2013-06-05 środa - DT
cykl 6 - dzień 22
waga - 89,6kg
dalej bardzo mocno czuję łydki z poniedziałkowego treningu
waga już na eleganckim poziomie
dieta - 100% wg założeń ->
link do diety
siłownia
klatka - dziś zrobiłem trening wytrzymałościowy
wyciskanie leżąc - dziś trening leci na wyliczonym na nowo ciężarze = 45kg
- 1 seria wyciskanie wielokrotne -
62 powtórzeń , poszło elegancko byłem w stanie wycisnąć jeszcze z 2-3 powtórzenia, ale i tak była miazga straszna - klatka spompowana na maksa po takim wielokrotnym wyciskaniu
nie spodziewałem się że zmniejszenie ciężaru da taki piękny wynik
- 2 seria wyciskanie wielokrotne - pierwsza seria niesamowicie mnie wypompowała i w 2 dałem radę zrobić tylko 20 powtórzeń
- 3 seria próbowałem zrobić regresję, ale nie dałem rady poszło 12/11/5 i na tej piątce padłem całkiem
wyciskanie na skosie ujemnym - 60kg x 9/8/8
rozpiętki na maszynie - 10/10/10
barki -
wyciskanie hantelek - docelowo 20kg x 9/8/8/7/6
unoszenie bokiem - 12kg x 12/12
podciąganie sztangi - 3okg x 20/18 - dawno tego ćwiczenia nie robiłem, bardzo fajnie dopompowało barki taką dużą ilością powtórzeń
triceps -
francuz siedząc nad głową oburącz hantla - docelowo 25kg x 12/10/10/10
prostowanie na wyciągu - docelowo 10/10/10
brzuch
dziś w miarę delikatny trening
skłony na maszynie - 4 serie robocze
unoszenie kolan do klatki po skosie - 3 serie robocze
aeroby - orbitrek
obciążenie = 11
9 minut luźno (prędkość 4-5)
8 x 1,5 min interwałów (30s max / 60s luźno) (prędkość ~16/~4)
9 minut luźno (prędkość 4-5)
w sumie 30 minut
dziś nie chciałem wydłużać czasu, trochę po ostatnich szaleństwach czuję kolana i nie chce przesadzać
wrażenia po treningu
bardzo fajnie spompowana klatka tym wielokrotnym, bary oraz brzuch też mocno, triceps średnio
dziś ruch spory na siłce więc filmików nie ma