SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DZIENNIK TRENINGOWY DARNOK35

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 197197

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
2014.01.26

BIEGANIE


Tak jak wczoraj przypuszczalem dzisiaj i ja nie wytrzymalem biernie w domu i ruszylem w teren. Pogoda byla niezla: tylko - 5 C i minimalny wiatr - chociaz na rekach podwojne rekawiczki mialem, w tych biegowych czulem sie tak jakbym nie mial zadnych.

Calosc trasy bieglem non stop po sniegu - bardzo ciezko. To nowe doswiadczenie. Ogolnie zrobilem tylko 5,20 km w 33 min. Srednia predkosci okolo 9,3 km/h. Wydawalo mi sie ze wolniej biegne.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
2014.02.01

KOSZYKOWKA


Dzisiaj sobota wiec gra w kosza musiala zostac zaliczona. Godzinka gry 5 vs. 5.

Reszta treningow lezy i kwiczy. Nie mam ochoty trenowac. Nie chce mi sie. Kiedy mysle o tym ze nie moge uniesc sztangi 20 kg nad glowe po prostu odbiera mi to chec na jakikolwiek trening. Nic nie poradze na to.

Podsumowania stycznia nie robie bo nie ma specjalnie czego podsumowywac.

Obawiam sie ze to koniec mojej dosc dlugiej przygody z treningiem bo ponad 6-letniej.




...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 1778 Wiek 48 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 23820
Jakaś zimowa depresja? Konrad - sam miałem problemy z barkiem przez dobre 5 miesięcy. Ćwiczyłem w tym czasie w domu to co mogłem, co nie sprawiało bólu. Stale ćwiczenia na wzmacnianie rotatorów barku, rozciąganie itp. Zajmij się chociaż bieganiem przez jakiś czas żeby później jak ja nie żałować. Bo.żałuję, że ponad 8 m-cy nie biegałem...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 109 Napisanych postów 3897 Wiek 48 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 76176
Może potrzebujesz przerwy od treningu siłowego i zaleczenia problemu? Zakładam, że nie zamierzasz całkowicie odpuścić i usiąść na kanapie

Podsumowanie I fazy redukcji: http://www.sfd.pl/Redukcja_ze_105kg__podsumowanie_str._170-t966196-s170.html
Rekordy osobiste w Tri:
1/8 IM: 1h23’30’’: Pszczyna 2014 // 1/4 IM: 2h28’59’’: Radłów 17/07/2016 // 1/2 IM: 4h59'40'Lisbon 2018: IM Kopenhagen 2017: 11h48'
Dystans Olimpijski: 2h32'04’’: 5150 Warszawa 11/06/2017

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
DARNOK35, najprościej to narzekać i nic nie robić.
Ja mam też problemy - rekonwalescencja po złamanych żebrach(jedno jeszcze zrasta się), ból barku.
Ale coś robię.
Ćwiczę jak kaleka na tyle na ile mi pozwala ból.
Przetrwam to i wyjdę z dołka w jakimś stopniu minimalizując spadek formy.
Byle do wiosny a będzie lepiej


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Konrad, a bieganie ? Kij z ciezarkami, ale biegac przeciez lubisz..

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ja nie mam za to motywacji żadnej do dziennika. Miske trzymam, treningi co prawda ostatnio odpuściłem sztuk 4 bo bark mnie cholernie znowu wk***ia, ale juz rady siedzieć nie dałem i wczoraj znowu FBW rozruchowe poszedł i dalej od poniedziałku bo jest fajnie. Pomijam ze w międzyczasie straciłem prace. Wypadłem rytmu i z wkreta wpisów. No ale tu nie o mnie . Zrób sobie przerwę chwilowa a najlepiej poczytaj jak pisałeś parenascie tyg wczesniej jak wrociles z podobnej historii. Zamień moze cwiczenia na inne potem, moze typowo kulturystyczne, moze jak pisze Xzaar biegi, moze kosz, masz jaja i to "cos" do sportu. Wiem ze i tak nie usiedzisz. Pozdro
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
DARNOK35

Obawiam sie ze to koniec mojej dosc dlugiej przygody z treningiem bo ponad 6-letniej.


Obawiam się, że to koniec Twojej przygody z naszą wyrozumiałością
Konrad. Wygoń Marudę - budź Wojownika. A tak w ogóle to pewnie nie Ty pisałeś, tylko ktoś Ci zrobił takiego psikusa. Włamanie na konto itp. (moja córka się tak tłumaczy jak pieprznie coś na FB)

Rzuć CF. Na razie. Idź na kettle do Leona. Zmienisz otoczenie treningowe, trochę się poruszasz, nikt Ci nie będzie kazał dźwigać Bóg wie ile ani na czas. W sposób elegancki i stylowy wzmocnisz wszystko co słabe. Obserwuję Trójmiasto i znajomych np. na FB i widzę, że tam naprawdę latają fajne ekipy z pomysłem. Np. taka Nord City Crew. Ostatnio robili jakieś biegi po plaży połączone z morsowaniem. Nie ma tygodnia żeby nie robili jakiegoś treningu otwartego. A to odważniki, a to maczugi czy bieganie. Gdybym miał bliżej... Wiesz, jak czasami brakuje kogokolwiek na treningu? A w zasadzie 90% moich zmagań to ćwiczenie w pojedynkę. Konkretna banda daje poczucie wspólnoty i radości.

Doradzać to my sobie możemy. Decyzja zapada w Twojej głowie. Jak boli to nie ćwicz. Nie masz motywacji? Nie ćwicz. Urządzisz sobie fajne, beztroskie i wygodne życie jak 99% Twoich sąsiadów. Ale od takiego powrotu do przeszłości raczej nie odmłodniejesz. Sztanga 20 kg Cię gniecie i nie pozwala się unieść? No to co? Wylecz się i następnym razem myśl o technice, a nie o ukończeniu WOD-a z dobrym wynikiem. Jeżeli nie potrafisz albo nie chcesz wyciągać wniosków z porażek, to nie będziesz umiał cieszyć się z wygranych.

Odpocznij, wyśpij się, posłuchaj muzyki, a potem pomyśl. I jak trzeba to jeszcze odpocznij i pomyśl. Popatrz czego Ci zabraknie, a co zyskasz. Okaże się, że obie strony rachunku są nierówne. W zamian za kilka godzin wolnego czasu, musisz oddać prawie wszystko co ważne. Moim zdaniem nie warto robić takiego interesu.

Oczywiście podrocz się z nami trochę Napisz kilka sążnistych hollywoodzkich tekstów, pełnych dramatyzmu i napięcia. A my będziemy Cię namawiać itp. Żeby nie było, że dałeś się namówić do zmiany zdania A potem but na nogę i przed siebie. Truchcikiem i z klasą. Albo jak tam sobie chcesz Po 6 km ze łba wietrzeje zgnilizna i dekadenckie ciągoty. Powodzenia.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
2014.02.02

BIEGANIE


Wczoraj zdalem sobie sprawe ze za tydzien jest Bieg Urodzinowy Gdyni a moja forma biegowa to jeden wielki znak ?.

Przede wszystkim dzisiaj sie porzadnie wyspalem (do 10:30), a pozniej wrzucilem porzadnie i zdrowo na ruszt.

Pogoda sie zrobila biegowa: + 4 C bez wiatru, z tym ze wszedzie pelno blota posniegowego albo ubitego sniegu.

Po 18-tej wyszedlem biegac. Ulozylem w glowie trase na 6 km i postanowilem ja przebiec, ale w trakcie biegu wprowadzilem jak zwykle korekty. Nie patrzylem ani na tempo ani na dystans, za to bardzo uwazalem zeby sie nie wypieprzyc. Bieglo sie momentami ciezko po blocie i rozmieklym sniegu, gdzie sie dalo lapalem asfalt albo odsniezony chodnik, ale to byly krotkie odcinki. W trakcie biegu dokladalem kolejne odcinki, petle itd. Ostatecznie przebieglem dzisiaj 11 km w 1 h 15 min. W Gdyni dam rade pobiec.

W styczniu lacznie przebieglem 49,40 km w czasie 5 h i 17 min.

Wczoraj waga rano: 91,40 kg
Dzisiaj przed bieganiem: 92,20 kg
Dzisiaj po bieganiu: 91,20 kg

Nie jest zle :) 1 kg do zrzucenia

*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-

Dziekuje Panowie za wszystkie slowa otuchy, rady i operony :) To jest sila bycia na forum jednak. Kiedys nie raz sam wspieralem innych dzisiaj sam potrzebuje wsparcia. Jak sie okazuje w praktyce nie otrzymasz go od tych zwykle, ktorzy sa blisko Ciebie.

Amidoman
Jakaś zimowa depresja? Konrad - sam miałem problemy z barkiem przez dobre 5 miesięcy. Ćwiczyłem w tym czasie w domu to co mogłem, co nie sprawiało bólu. Stale ćwiczenia na wzmacnianie rotatorów barku, rozciąganie itp. Zajmij się chociaż bieganiem przez jakiś czas żeby później jak ja nie żałować. Bo.żałuję, że ponad 8 m-cy nie biegałem...


Ogolnie od roku juz sie borykam z trudnosciami w treningu. Bywalo lepiej i gorzej, ale ostatnio to jakas masakra. Moze taki dluzszy kryzys po prostu? Biegam, biegam na tyle ile moge, chodze w miare regularnie na kosza ale reszta lezy. Co do cwiczen na barki problem jest w tym ze ja nic nie moge prawie robic na nie. Cwiczenia wzmacniajace powoduja bol :( wiec nadal pozostaje wykonac badania, ktore musze zrobic no i leczyc jakos.

Marcel_197
Może potrzebujesz przerwy od treningu siłowego i zaleczenia problemu? Zakładam, że nie zamierzasz całkowicie odpuścić i usiąść na kanapie


Ostatni typowy trening silowy to mialem chyba gdzies w maju 2013. Nie moge odpuscic bo wiem jak to sie skonczy ...

Giaurnemo
DARNOK35, najprościej to narzekać i nic nie robić.
Ja mam też problemy - rekonwalescencja po złamanych żebrach(jedno jeszcze zrasta się), ból barku.
Ale coś robię.
Ćwiczę jak kaleka na tyle na ile mi pozwala ból.
Przetrwam to i wyjdę z dołka w jakimś stopniu minimalizując spadek formy.
Byle do wiosny a będzie lepiej



No tak calkiem nie jest ze nic nie robie, ale dalekie jest to od tego co bylo jeszcze rok czy pol roku temu. Dol jak ch... ale nie poddam sie :)

xzaar77
Konrad, a bieganie ? Kij z ciezarkami, ale biegac przeciez lubisz..


Lubie, lubie i dzisiaj biegalem znowu ... wczoraj tez na koszu sie nabiegalem :) Ma to taka zalete ze nie boli mnie bark przy bieganiu :)
Za to sa inne bole hehe
Wczoraj wzialem AB Wheel i zrobilem tylko 3 serie po 5 powt. na brzuch - dzisiaj masakra :) Mozna sie zalamac ... gdzie te 3-4 serie po 10 - 20 powt. ? Do odrobienia wszystko ...

RafalRRRR
Ja nie mam za to motywacji żadnej do dziennika. Miske trzymam, treningi co prawda ostatnio odpuściłem sztuk 4 bo bark mnie cholernie znowu wk***ia, ale juz rady siedzieć nie dałem i wczoraj znowu FBW rozruchowe poszedł i dalej od poniedziałku bo jest fajnie. Pomijam ze w międzyczasie straciłem prace. Wypadłem rytmu i z wkreta wpisów. No ale tu nie o mnie . Zrób sobie przerwę chwilowa a najlepiej poczytaj jak pisałeś parenascie tyg wczesniej jak wrociles z podobnej historii. Zamień moze cwiczenia na inne potem, moze typowo kulturystyczne, moze jak pisze Xzaar biegi, moze kosz, masz jaja i to "cos" do sportu. Wiem ze i tak nie usiedzisz. Pozdro


Dzieki Rafal ... chyba nikt Cie nie rozumie tak jak ja w tej chwili bo w podobnych stanach jestesmy emocjonalnych jesli chodzi o trening. Zawodowe sprawy to tez odrebna historia ... Tez sie nie poddawaj :) Z barkiem robiles juz jakas diagnostyke?

MaGor: Dzieki za wspanialy motywator :) Jak slowo daje Ciebie trzeba wydac w formie ksiazkowej, tj. wszystkie posty i to mowie calkowicie powaznie. Xzaara droga do Iron Man i Twoje posty to dla mnie hity tego forum :)

Jakos wykrakales bo pobiegalem porzadnie dzisiaj, jak na ostatnie czasy ... moze to bedzie poczatek odrodzenia sie na nowo ... jest wola walki. Budze tego potwora, zadnego potu i krwi w sobie bo inaczej czeka mnie los swinskiego flaka :)
Masz racje - jak zwykle - po 6 km juz bylem w swoim zywiole :)

Ze zmiana klubu moze masz racje ... trzeba sie zastanowic.

Panowie ... daliscie mi duzo energii dzisiaj swoimi postami: WIELKIE DZIEKI !!!!


Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2014-02-02 21:27:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
No i widzisz, od razu lepiej. Wloze Ci jeszcze ciezaru na plecy, abys nie mial za latwo. W moje urodziny, moje i mojego miasta - musisz pobiec za siebie i za mnie - niestety praca nie pozwala mi na wizyte w Polsce. Biegaj Konrad, bo to wolnosc dla duszy i ciala, sam wiesz. Biegnij i ciesz sie czasem ktory jest tylko Twoj. Zdrowie powoli sie ogarnie, jeszcze sobie nie raz potrenujemy i bieganie, i ciezarki ;)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Konkurs Biceps& Triceps wg arekmos81

Następny temat

Konkurs Biceps & Triceps wg rutkow

WHEY premium