narastającym czasie robisz +1 burpa czyli
1 min - 1 burp i odpoczywasz do końca min
2 min - 2 burp i odpoczywasz do końca min
Wydaje się proste?
to dojdź do 10 burpów niech ci zostanie 20-30 sec na odpoczynek i lecisz kolejne 11.
zrobiłem 13 serii pełnych i 9 z 14 serii zanim padłem na zawał czyli łącznie równo 100 burpów.

TRENING 2 - sztangi

trening podrzutu do nożyc - wcześniejsze burpy perfidnie mi zniszczyły system ( pisałem ze to kryptonit), pomimo śmiesznych ciężarów ( bo co to jest 60 kg) walczyłem z ciężarem i nie szło skupić się na technice, w przyszłym tygodniu robię na odwrót, czyli na początek zajęcia z techniki a potem WOD. jak by nie było jest lepiej niż tydzień temu ale do zadowolenia daleko. seria zasadnicza 2repx4 serie. przysiad z frontem z tym i wyrzut do nożyc - fajne

MC - co tu dużo pisać, bez pasków, pasa, itp. RAW w pełnej gali - ciężar roboczy 2x4, skończyłem tylko na 120 kg, plecy prosto były

SQ z tyłu - też 4x2 zasadniczy, po takim treningu 110x2x4 ale z piękną techniką

Pozdro 600

Gwidzie, Ty się tym treningiem wykończysz
Wracaj do BB