Oszukać grawitacje.

masti

Fans pewnie pochodzi z Wielkopolski albo okolic Krakowa....:)
Tam też nawet jak tankujemy samochód do pełna,jeszcze najchętniej w kieszenie byśmy nalali paliwa-byle wiecej...:)

Jakbym siebie widzial ostatnio, a jestem z Gdyni :) W Polsce macie takie ceny paliwa, ze najchetniej zabralbym z soba cysterne ;) Mimo zmian cen ropy na rynkach super 95 kosztuje u nas na wiosce - czyli tu jest taniej - 1,46 euro. W niedziele tankowalem w Poznaniu za 4,78 pln.. ;)

Zas na temat - biegaj tak bys sie dobrze czul. Bieznia wiele wybacza i pomaga, staraj sie trzymac najmocniejsze tempo jakie pozwala Ci pozostac we wzglednym komforcie - nie probuj sie zajezdzac, bo jesz tyle co nic, malo odpoczywasz.. Sproboj zrobic na poczatek jeden interwal, do odmowy, zmierz tetno, sprawdz jak sie czujesz przy tym, jak szybko wracasz do pelnego komfortu. Musisz sie siebie nauczyc, i pod zadnym pozorem nie wzoruj sie na nikim innym, a juz na pewno nie na mnie. Komentujac podaje suche fakty, ale subiektywne, z wlasnej perspektywy, nie zawsze pamietam powtorzyc formulki - to co dla mnie dobre, nie musi byc dobre dla Ciebie. Przepraszam !

Xzaar nie przeliczaj w ten sposób bo to nie ma sensu.

Co do biegania to biegaj jak Ci wygodnie i na ile masz siły, najważniejsze, żebyś biegał i się tym cieszył. Co do tętna to się nie przejmuj..Załóż słuchawki na uszy puść muzykę a nogi Cię same poniosą. Jeszcze jedno nie rób tego na bieżni bo to zabija ducha biegu, musi być las, powietrze i zmienny krajobraz. Ja po wyjściu w teren poczułem ,,wiatr we włosach" ( wcześniej biegałem na stadionie i zabijała monotonia)

kerad37

Xzaar nie przeliczaj w ten sposób bo to nie ma sensu.

Wiem Darku i nie przeliczamy zazwyczaj cen w obie strony.. ale na autostradach w Polsce jazda 180-200 km/h przychodzi mi jakoś tak spokojniej i bezwiednie ;) Inna sprawa, ze i autostrada wolnosci i amber 1 sa doskonale, ruch niewielki, czysta przyjemnosc podrozowania..

Szczególnie odcinek między Nowym Tomyślem a Świeckiem jest świetnie zrobiony z betonu-jedzie się idealnie.




Zmieniony przez - masti w dniu 2014-11-19 11:55:37

Dziękuje kolegom, temat biegania na tą chwile mogę uważać jako rozkminiony i działać dalej.

Masti, pochodzę z Dolnego Śląska. Lepiej jak jest więcej - to raczej cecha narodowa a nie regionalna.
Xzaar, a zwracałeś uwagę na ilość przejechanych kilometrów na bajurze polskie i niemieckiej? Ja osobiście jak jadę autem do Polski (nie często bo jednak latanie tanie jakfrytki) to na niemieckiej robie 10% kilometrów więcej niż na wyspiarskiej. A na polskiej raz zrobiłem 30% mniej kilometrów -więcej tam nie zatankuje . Średnia ilośc przejechanych jednak i tak jest tragiczna. Nie wiem jak to się ma do benzyny ale moim dieselkiem średnie spalanie podczas 2 tygodniowego urlopu w Polsce mam o 2 litry większe niż na wyspach.

Dzisiaj dzień bez treningu ale za to z wywiadówką u syna w podstawówce, mam nadzieję, że po niej nie będe musiał nie planowanie pobiegać (za nim)

Pytanie dnia: Jakie są w wachania w obwodach ramienia u kulturysty między cyklem masowym a końcem redukcji? Nie martwcie się, nie będe tego bezpośrednio odnosił dosiebie. Po prostu chciałbym mieć jakiś pogląd na praktyczne zakresy.

Pozdrawiam

Zamówiłem trochę proszków, ale odnotuje w dzienniku jak już dotrą.

Na takie pytanie nie ma jednej odpowiedzi!
Zależy od masy kulturysty, otłuszczenia oraz stopnia ostatecznej redukcji.
U mnie to dochodzi do 4 cm.

Fans-w Polsce wiecej spalasz,bo jeździsz z fantacja i specjalnie nie patrzysz na prędkościomierz a w UK wszyscy jeżdżą jak skauci-stąd mniejsze spalanie..:)

Co do obwodów-zapytaj się Uzi na naszym dziale-są jego ramiona i przedramionaw temacie konkursu przedramiona i łydki-na zielono-.

Wzrost ma podobny-z tego co pamietam z 50 cm spadło mu na mp na 45 -46 cm....




A tu z nr 6 na ostatnich zawodach w sobote-ważył 99,6 kg i pewnie w bicepsie było z 47 cm



Mnie na zawody spadało ok 2 cm ale wtedy nie stosowało się takich drastycznych metod jak dziś.

Wzrost rzeźby i przez to zmiana kształtu właściwie ukryway ubytek objetości-ba-nawet ramiona wyglądają wtedy na wieksze-patrz konkurs i filmik z Piotrem Piechowiakiem

Ja trenuje biceps i trenuję i stoi na 40,5 cm i wygląda to chudo. Żeby chociaż 45cm było na masie a po redukcji 42,5 cm to by było super.
Co do dróg to piękna i darmowa jest trasa S-3 lecąca od Szczecina do Zielonej Góry i dalej, ma być połączona z S-3 biegnącą od Gdańska.

Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2014-11-19 20:54:38

Ładna rzeczywiście-ostatnio nia jechałem wracając ze Zgorzelca do Poznania-zdziwiłem się co to za droga bo na gps jej nie było...