PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU I STREET WORKOUT CZ.4

pompki robione były na tempa raz jedna dwie seksundy na górze raz jedna dwie na dole wedle komend prowadzącego, kto gubił rytm robił koci grzbiet odpadał i tak az do końca. 56 to wynik wygranego lecz skoro odpadł nr 2 to po co miał sie męczyć skoro startował w niedziele na drążku, nagrody za pompki lepsze niz za drążek bo duzy pucar i medal a w drązku figurka łądna bo ładna ale kwestia prezencji to rzecz gustu

Pewnie organizator poda niebawem pełne wyniki tej konkurencji. Ta formuła z pauzami i robieniem w kilka osób jest bardziej widowiskowa i sprawdziła się już na zawodach w Warszawie,Poznaniu,nawet u nas w mieście :) Co do nagród,to na drążku były jeszcze wartościowe nagrody rzeczowe-kurtki narciarskie,grille,kuchenki przenośne :)

Oficjalne Wyniki Mistrzostw Polski STREET WORKOUT POLAND CHAMPIONSHIPS 2015:

FREESTYLE MĘŻCZYZN:
1 miejsce: Mariusz Szczepanowski
2 miejsce: Krzysztof Susidko
3 miejsce: Maksym Riznyk


FREESTYLE KOBIET:
1 miejsce: Karolina Pikusa
2 miejsce: Michalina Kliś
3 miejsce: Martyna Trzpioła

SIŁA MĘŻCZYZN:
1 miejsce: Piotr Gorzela
2 miejsce: Mariusz Szczepanowski
3 miejsce: Maksym Riznyk

SIŁA KOBIET:
1 miejsce: Aleksandra Karaś
2 miejsce: Magda Małek
3 miejsce: Klaudyna Siejka

Link do ocen szczegółowych:

https://drive.google.com/folderview?id=0B4yruXy1m52tfjEwbUNPRTREVHowMmlJNDVYNFdvc2NORENvY3ZPeEtOQmg4cHJqWXZRQXc&usp=sharing

wyniki dobre. Czołówka poza moim zasięgiem.
Formuła imprezy fajna, w sensie mieszanie siłówki z wytrzymałościówką.

Mamy ostatnio z Michałem zajawkę na te "czelendze" pod utwór Flower-Mobiego :) Michał już zaliczył ze sztangą 60-kg. i w dipach.Tutaj znalazłem że można to tez zaliczyć na 1 -ręku-to już jest jakaś masakra!-ale widać da się.





Ja spróbuje jeszcze i nagram w czwartek moje próby z podciąganiem.Na razie najlepszy filmik znalazłem z kobietą... :) Zaliczyła 19-powt. i wisiała 2:11. Spróbuje ją poprawić,ale będzie to bardzo trudne,bo takie długie wiszenie nie jest jednak moją mocną stroną.

Bardzo dobre wyniki podciągania w Biłgoraju, tak jak się spodziewałem lepsze jak w Międzyzdrojach. Niestety z powodu kontuzji łokcia nie wystartowałem.

Przed Międzyzdrojami zrobiłem kilka treningów podciągania, jedną serię nagrałem, mimo braku formy walczyłem zaciekle o każde powtórzenie, wyszedł całkiem fajny wynik, sporo powtórzeń spalonych przez brodę, ale to tylko trening :)

Mateusz-bardzo ładnie-naliczyłem 47-powt,a Twój rekord chyba 51-jak pamiętam :)W Międzyzdrojach miałbyś jednak mało zaliczone,bo wszystkie były do mocno wyciągniętej brody,ale na pewno około 36-38 dałbyś radę takich poprawnych zrobić Poprawiłeś rzeczywiście ten chwyt,bo wisiałeś 2:53. Powinienes spróbować tego "Bring Sally Up'-może być nie zaliczył,ale byłby rekord internetu na pewno :) Co do poziomu w Biłgoraju,to Maksym miał 14 do wyciągniętej brody z 32-kg,a w Międzyzdrojach miał gość 15 z 24-kg,ale robił pierwsze bardzo wysoko,a wszystkie z pełnym przeniesieniem.Do wyciągniętej na pewno by zrobił z 18-powt, i z 32-kg w Biłgoraju tez by powalczył o czołowe miejsce.Bez obciążenia,to pierwsze 10-powt, robił prawie do klatki... :) ale mocy i popisów starczyło chyba na 22-powt. :) Troszkę się oszukał,a na imie tez ma Mateusz :)

no niedoświadczony zawodnik, mógłby wygrać i bez obciążenia jakby nie kozaczył :) tak oficjalnie rekord to 51, no na zawodach nie wiadomo jakby było z tym zaliczaniem, mogłoby wszystko wchodzić albo połowa powtórzeń tylko, na dwoje babka wróżyła :) myślałem że będzie bez przenoszenia brody na wprost w Międzyzdrojach i tak też ćwiczyłem na treningach :) z przeniesieniem na wprost to sporo mniej powtórzeń, ale to może i lepiej że taki regulamin, będzie mniej kontrowersji, a wygrywać będą najlepsi


Zmieniony przez - matkus1 w dniu 2015-08-04 19:49:14

Też uważam oczywiście że z tą brodą w Międzyzdrojach to dobre posunięcie :)

Tutaj Andrei wrzucił mocną próbę,ale jednak technika gorsza niż u Mateusza.Może broda wyżej,ale mocniejsze przyruchy ciałem i całkowity doprost dopiero po 38 powtórzeniu.

lukix

całkowity doprost dopiero po 38 powtórzeniu.

tak już jest w podciąganiu, że dopiero w końcowych powtórzeniach widać u kogo jest prawdziwy wyprost, bo faktycznie jest to prawie niezauważalne i można mieć wątpliwości :)