[BLOG] Dziennik faftaqa Vol. 2

W celu uzupłeniania glikoegnu jak widać to nie jest złą opcja
Ale nie o glikogen walczymy
Generalnie kilka lat temu miałem eksperyment: ponad mc w MC 2 posiłki dziennie (z 3) - forma była OK, ale praca przew pokarmowego mocno podupadła...

No ok, ale w razie sytuacji podbramkowej, dobrze wiedzieć, że jesli zdarzy sie raz na jakis czas, ze nie mamy opcji zjesc niczego innego, a wrzucimy w bilans takiego fast fooda po treningu, to świat się nie zawali.

faftaq

W celu uzupłeniania glikoegnu jak widać to nie jest złą opcja
Ale nie o glikogen walczymy
Generalnie kilka lat temu miałem eksperyment: ponad mc w MC 2 posiłki dziennie (z 3) - forma była OK, ale praca przew pokarmowego mocno podupadła...

A z ciekawości, jeśli to nie tajemnica, mógłbyś rozwinąć w jakim sensie podupadła?

I drugie pytanie faftaq, z jakiegoś konkretnego powodu wrzucasz do miski gotowe musy warzywno-owocowem poza wygodą? : ) Bo w sumie przeglądając ten temat trochę mnie to zainspirowało ale patrząc na skład tych kubusiowych to spokojnie samemu możnaby takie coś machnąć.

błonnik

crewliq - zdecydowanie nie sądzę by była to kwestia błonnika, gdyby była - łatwo bym sobie z tym poradził

kkatsu - z pracą przewodu pokarmowgo problem polegał m.in. na zaburzeniu motoryki, dyskomforcie 2 - 4h po posiłkach, który jak się okazało - nie mijał po powrocie do lepszej jakościowo diety, pojawiły się też problemy z tolerancją pokarmów, po których wcześniej problemów nie było. Przy okazji nabawiłem się też zmian skórnych. Nie jestem w stanie stwierdzić czy to przypadek, ale w 3 tyg eksperymentu zmiany się pojawiły i zaczęły znikać po 2 - 3 miesiącach od jego zakońćzenia mniej więcej w podobnym czasie jak praca przewodu pokarmowego uległa poprawie.

Co do musów - jest to zdecydowanie wygoda, ale znaczenie ma też pewna symbolika, jeśli chodzi o ilustrację podejścia do diety %)

Wojtek - od czasu do czasu, awaryjnie to wszystko można, o ile ma siezdrowy stosunek do jedzenie. Czyli obrazując, okazyjne zjedzenie czegoś w McD jest złym pomysłem w sytuacji osoby któa ma problem by poprzestać na jednym BigMcD czy jednej porcji lodów

A ten polem sam zniknął lo tych 3 miesiącach, czy może stosowałes jakieś środki typu probiotyki, bądź cokolwiek innego? Bo ja jestem w podobnej sytuacji, która opisałeś i również zaczęła się po 2 dniach jedzenia tylko "junk food" i to w bardzo dużych ilościach.

W sumie jeszcze się nie wpisywałem, ale śledzę dziennik od początku ;)

Faftaq pisałeś, że będziesz suplementował imbir. Jak to robisz od strony technicznej tzn. jak nabywasz imbir? W małych torebkach typu Kamis ;) czy od zaprzyjaźnionego zielarza cały słój? Bo jak wywnioskowałem bierzesz w proszku. I czy taki imbir w tabletkach jak jest w sklepie sfd mógłby być zamiennikiem dla tego proszkowanego (pomijam aspekt smakowy).

Nie ukrywam, że temat imbiru mocno mnie zaciekawił i sam myślałem o stałym włączeniu go do diety ;)

pachol_123 - stosowałem probiotyki, ale nie nie odrazu. Założeyłem, iż pewnym problemem może być relokalizacja flory bakteryjnej w obrebie jelit, więc podjmowałem różne działania żywieniowe mające na celu poprawę. Jednym z pomysłów, któe mogą wydać się nietypowe było postawienie na węgle które ulegajastrawieniu i wchłonięci w wyższych odcinkach jelit (raczej bezbłonnikowe i . niskobłonnikowe), pijałem napary z niektórych ziół (m.in. rumianek przed posiłkami), etc

kalikstat - obnir mam akurat suszony, ale w jakości (jak sądzę) lepszej niżsklepowa, skądinąd jednak - śmiało mozna kupic sklepowy typu kamis. Czy te w suplach sąOK? Trudno mi powiedzieć, sądzę że te bez standaryzacji - nie są, przypuszczam nawet że to nasypany zwykły imbir typu kamis, tyle że dawka jest mikro

To i ja się przywitam po kilku miesięcznej przerwie od forum fajnie że reaktywowałeś dziennik, będę miał skąd czerpać wiedzę i odsyłać niedowiarkow żyjących w świecie suchego ryżu i kuraka, jak można jeść smacznie i zdrowo, bo jak mówię jaka jest moja dieta to patrzą na mnie jak na ufo Pozdro

Tadeusz, na podstawie swoich doświadczeń w pracy nad własną sylwetką, jak oceniasz ile % sukcesu pod względem budowania masy mięśniowej stanowi u Ciebie odpowiednia dieta a jaki % odpowiedni trening. Pomijam aspekty takie jak regeneracja, suplementacja i inne.