SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Rytuał Przejścia by nieraz

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 337555

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Maciek pisze o tych ekstremach typu 20 pompek itp, to tak sobie to zsumowałem.
Trening - technika
Zakończenie treningu - wycisk.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
nieraz
Te młody koty cisną konkretnie. Tak sobie pomyślałem, że gonią za cyferkami, wszak młodość ma swoje prawa, ale to może ja jestem na ich tle zdziadziały i bardziej pasowałbym do sekcji oldboys...

Dogonisz ich i powalisz doświadczeniem życiowym, rozwagą i godnością osobistą

U nas też tak jest. Robisz co chcesz, o ile umiesz to robić. Kilka osób doszło później i np. pada hasło: "Robimy drabiny swingów. 10 - 10 oddechów - 10 - 9 oddechów... Basia, Kasia, Józio - nie robicie swingów tylko martwe ciągi."
Na końcowych "10 pompkach" też masz dowolność. Jak nie wyrabiasz, to możesz robić babskie. Ale weź rób babskie, jak baby robią męskie. Wytrzymać przynajmniej dłużej od nich trzeba
I wszyscy liczymy. Jeżeli to nie jest jeden głos "Siedem!", to kołcz (pompuje razem z nami), powtarza: "Siedem". Grupa mu odpowiada i jak znowu jest źle, to pada liczba: "Sześć!". I tu jest fajnie. Bo czasami robi się tego około 15 sztuk + wygibasy (unoszenia nóg, rąk, na przemian, schodzenie jedną stroną itp.) i nagle słyszysz, że ktoś się pomylił Dosłownie połowa grupy traci napięcie i klapie na glebę
Fajna sprawa. Niby jest zajazd, ale w grupie łatwiej go znieść. Czasem jest 9 i nagle zaczyna się odliczanie w dół. Im więcej jęków żalu i zmęczenia, tym niżej schodzimy. A potem znowu trzeba wrócić do 10, bo to przecież "10 pompek"

Sam trening to technika. Od środy, za niefachowe podniesienie kettla pompuje cała grupa. Niefachowe: na zgiętych plecach, albo z wolną ręką opartą o udo. Nie ma programu. Jest metodyka SFG. Jak ktoś zna ETK, to doskonale wie jakie elementy będą się pojawiały na kolejnych zajęciach. Panteonie - a nie masz w Opolu żadnego kettlegrupenfurera? To źle. Ale i dobrze. Pomyśl. To w końcu spore miasto
Podstawy masz bardziej niż solidne.


Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-11-15 11:43:31

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424


Nie ma z tego co googlałem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
panteon


Nie ma z tego co googlałem.


Zagospodaruj zatem, bo żal, by leżało odłogiem :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 23 Wiek 47 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 199141
Panteonie , ten siłacz który na ostatnim intro wyciskał krakena jest z Opola , gdzieś mi się obiło że zaczął prowadzić treningi z kettlebell.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
pakrz1
Panteonie , ten siłacz który na ostatnim intro wyciskał krakena jest z Opola , gdzieś mi się obiło że zaczął prowadzić treningi z kettlebell.


Artur Rejek, bo o nim mowa (nie wiedziałem, że jest z Opola) prowadzi na bank zajęcia z siły funkcjonalnej i ma rozszerzyć zajęcia o kettlebell by Pavel. Na Intro kupił całkiem fajny zestaw kettli, także Panteon masz teraz nie dość, że fachowca od ketli to jeszcze wielokrotnego mistrza świata w trójboju. Zapomnij o redukcji, otwiera się dla Ciebie nowa era... :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424


Do Opola mam kilkadziesiąt kilometrów, ale dobrze, że się zacznie kręcić.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
panteon


Do Opola mam kilkadziesiąt kilometrów, ale dobrze, że się zacznie kręcić.


Rowerem podjedziesz, to od razu aeroby zaliczysz :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 2288 Wiek 43 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 75820
Wczoraj na treningu zaczęliśmy od Turków i wiatraków. Później drabiny wyciskania, oczywiście z drążkiem. Na koniec takie tam pierdoły na brzuch, które dały mi nieźle w kość. Nie zabrakło rozgrzewki i rozciągania.

Miska: za dużo kanapek, bo zastąpiły poranną jajecznicę niestety. Dalej banan przed i po treningu. Obiad: kasza z pieczarkami i pietruszką i stek wołowy. W czasie przygotowania wpadł szejk białkowy. Właśnie, kupiłem jakieś zwykłe białko i zastanawiam się, ile tego łoić. Jedna porcja to ok. 25g. Więc chyba 2-3 porcje dziennie, chyba że się flaki zaczną buntować, wtedy ograniczę do po treningu. Białko to najzwyklejsza Ostrowia w nowym wydaniu, czyli Ostrovit. Smak waniliowy miodzio. Pieni się, ale mi to nie przeszkadza.

Zapotrzebowanie kaloryczne wg róznych rachunków wychodzi mi od 2800 do 3300 kalorii, chyba że coś skrewilem. Przy ograniczonym chlebie do jednego posiłku i bez żadnych weekendowych wybryków jest w miarę a z tym dodatkowym prochem to tak na oko się zgadza. Z brzucha mogło by trochę zjechać...
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Styczeń-Konkurs Sportowa Sylwetka drazekm

Następny temat

Styczeń - Konkurs Sportowa Sylwetka - Wouej

WHEY premium