DT Gwid - vol. 2

Ręce na samej górze mogą być maksymalnie w linii głowy dalej nie. są po instalowane różnego rodzaju blokady, można zmniejszyć ale za oś głowy się nie przekroczy.

A więc przenoszenie sztangielki za głowę w leżeniu w poprzek ławki uważam za ćwiczenie bardziej skuteczne dla rozwoju klatki i najszerszego grzbietu.

ojan

A więc przenoszenie sztangielki za głowę w leżeniu w poprzek ławki uważam za ćwiczenie bardziej skuteczne dla rozwoju klatki i najszerszego grzbietu.

I ma pan całkowitą rację. Jak każda maszyna ta też ma swoje ograniczenia ale są raczej po to by nikt sobie nie wziął 50 kg hantla i wyrwał kręgosłupa

Z tym wyrywaniem kręgosłupa to pewna przesada ale możliwość przelecenia za ławkę istnieje (przy małej wadze ćwiczącego - sam muszę opuszczać tyłek dosyć nisko),

jak ktoś kładzie się normalnie/wzdłuż na ławeczce to ryzyko spadnięcia jest wysokie, przy ułożeniu w poprzek już takiego ryzyka nie ma

https://www.sfd.pl/Ustawka_treningowa_dla_+_35_propozycje_terminu-t1098954-s2.html#post3 

Myślałem nad tym ale muszę to z połówką przedyskutować. Jechać do Poznania i zostawić ją z dwójką ogrów na 2-3h to trochę nie ten teges, szczególnie że w styczniu (24 i 30) mam urodziny młodego.

od razu powiedz, że boisz się nawet zapytać o to, a nam za tydzień napiszesz, że żona stwierdziła że sobie bez Ciebie nie poradzi
poza tym w 2-3 się nie wyrobisz więc jakbyś miał wyjść jednak spod pantofla i powalczyć to od razu walcz o więcej h, bo później będzie gorzej jak się nie wyrobisz

kabo9

od razu powiedz, że boisz się nawet zapytać o to, a nam za tydzień napiszesz, że żona stwierdziła że sobie bez Ciebie nie poradzi
poza tym w 2-3 się nie wyrobisz więc jakbyś miał wyjść jednak spod pantofla i powalczyć to od razu walcz o więcej h, bo później będzie gorzej jak się nie wyrobisz

kabo prawda taka żeby z wami trenować to bym musiał najlepsze dresy wyprać i wyprasować nie wiem czy jestem godzien bo ja robię wszystko na opak przecież ale na serio to właśnie ustaliłem że 24 stycznia może być. Wiec ok tylko mi nie piszcie że 9 rano bo nie będę wstawał o 6 w niedzielę żeby do was na 9 dojechać.

przecież masti pisał że 11-12