Dziennik Kuby - konspekt po dzienniku str 283

Pojdzie pojdzie. Obsluguje bluetooth, sa apki na androida juz dostepne. A innych systemow godnych uwagi i tak nie ma ;)

generalnie aeroby nie są moim głównym treningiem
to co chciałbym osiągnąć z takiego urządzenie to:
1. podgląd/kontrola w trakcie aerobów na zegarku pulsu bieżącego (na smarftonie jest to mega niewygodne i zakłóca rytm aerobów)
2. możliwość analizowania/podglądania danych w endomondo, ale to już po skończonych aerobach (wtedy pewnie wykupiłbym pewnie pełną wersje endo)

to co podesłał xzaar77 by się chyba nadawało (wysyłkę z USA bym dał radę zorganizować, mam tam brata na stałe)

Kuba - co się na to endomondo tak uparłeś? Mnie osobiście wkurza, że kiedyś trzeba było kupować tylko wersję PRO, teraz żeby mieć wszystko trzeba kupić też Premium, a za chwilę będzie pewnie VIP Special. Taka polityka chyba trochę zaczerpnięta z nadgryzionego jabłka .
Ale to tylko takie moje przemyślenia. ja tam wolę zapłacić za tą samą funkcjonalność 5 zł, aczkolwiek nie testowałem mendomondo w wersji PRO - porównanie wersji darmowych mi wystarczyło żeby go przestać używać .

Za pasek polar wearlink na bluetooth trzeba dać 250 zeta, podłączasz do aplikacji, słuchawki na uszy i aplikacja Ci dyktuje jak przekraczasz strefy. Nie trzeba patrzyć ani na zegarek ani na telefon. Chyba że chcesz ten zegarek to chyba zostaje Ci faktycznie UA, albo jakiś Garmin.

2013-05-28 wtorek - DNT
cykl 6 - dzień 14
waga - 90,4kg
waga tłuszczu - 14,7kg

moja waga stanęła pomiędzy 90 a 91 kg i tak sobie skacze w tym zakresie, na razie obserwuję i sprawdzam pomiary na nowej wadze, jakoś nie mogę tej 90'ki przekroczyć

dieta - wrzucam dietę która idzie od 2 dni i będzie szła do czasu jak nie dotrą do mnie suple, wtedy będzie następna korekta
(zmniejszona ilość węgli w posiłku porannym, 10g mniej owoców suszonych oraz 10g płatków), do tego orzechy przerzuciłem do ostatniego posiłku
dziś znów ekstra wpadły mi truskawki



aeroby - rowerek
dziś z założenia miało iść bieganie, niestety od kilku dni pada, więc poszedł awaryjnie rowerek, na którym zrobiłem interwały

poszło
10 minut luźno
8 x 1,5 min interwałów (30s max / 60s luźno)
8 minut luźno
w sumie 30 minut
bardzo fajnie robiło mi się dziś interwały na rowerku, będę częściej je uruchamiał


dziś szukałem po sklepach wałków do masażu i rozbijania tłuszczu na brzuchu i tylnej części ud, niestety nie znalazłem ich w żadnym sklepie, pozostaje alledrogo

w związku z powyższym dziś do masażu i rozbijania tłuszczu zatrudniłem kota





Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2013-05-28 21:35:20

2013-05-29 środa - DT
cykl 6 - dzień 15
waga - 90,3kg
waga tłuszczu - 14,5kg

waga, jak i waga tłuszczu delikatnie w dół

dieta - 100% wg założeń -> link do diety

siłownia - klatka, barki, triceps, brzuch
klatka - dziś wypada trening wytrzymałościowy
wyciskanie leżąc - ze względu na brak drobnych ciężarków nie kombinowałem i zrobiłem próby na 50kg
- 1 seria - 50kg x 45 powtórzeń, udało mi się powtórzyć 45 powtórzeń tak jak ostatnim razem, ale ciężar większy o 2 kg, mimo spadku siły przy dużych ciężarach udaje mi się utrzymać jakiś progres w wytrzymałościówce (jest filmik)
- 2 seria - metoda regresji, w pierwszej serii 10 powtórzeń i potem zmniejszanie,przerwy ~5-10sekund, poszło 10/9/8/7/6/5/4/3/2/1, było bardzo ciężko
wyciskanie skos - 60 x 7/6, 50 x 8
rozpiętki na maszynie - 3 serie robocze
barki - po wyciskaniach płaskich dość mocno spompowałem barki, przez co tutaj szły docelowo bardzo małe ciężary
wyciskanie hantelek - docelowo 15kgx10 , 17kg x 8/7/6
unoszenie bokiem - 11kg x 12/10/10
wyciskanie na maszynie - 3 serie x 12 powtórzeń
triceps - tricepsy również dość mocno sponiewierane po poprzednich ćwiczeniach
dipsy z ciężarem ciała - 8/4 - nie dałem rady więcej, te wyciskania dały znać o sobie
dipsy na maszynie - 3s. x 10 powt
francuz hantlą oburącz - 22kg x 10/10/10 - tutaj bardzo dobrze czułem pracę tricepsa
francuz hantlą ramię równolegle do podłoża na małym ciężarze - 8kg x 22/20
brzuch
unoszenie nóg do drążka w zwisie + unoszenie kolan - 10+10 / 10+8 / 8 (są filmu z 2 i 3 serii)
takie połączenie jest niesamowite wręcz genialne, brzuch totalnie spompowany, w 3 serii nie dałem już rady zrobić unoszeń kolan
po prostu rewelacja
kółeczko - 3 x 10/10/10 - bardzo fajnie czułem brzuch

aeroby - orbitrek
postanowiłem zwiększyć trochę czas kręcenia aerobów, bo coś mi się wydaje że moje spowolnienie w redukcji może być spowodowane zmniejszeniem czasu aerobów
poszło
obciążenie = 11
9 minut luźno (prędkość 4-5)
8 x 1,5 min interwałów (30s max / 60s luźno) (prędkość ~16/~4)
9 minut luźno (prędkość 4-5)
w sumie 30 minut
dłuższy czas aerobów, więcej interwałów, strasznie mnie zmaltretowąły, zrobiłem się mokry no wskroś
lubię taki wycisk

wrażenia po treningu
niesamowice zmasakrownay brzuch - trening super, podobnie barki co mnie trochę zadziwiło, średnio triceps, klata też napiernicza

filmiki - znalazłem fajny/prosty/szybki sposób ustawienia komórki do robienia filmików, powinno ich teraz być w moim dzienniku więcej (pod warunkiem że nie będzie zbyt dużo ludzi na siłce, bo wtedy robi się kłopot)

seria wyciskania wielokrotnego 50kg x 45powtórzeń (czułem możliwość wyduszenia jeszcze 1 max 2 powtórzeń, ale miałem już dość)






druga seria unoszenia nóg (jakiś gość właził w kadr, ale coś tam widać, pierwszej serii nie było sensu robić bo zbyt dużo ludzi się tam kręciło)





trzecia seria unoszenia nóg





Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2013-05-30 09:59:40

cytat z wątku Chungiego, ale odnoszący się do mojej wypowiedzi

masti

Ogólnie na barki oraz trening klaty trzeba uważać-dość szybko mozna ta grupe przemęczyć a wtedy wkraczamy w świat bólu i kontuzji.
Od czasu do czasu mozna to robic ale warto zwracać uwage na interakcje z cw klaty-czyli najlepiej wtedy najcieższe ćw robić z klatka(na tym samym treningu,tył z plecami a przód z optymalna przerwa od treningu klaty.



Jak masz troche wiecej czasu na tening w danym dniu barków-polecam zrobić trening dzwonnika na barki-jest to jednorazowy impuls do rozwoju i ewentualnych zmian treningowych-ogólnie można to robić co któryś trening ale nie na redukcji-tu wystarczy jednorazowy epizod-barki na pewno poczujesz kilka dni...:)

poczytałem na temat treningu dzwonnika i bardzo mi się ta metoda spodobała, idealnie pasuje ona do mojej obecnej koncepcji treningu splitem +, czyli split poniedziałek, środa, piątek + sobota trening ukierunkowany, obecnie pod konkursy, a tak to mógłbym zrobić takiego dzwonnika w sobotę, ale tak jak pisałeś muszę czekać do końca redukcji

cholera tych czekających mnie metod treningowych na koniec redukcji coś dużo już jest

FBW 15/10/5
trening zintegrowany
teraz doszedł trening dzwonnika

a moja redukcja jeszcze chwilę potrwa

2013-05-30 czwartek - DNT
cykl 6 - dzień 16
waga - 90,1kg
waga tłuszczu - 16,3kg

dość mocna obolałość potreningowa po w czorajszym treningu, brzuch czuję bardzo mocno tak samo cała reszta

dieta - 100% wg założeń -> link do diety

aeroby
dziś tenis - 2 godzinki łupania średnio intensywnego


po tenisie czując lekki niedosyt postanowiłem zrobić dodatkowo rowerek z interwałami
poszło
4 minut luźno
8 x 1,5 min interwałów (30s max / 60s luźno)
4 minut luźno (prędkość 4-5)
w sumie 20 minut

dziś jest ten dzień

waga wypluła 89,4

90'ka pękła

(elegancko załatwiłem poranne sprawy kibelkowe i wynik piękny)

kartka z datą jest pod konkurs krata, ale waga z dziś, mam już komplet fotek które robiłem wczoraj, później wrzucę do konkursowego tematu





i jeszcze foty zrobione do konkursu wczoraj, którąś z nich wybiorę do oceny (najprędzej będzie to pierwsza fota)









Zmieniony przez - kuba_n w dniu 2013-05-31 09:12:06

Jak Ty to robisz?
I nic Ci nie wisi!?
Jednak masz inny układ mięśni brzucha niż ja! Mam gorszy!

Kuba - forma zaj..... gratuluje efektów! Widać że ostry trening i dieta działa. SOG dla Ciebie!