Szacuny
168
Napisanych postów
2288
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
75820
adam77
panteon
Kolejny Monster, co to go dwie szesnastki nie mogą sponiewierać...
Ech..
Chyba zamknę swój dziennik, bo wyglądam jak przedszkolak..
Hehe zawsze jak czytam dzienniki niektóre (w zasadzie większość) to też tak mam jak ty Ale to tak dla żartu bardziej. Trzeba cisnąć i przynajmniej jest do kogo równać
No właśnie czytam dziennik NovegoNeo, bo ma (Novy, nie jego dziennik) dość podobne parametry i wycisnął Buldoga, czyli zrealizował cel, który sobie postawiłem.
Co do szesnastek, to o ile prokurator się nie przyczepi, to sponiewierają na pewno a na serio, to wypowiem się po następnych treningach. Gdybym dzisiaj zredukował przerwy do 1 minuty, byłoby zupełnie inaczej. Tak czy owak, inaczej to wszystko sobie wyobrażałem, o może wyobrażałem sobie za mało i teraz szukam na ślepo...
A Ty, Panteon, miałeś przestać sobie umniejszać! Wymyśl sobie karę
Szacuny
964
Napisanych postów
8629
Wiek
12 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
294424
Wyciskasz w drabinach 32kg - weszło z tego co pamiętam chyba 5x(1,2,3,4), więc różnica w sile jest między nami spora. W siłowytrzymałości Taki poziom jaki masz z 32kg, to ja reprezentuję z 24..
Gdyby tak na to spojrzeć, to KBM z 2x12kg (kula z ROPu podzielona na pół - dla Ciebie to 2x16) na mnie pewnie nie robiłoby wrażenia.
Nawet jak będzie Ci lekko, to na pewno dobrze Ci zrobi taka odmiana. 6, a może nawet 12 tyg. Novy robił równolegle S&S za pierwszym razem, a za drugim KBM robił BENT & SINISTER - może w tym kierunku pójdziesz, jeśli Ci mało.
Jak zrobię kilka BP po treningu (jak mam siłę, bo jak mi się łapy trzęsą to nie robię), to ok, ale jak raz zrobiłem trening z BP w wolnym dniu, to potem jednak to czułem w KBM - czyli za mocno pociągnąłem te BP w variety day.
Same byki się tu pojawiły i to niewyżyte. No nie wiem nie wiem...
Szacuny
168
Napisanych postów
2288
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
75820
Trochę w udach zaczynam odczuwać to specyficzne zmęczenie, a zakwasy wychodzą po kilkunastu godzinach – być może jutro zupełnie inaczej podejdę do tematu. Na pewno masz rację, że odskocznia dobrze mi zrobi, no a zawsze można dokładać. Fajnie usłyszeć, że jest się "bykiem", ale pochwalić się wyciśnięciem Buldoga przy +/- 80kg, to jest coś, czego pożądam całą swą niewyżytością!!!
Szacuny
964
Napisanych postów
8629
Wiek
12 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
294424
Niewyżytość - "zrobiłem KBM i jeszcze dodałem już sam turki, drążki, dipy, muscle upy itd.. bo mi było mało"
Daj też programowi zadziałać. Mi poprzednio było znośnie przez 3tyg. Potem jak się przerwy skróciły to już ciężko. Teraz od razu mi ciężko, bo trochę wypadłem z rytmu kompleksów..
Nie wiem który dzień jest najcięższy, bo np LD ma mało ćwiczeń, ale tempo jest większe. HD - niemal same grindy, ale rack mi wysiada, a przez to ogólnie jest ciężko (jak kettle chcą wypaść z gardy). Każdy dzień na swój sposób daje popalić, ale LD najmniej..
Czasem pozamiata mną MD, a czasem po HD nic nie czuję następnego poranka..
Geoff zaczyna programy od kroku w tył. Dopiero w 1/3 wchodzisz na swoje normalne obroty, a potem pokonujesz bariery - jeśli oczywiście robisz z odpowiednimi kulami.
Jak dasz radę zrobić MP 10x z 2x20kg, to szesnastki mogą być zbyt lekkie. Zalecany ciężar to taki który 10 razy wyciśniesz. Nie 10RM, tylko ważne żeby tą dyszkę strzelić.
Szacuny
964
Napisanych postów
8629
Wiek
12 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
294424
“Keep the sets of KM the same for the first 5-6 weeks. Use the following rep scheme: Week 1: 3 reps Week 2: 4 reps Week 3: 5 reps Week 4: 4 reps Week 5: 5 reps Week 6: Off Week 7: Break into true KM.”
Wariant dla kul z którymi nie jesteśmy w stanie zrobić KBM. Prosto od Geoffa! Jeśli masz 2x24kg i w miarę ogarnięte ćwiczenia, to może to Cię ruszy
Szacuny
168
Napisanych postów
2288
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
75820
Dzięki, Panteon, za cenne uwagi :)
Zrobiłem dzisiaj test – 10x 2xKB24 weszło bez problemu. Gdybym się pochamił, to ugrałbym jeszcze kilka powtórzeń. Spóbowałem więc swych sił w secie, mimo obaw, szczególnie w Double Snatch. Weszło w miarę, ale mordowanie się nie ma sensu. Wolę z braku laku zrealizować ten program z 2x KB16 i osiągnąć trochę mniej benefitów niż się zajeżdżać i nie osiągnąć nic. Plan intro do mnie nie trafił.
Sam trening lajtowy – zgodnie z rozpiską, aczkolwiek rypnąłem się w liczeniu i nie wiem, czy zrobiłem 4 sety, jak mówi rozpiska, czy też 5 (na wszelki wypadek, lepiej zrobić więcej To moja stara zasada, która mówi, że jak się pomylę w liczeniu setów/powtórzeń, to dygam jeszcze raz. A bywa, że poziom koncentracji na tym co akurat robię, mam jak królik po espresso (ktoś wie, kto jest autorem tego porównania? bo zupełnie wyleciało mi ze łba).
Na koniec dołożyłem podciąganie podchwytem, planki oraz curl na bica, w końcu idzie wiosna Będę dokładał do tego planu: na pewno TGU i podciąganie oraz kaprysy danej chwili w dawkach spontanicznych.
Aha, nie podoba mi się ilość przysiadów w Heavy Day (może zastąpić np. wykrokami?) oraz ich rozmieszczenie (może lepiej od nich zaczynać i na nich kończyć?). Wolałbym też zaczynać tydzień od Heavy – pomyślę o tym.
Szacuny
964
Napisanych postów
8629
Wiek
12 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
294424
No, to jak MP z 2x24 cykniesz 10x, to ja się nie dziwię że Cie 2x16 nie niszczą Dla porównania - chyba 10x pocisnąłem 2x20. Jednak snatcha z 2x20 nawet nie próbowałem!
Chcesz robić KBM czy "swoja wersję KBM". Gdzieś tam Geoff pisał - WYKONAJ ZADANĄ PRACĘ. Jednak to nie to samo... Mentalnie! Zamiana siadów na wykroki -zalecam karne burpee za sam pomysł!!
Może rób jak zaleca Flynn w Paleo Workout for Dummies. Niskopowtórzeniowy trening siłowy i zakańczaj go metconem - czyli KBM. Skoro to małe obciążenie, przy Twoich warunkach. Nie trwa też długo.
Popracuj nad rwaniami z 2x24 i rób KBM z tym ciężarem. Jak nie teraz, to kiedyś tam
Szacuny
11148
Napisanych postów
51559
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
panteon
Popracuj nad rwaniami z 2x24 i rób KBM z tym ciężarem. Jak nie teraz, to kiedyś tam
Jestem za. Zobacz jak Ci wychodzi rwanie w dubletach z 2x24 i atakuj KBM...albo sprawdź z 2x16 a potem podejdź do dwudzestekczwórek. Chociaż wątpię, żeby Ci się chciało 24 tygodnie tak molestować kompleksy. Bierz 2x24
Szacuny
168
Napisanych postów
2288
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
75820
panteon
No, to jak MP z 2x24 cykniesz 10x, to ja się nie dziwię że Cie 2x16 nie niszczą
Dla porównania - chyba 10x pocisnąłem 2x20.
Jednak snatcha z 2x20 nawet nie próbowałem!
Chcesz robić KBM czy "swoja wersję KBM".
Gdzieś tam Geoff pisał - WYKONAJ ZADANĄ PRACĘ.
Jednak to nie to samo... Mentalnie!
Zamiana siadów na wykroki -zalecam karne burpee za sam pomysł!!
Cyknę :) ale 2 szestnastki szybko zniszczą lepszych cwaniaków niż ja. Wystarczy proponowany Thruster w wersji Tabata i poganiacz (tu idealnie nadałby się mój trener z Krav Maga), który zadba o właściwe tempo wykonywania ćwiczenia...
novyneo
panteon
Popracuj nad rwaniami z 2x24 i rób KBM z tym ciężarem. Jak nie teraz, to kiedyś tam
Jestem za. Zobacz jak Ci wychodzi rwanie w dubletach z 2x24 i atakuj KBM...albo sprawdź z 2x16 a potem podejdź do dwudzestekczwórek. Chociaż wątpię, żeby Ci się chciało 24 tygodnie tak molestować kompleksy. Bierz 2x24
Dlaczego chce modyfikować:
1. W planie musi być koniecznie podciąganie (min. raz w tyg.) – nie chce dokładać go na początek lub koniec, a dni bez treningu zostawiam na ew. aktywność nie związaną z treningiem siłowym. Według powyższego planu w każdym dni należy wykonać jakiś wariant wiosłowania – podciąganie lub lepiej podciąganie z dodatkowym obciążeniem zastąpi więc wybrane wiosło.
2. Swing z dwoma kettlami w wariantach x5 odpada. Zamiast niego albo martwy ciąg i dodatkowe wymachy na koniec treningu, albo wymachy którymś z Bydlaków w dłuższych seriach min. 10.
3. Opcjonalnie balistyka na koniec treningu.
4. Skłaniam się, by więcej targać turków niż wiatraków
Dzisiaj pierwszy dzień testów. Złapałem za 2x KB24 i Renegade Row szybko sprowadziło mnie na ziemię. Wprawdzie wykonałem zarówno, wyciskanie siedząc, jak i wiosło z każdorazową pompką przy zmianie stron, ale tylko jeden set. Wziąłem szesnastki i upiększyłem każdą kokardką z dwukilogramowego obciążenia na rzepy. Są trochę niestabilne, jak to szesnastki, ale adekwatne do mojego poziomu w tych ćwiczeniach. KB20 byłoby idealnie. Zrezygnowałem też z dalszych pompek.
W setach B osiemnastki trochę lekkie do przysiadów, ale na dziś spoko. Wymachy Buldogiem (tu kwestia, o której wspomniałem wyżej). Wiatraki bez historii; kończyłem plankami odpuszczając balistykę. Samopoczucie git: jestem zdygany, ale czuję się silniejszy i mógłbym bez problemu jeszcze poćwiczyć, pobiegać, cokolwiek.
Z kronikarskiego obowiązku dodam, że wczoraj popracowałem trochę na worku. Miało być lekko i technicznie, a skończyło się jak zwykle przynajmniej fajnie odreagowałem stresy :)