ojanposiłkując się linami i wypowiedziami MaGora dotarłem do filmiku na YT składającego się z 2 części - jest to wykład Konrada Gacy (filmiki z 2013 roku). Przydatne to dla ludzi chcących odtłuścić swoje ciała - dla kulturystów z dużą tuszą także.
To nie jest tak, że je się ile chce! W zasadzie są 4 posiłki dziennie. Proponuje się dla mężczyzny 10dkg karkówki z małym pomidorem na posiłek, zestaw witamin oraz Colon C i zaleca się picie co 30min. 200ml wody.
1. A co ze smalcem? W mojej rozpisce był smalec! Ludzie, którzy jedli sklepową kostkę wrzucali do jednego posiłku około 1/3 - 1/2 kostki smalcu. Daje to około 70-100 g smalcu czyli 900 kcal na posiłek z samego tłuszczu. 4 x 900 = 3600 kcal + mięso i warzywa. Ja jadłem jeszcze więcej. Litrowy słoik smalcu wystarczał mi góra na 1,5 dnia.
2. Na ostatniej rozmowie z Konradem usłyszałem tak: jak coś się zacznie dziać to więcej ćwiczyć, jak nie pomoże: dieta z restrykcjami; ostateczna instancja to tłuszczówka. Z zaleceniem - cytuję dosłownie - "tylko tego mięsa, to niech nie będzie mały kawałek, ale minimum 150 - 200 gram na każdy posiłek"
3. Jeżeli nie ma w organizmie insuliny nie ma warunków do odkładania tłuszczu zapasowego. To naukowa prawda. Dieta bogatotłuszczowa tłumi łaknienie i dostraja spożycie do potrzeb bez liczenia kalorii. Oznacza to, że jem do syta, czyli coraz mniej. Warunek jest jeden: dostateczna podaż białka (konieczne minimum) i bardzo dużo tłuszczu. W moim przypadku jest to około 150 g białka i jakieś 400 gr tłuszczu. 600 kcal z białka i jakieś 3500 kcal z tłuszczu. Zazwyczaj jem znacznie mniej. I nie dogadzam sobie z okazji DT i DBT. Po prostu raz wydaję więcej kalorii, a raz mniej. W porównaniu do diet zbilansowanych spożycie rzędu 4000-5000 kcal uznać można za nielimitowane. Nie potrafiłbym i nie chciał zjadać więcej. Obżeranie się nie jest dla mnie atrakcyjne.
Liczenie kalorii na diecie bogatotłuszczowej może być niebezpieczne. Moje obie zapaści miały miejsce w momencie, gdy wprowadzałem dietę eliminacyjną z restrykcjami kalorycznymi. Obecnie - od ponad miesiąca - czuję się rewelacyjnie i nawet nie zamierzam rezygnować z takiego odżywiania

4. Gaca w swojej książce napisał: "Pamiętajcie! Nie zawsze kalorie od razu przekładają się na nasze tycie! Dobrym przykładem niech będą dla Was osoby stosujące diety tłuszczowe - spożywają nawet 5000 kcal, a nie mają problemu z tkanką tłuszczową. Wierzcie mi - w procesie odchudzania są ważniejsze rzeczy niż bieganie z kalkulatorem i ciągłe liczenie kalorii. Liczenie kalorii jest przereklamowane!"
Mam to na piśmie


5. Jakieś linki do filmów Panie Janie? Ja znalazłem taki wykład przedświąteczny. Cenne informacje dla cziterów i innych kryptoobżartuchów

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html