Dziennik Kuby - konspekt po dzienniku str 283

xzaar - obaj mamy rację! Ty myślisz o IronMan a ja o kulturystach.
Słowa o średniozaawansowanym biegaczu odnosiłem do ludzi trochę biegających dla tzw. zdrowia.
Idę na rower!

No i pieknie, w takim razie ja nie bede gorszy, wracam na drabine, jeszcze zdaze wiaderko lub dwa sliwek natrzepac przed zmrokiem ;) Milego wieczoru !

2013-09-15 niedziela - DNT
Cykl - 9 / dzień - 7
Waga = 87,8kg
Waga tłuszczu = 10,5kg
Zapotrzebowanie kaloryczne = 3 234kcal
Kalorie dostarczone = ???

PARAMETRY
waga ustabilizowała się od kilku dni na poziomie ~87kg

DIETA / SUPLE
dziś dalej lekki luzik w menu, ale raczej zmieściłem się w bilansie, który poprzez popołudniowego tenisa wyszedł na dość wysokim poziomie

po południu wciągnałem kebaba z zieleniną oraz mozarellą - fajnie się komponuje



wieczorem poszła pizza

suple:
BCAA 10g w trakcie tenisa
Whey C6 20g - rano w placku
na noc białko Micelar Casein - 20g

AKTYWNOŚĆ FIZYCZNA
godz: 10:00 | Tenis | czas: 2:20 [godz] | zmęczenie: 4 /10 | spalone kalorie: 905kcal
dalej dokucza mi ból w prawym przedramieniu, ale od paru dni leci maść na rękę oraz jakieś prochy na stawy i jest już znaczna poprawa
bardzo możliwe że w tym tygodniu wypadnie nam całkowicie tenis, następny weekend zapowiada mi się wyjazdowo więc możliwe że wykuruję tą rękę całkowicie (na siłowni ta kontuzja nie przeszkadza mi wcale)



dziś dalej napierniczają mnie nogi, jednak dobre przysiady to jest to, mam bardzo ambitny plan jeśli chodzi o przysiady, czas pokaże jak to z nimi wyjdzie

od jutra wchodzę już na pełnie obroty, zarówno od strony treningu jak i miski (kaloryczność i jakość produktów)
jutro trening wg splitu z nowym podziałem, będzie szedł grzbiet (góra dół), triceps, przedramiona, na pierwszy ogień chciałem robić mc i nie wiem jak to będzie do jutra z tą obolałością potreningową (będą szły większe ciężary) - ale trzeba być twardym nie mientkim

opracowałem sobie też wstępnie miskę na jutro i jestem trochę przerażony ilością żarcia które muszę pochłonąć żeby dobić do dziennego zapotrzebowania, nie mówiąc już o tym żeby je przekroczyć i być na plusie z bilansem
na początek ustawiam dietę na zerowy bilans, a dalej zobaczymy co się będzie działo
na jutro zaplanowane 3200kcal (w tym 360g z węgli)

jak to fajnie jest być po redukcji, teraz mogę eksperymentować z różnymi sosami i dadatkami do żarcia
jutro idzie do kuraka sos z Lidla mango chutney




skrypt wpisu wygenerowano za pomocą programu [SOFI - dziennik treningowy]

Wiem Kuba, że nie musisz już aż tak bardzo troszczyć się o kalorie, ale mango chutney zawiera z reguły masę cukru. Jeśli lubisz curry i np mleko kokosowe, polecam zakup curry paste, past curry o różnych smakach. Thai green, thai red, thai yellow, madras itp. Z reguły max 100kcal na 100g i stanowią tylko bazę do sosu. W sos ładujesz mleko kokosowe (ja daję light), koncentrat pomidorowy i krojone pomidory. Z puszki lub świeże, wedle ochoty lub moiwości finansowych.
Do tego warzywa jakie chcesz oraz mięso jakie wolisz w danej chwili. W moich vegańskich epizodach szła nawet ciecierzyca, soczewica, fasola i soja zamiast mięsa.
Widzę, że często Ty i inni redukujący się wrzucacie fotki posiłków. Zrobię to samo za każdym razem gdy zrobię coś ciekawego godnego publikacji... ;)

nakupiłem różnych sosów w lidlu w jakiś promo kuchni meksykańskiej i azjatyckiej i tak sobie teraz urozmaicam miskę, słabo że na części z tych sosów brak składu makro

Amidoman

Do tego warzywa jakie chcesz oraz mięso jakie wolisz w danej chwili. W moich vegańskich epizodach szła nawet ciecierzyca, soczewica, fasola i soja zamiast mięsa.

Amidoman - daj linka do swojego dziennika gdzieś w podpisie. Postaram się sam znaleźć. Interesują mnie "wegańskie epizody", a nie chciałbym Kubie dziennika zalewać spamem.

Za mało liczysz kcal na tego tenisa. No chyba, że siedzisz na ławeczce i się wachlujerz rakietą przez te 2h 20 min ;). A tak na poważnie... jak czujesz się psychicznie z tą perspektywą dodawania kcal? Masz jakieś założenia odnośnie pomiarów, których nie chciałbyś przekroczyć? Jak będziesz kontrolował czy przyrost kg jest tam gdzie planujesz?

Odpowiem za Kubę - tanita. Kuba monituje każdą swoją kończynę czy i jak rośnie

RafalRRRR

Odpowiem za Kubę - tanita. Kuba monituje każdą swoją kończynę czy i jak rośnie

chyba monitoruje

a tak btw to mnie też zdziwiło, że skoro redukcja już skończona to można zacząć swobodnie g**** zajadać , myślałem że masa miała być jakościowa, hehe

jeśli chodzi o tenisa to gra była średnio intensywna, jak na mnie, lekko się spociłem

w sumie to mam mały młyn z tymi spalonymi kcal podczas aero bo wg tej strony spaliłem 1900 kcal - w co nie chce mi się wierzyć
u mnie wyszła połowa z tego

http://supertrening.net/kalkulator-kalorii/101-140-tenis ziemny/88#wynik

muszę znaleźć jakieś inne wzory, które pozwolą mi wyjść na jakieś sensowniejsze wartości

ale wieczorem poszła pizza więc niedobór kcal i tak nadrobiłem, dzisiaj miska już czyściutka

jeśli chodzi o ilość spożywanego żarła to wczoraj byłem trochę przerażony że tak dużo, nie wiedziałem jak to zaplanować, ale jakoś dałem radę, na razie tak kombinuję trochę bo nie ogarnąłem jeszcze aplikacji z dietą, a ona mi bardzo ułatwi planowanie miski
a na razie będę leciał na bilansie w okolicach 0

psychicznie jest OK, pomiary z tanity uspokajają
generalnie chciałbym utrzymać ilość tłuszczu na poziomie max 11kg, jeśli zacznę przekraczać 11kg to robię modyfikacje miski

od dziś miska idzie na czysto o czym już w rozpisce z wczoraj wspominałem - szczegóły w podsumowaniu dnia dzisiejszego wieczorem, lub jutro rano