Kulturystyka-siła,sprawność,piekno:cel: być mistrzem na MP 2015

Panie Janie niech Pan nie odstawia węgli zbyt gwałtownie, ja bym spróbował drobnej rotacji 1 dzień 200g, 2 dzień 125g i dzień 50g. Powinien być Pan pełniejszy przez co skóra będzie mocniej napięta i powinno być widocznych więcej detali. Kaloryczność wyrównywałbym tłuszczami, zgagę będzie Pan miał raczej po spalaczu, tak mi się przynajmniej wydaje. Mam tylko nadzieje że dojdzie do kategorii jeszcze 3 zawodnik bo jak nie to nas połącza z 175 cm i z Adamem Starzykiem a przede wszystkim Przemkiem Żokowskim to dopiero będziemy mieli problemy:/

Fatalny termin na MP - tydzień po świętach
Człowiek musi na siebie mocno uważać...

Kleros - tyle węgli to jak chyba nigdy nie jadłem! Nawet gdy jadłem chleb z dżemem. Potem naczytałem się głupot o szkodliwości fruktozy i ograniczyłem owoce i dżemy (a przecież w lecie ubiegłego roku przy pompie wyglądałem dosyć dobrze jedząc głównie jabłka i drób).
Muszę ograniczyć węgle do weryfikacji aby wejść na wagę i zmieścić się w limicie wagowym. Potem będę mógł się podładować węglami i napić wody.
Trochę dziwne jest dla mnie nie zgłoszenie się nadziei polskiej kulturystyki do 70kg!
kalikstat - nie będzie tak strasznie! Zjemy jajka, mięsiwo i jakieś ciasto. Po świętach będą jeszcze 3 dni do weryfikacji!

Rano zrobiłem 6 serii na brzuch oraz przebyłem trasę 7km.
Po południu zrobiłem 13x10p wznosów ramion w bok stojąc.
Za jakiś czas pójdę na trasę 7km.

Zmieniony przez - ojan w dniu 2014-04-17 17:34:36

Tak tylko zasugerowałem:), dla mnie to strasznie mało. Ja generalnie unikam przy redukcji dużych ilości tłuszczy. Jeśli chodzi o fruktoze to każdy organizm reaguje inaczej, pamiętam to zdjęcie i wyglądał Pan na prawde dobrze. U nas w kategorii jest już 4 startujących:D, a nadziei polskiej kulturystyki nadal brak.

A kim jest ta nadzieja kulturystyki??

Marcin Myśliwiecki, wygrał 70 na Mistrzostwach Śląska

ok -już wszystko wiem..

masti - ta nadzieja kulturystyki wygrała Mistrzostwo Śląska w kat. do 70kg.

Jeśli chodzi o mnie to jak zwykle zbyt późno wziąłem się za bardziej restrykcyjną dietę! Dla mnie (ok. 70kg wagi) jedzenie ok. 3000kcal to zdecydowanie za dużo na dojście do odpowiedniej formy w stosunkowo krótkim czasie.

Rano trochę brzuch i klatka z plecami:
1. Wyciskanie sztangi na poziomej 48/58kgx10p 68x8p 73kg/6p 2x5p
Podc. nachwytem do tyłu głowy 10p +5kgx8p
2.Wyciskanie sztangi na skośnej 48kgx10p 58kg/3x6p
Podc. na drążku chwyt równoległy na szerokość barków po 5p
Potem marsz na trasie 7km (nie miałem ochoty na trucht).

Trochę plany zmieniam-myslę,że pojawieę się na mistrzostwach Polski w niedzielę na finałach- czyli-będzie relacja live,masa zdjeć oraz filmy video.
Najważniejsze-dostać się w takim razie do finałów..:)

masti - myślę, że aż taki marny nie jestem! Liczyłem (mierzyłem i mierzę) wysoko a więc finał musi być.
Sprawdzałem przed chwilą listę zgłoszonych do 171cm i jest już 5 zawodników (razem ze mną)!

Zrobiłem: biceps na wyciągu dolnym 6x6p / triceps francuz sztangielką stojąc po 10p

Idę robić pompki na poręczach a po posiłku pójdę na trasę 7km.