Nowe życie - DT julcziik

Boś sztywniak

Creative

Boś sztywniak

Raczej człowiek guma i już nie musi

Creativep - no muzyka masakra... założyłabym słuchawki, ale tam wolę słyszeć wszystko dookoła Przyszedłeś akurat jak już kończyłam, nie nastawiaj się

Laura - wiadomo, żeby się rozciągać też trzeba mieć o tym jakieś pojęcie ;)

Cielu - żałuj!

1.09.2015
DNT

MISKA
1. 120g jajka, 20g żółtko, 15g oliwa z oliwek, warzywa

2. 45g płatki owsiane, 20g WPC, 120g jabłko,15g wiórki kokosowe, 12g słonecznik, 7g masło orzechowe
3. 45g chleb razowy, 70g kurczak, 25g oliwa z oliwek, warzywa

4. 65g białka jaj, 10g kazeina, 5g masło orzechowe, 20g wiórki kokosowe, 20g siemię lniane, kakao



SUPLE
witamina C
witaminy i minerały
omega 3
ZMA
2g monohydrat kreatyny


No i mamy 1 września. Rano na rozpoczęcie, a potem ostatnie chwile leżenia plackiem Jutro przygotuję sobie posiłki, bo na chwilę obecną jeszcze nie wiem jak to rozplanować. Tym razem dwa posiłki będą w pojemnikach. Po szkole od razu klatunia i trzeba będzie iść zobaczyć plan w muzycznej.


Zmieniony przez - julcziik w dniu 2015-09-01 21:46:51

Rozciąganie to podstawa, wystarczy troszkę zaniedbać i wychodzi to zaraz. Człowiek pospinany, ruchy ograniczone, co odbija się na treningu czy życiu codziennym.

Udanego roku szkolnego, sam pamiętam chodziłem z pojemnikami i każdy się na mnie patrzył na na d****a.

Śniadanie robi wrażenie - uwielbiam takie 'rozlane' żółtka ;)

SebastianMielecki

Rozciąganie to podstawa, wystarczy troszkę zaniedbać i wychodzi to zaraz. Człowiek pospinany, ruchy ograniczone, co odbija się na treningu czy życiu codziennym.

Udanego roku szkolnego, sam pamiętam chodziłem z pojemnikami i każdy się na mnie patrzył na na d****a.

Dokladnie ,nie rozciagalem sie i bylem tak spiety ze cala czworka mi sie zerwala ,nie mowiac o ograniczeniach przy wielostawach.
Z pojemnikami mialem to samo pierwsze 2 lata,potem zaczalem cwiczyc stricte pod bb,powiekszylem sie "troszke" i zaczeli mnie nasladowac a 4 rok pokaze

Sebastian - tak jak mówisz - mi wystarczyło kilka dni odpuszczenia i od razu trudniej się robiło.
Dzięki! Do spojrzeń się już przyzwyczaiłam i mam je głęboko, głęboko. W końcu robię to dla siebie nie dla nich :)

Doris - to nie było zamierzone. Po prostu rozwaliły mi się

Creative - też im pokażę! Jeszcze będą głowy obracać!

2.09.2015
DT

TRENING

Klatka
1. Rozpiętki, skos +
5s x 20/20/20/15/15p x 6/6/6/7/7kg

2. Wyciskanie sztangi poziom
4s x 12/12/10/10p x -/2/3/3kg

3. Butterfy
4s x 12/12/10/10p x 1/1/2/2 sztabki

4. Powerfly
3s x 15p x 6 kg


Biceps
1. Uginanie przedramion, wyciąg dolny
5s x 20p x 1/1/1/2/2 sztabki

2. Uginanie sztangielek siedząc, supinacja
3s x 12p x 6 kg

3. Modlitewnik sztangielką
3s x 15p x 3kg


MISKA
1. 120g jajka, 20g żółtko, 15g oliwa z oliwek, warzywa

2. 80g chleb razowy, 70g kurczak, 10g orzech włoski, 15g oliwa z oliwek, warzywa
3. 30g kasza jaglana, 20g WPC, 15g wiórki kokosowe, 12g słonecznik, 9g siemię lniane
Jutro próbuję z płatkami, bo kasza ciężko przelatywała

4. 85g ryż brązowy , 6g miód, 100g jabłko, jogurt naturalny , 95g kurczak, warzywa

5. 20g kazeina, 5g masło orzechowe, 15g wiórki kokosowe, 15g siemię lniane, jogurt naturalny



SUPLE
witamina C
witaminy i minerały
omega 3
4g monohydrat kreatyny


Przetrwałam pierwszy dzień! Do końca tygodnia raczej będzie luz (lekcja organizacyjna itp. itd.) Tak jak wczoraj pisałam, po szkole na trening, a potem do muzycznej odebrać plan z teorii, w piątek idę ustalać z instrumentów ;) Na chwilę obecną dobrze to wygląda, jedynie trening nóg z piątku musiałabym przenieść na czwartek, ale to jeszcze nie jest na 100% pewne.
Wracając do dnia dzisiejszego – klatka+biceps jak najbardziej udane, chyba polubię ten trening

Wypiska dodana, mogę iść spać (obiecałam sobie w tygodniu chodzić wcześniej )


Zmieniony przez - julcziik w dniu 2015-09-02 22:03:47

Co do tego "shake" z kaszy to robię taki sam. Jak już wszystko wymieszasz to zblenderuj i nie będzie problemów