Wypiska z dnia dzisiejszego
Trening
1. Wyciskopodrzut: 40kg x 5, 60kg x 5, 80kg x 95kg x 5,
2. WL: 60kg x 7, 100kg x 6, 120kg x 5, 132,5 x 4, 140 x 3*, 145 x 2*, 100kg x 15 albo 16 ( gorzej niż ostatnio, co zrozumiałe po w/w maksach)
3. Wyciskania htl skos+: 30kg x 6; 34kg x 6/6/6
4a. Wyciskania w bramie: ? x 7/7/7/7
4b. Podciągania na drążku szeroko: nic x 6; +10kg x 6/6/6
5a. Wiosłowania na maszynie (zwolniony negatyw, z zatrzymaniem na górze): ? x 6/6/6,
5b.
Pompki na poręczach ((zwolniony negatyw, z zatrzymaniem na dole) nic x 6/6/6
6. Wiosłowanie renegata 3 x max
Odczucia - trening bez fst - brak czasu, dużo ludzi na siłce, zmęczenie po wyjeździe i braku snu. Wyciskopodrzut pobudził do działania, było to wyraźnie odczuwalne (zazwyczaj ćw wprowadzajacych robię tyle serii by poczuć szapnięcie i nakręcenie do ćwiczeń,). WL poszło prawie zgodnie z planem. Plan był 140kg na 3 powt, ale bez pomocy się nie obyło, choć była minimalna. I tak sądzę że siła na plus z porónaniu do zeszłego tyg. Po około 2 - 2,5 min odpoczynku podszedłem pod 145, jedno powtórzenie weszło idealnie, ale drugie - znów z pomocą. 100kg natomiast okazało się cieższe niżostatnio. Wykonałem albo 15 albo 16 powt. Niemniej było to do przewidzenia po 2 seriach maksó z wymuszonymi.
Mega ciężko zrobiłem też podciągania. W połączeniu z wyciskaniem w bramie dawały "przyjemne" odczucia. Pompki Renegata zrobiłem cofajac się z drogi do szatni, no i to było niszczące.
Pomimo iż trening na niskich zakresach powtórzeń pompa była wyraźna.Generalnie teraz czuję się po prostu przemeczony, ale prawdopodobnie wychodzi też kilka innych czynników, m.in to że dziś od 7 rano wyłączajac trening i przerwy na posiłki w zasadzie non stop praca w zawrotnym tempie. I pewnie prędko się nie położę
Dieta i suple
1. Późne śniadanie: 150g kaszy owsianej, 250g owoców, 200g soku granat + jabłko, 15g wheya, jogurt naturalny, migdały, bita śmietana
2. Przed treninigiem: podwójna kawa, 3g argi + 3g cytruliny i 2g BA.
3. W trakcie treningu: 20g BCAA xtra
4. Po treningu: 40g wheya, 50g carbo, trochę musu Kubuś i śmietany 30% (25g)
5. Obiad: rostbef 200g, 750g ziemniaków (frytki z pieca), 50g warzyw, 300g owoców, trochę śmietany, żelki
6. Kolacja: 80g soczewicy, 300g ziemniaków, domowa zupa, 200g mięsa z ud kurczaka, warzywa i owoce ok 300 - 350g, trochę sera feta, odorbina białego wina, 3 cps omega 3 i 5000 IU wit D. Imbir i kurkuma.