DZIENNIK TRENINGOWY DARNOK35

A co awaria auta ??

rutkow

A co awaria auta ??

Ano ... alternator padl .. najlepsze ze byl zrobiony tydzien temu ale widac nie za dobrze ... ciekawe doznania podczas jazdy kiedy Ci kolejno wyrzuca komputer bledy: nie wiesz co jest grane hehe a po zapaleniu sie kontrolki z poduszka powietrzna czekasz na odpalenie balona, w koncu wszystkie zegary Ci padaja, ale jedziesz dopoki mozesz byle blizej celu i to z predkoscia hm? No nie wiesz jaka bo zegar pokazuje Ci 0 km/h. W koncu gasnie silnik poniewaz akumulator juz nie daje wystarczajacego napiecia no i koniec jazdy - 65 km tak pociagnalem i dobrze bo taniej mnie doplata do holowania kosztowala. Czylem sie jak Felix spadajacy ze stratosfery

nie nawidze takich sytuacji

No ja tez nie przepadam ale co zrobic: jak duzo sie jezdzi to w sumie nieuniknione.

2012.11.24

Co do dzisiejszego treningu mam mieszane uczucia. Nie udalo mi sie zrobic planu w 100% i poleglem kilka razy, chociaz jesli chodzi o sumaryczna objetosc byl to chyba w tym roku jeden z najciezszych moich treningow. Dla odmiany na rozgrzewke bieglem 2,5 km i nie wioslowalem juz. Cieszyc sie nalezy z pewnoscia z wykonania wszystkich serii i wszystkich cwiczen. Nogi mialy 2 tygodnie przerwy w treningu i dzisiaj bylo to czuc, ale nie robilem i nie robie cwiczen na sile - nie idzie: odpusc - pojdzie nastepnym razem - moja zasada.









Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2012-11-25 08:43:42

2012.11.25

Wczoraj mialem mieszane uczucia co do oceny ostatniego treningu, ale dzisiaj cale moje cialo mowi: dobrze bylo :) boli rowno: nogi, klata, tricepsy, bicepsy, brzuch - wszystko zostalo poruszone
Do tego apetyt dzisiaj mialem mega :)

2012.11.26

Ciagle czuje sobotni trening - mniej ale czuje. Ogladalem dzisiaj ostatni odcinek w TV SFD z Karolem Maleckim (https://www.sfd.pl/Trening_z_Karolem_Małeckim_Bicepsy-t900995.html)

Najbardziej podobala mi sie prezentacja cwiczenia z kolkiem (AB Wheel)

Co tu duzo mowic - moj sobotni trening to masakra: ponad 2 h i lacznie 44 serie cwiczen - U Karola Maleckiego zaliczam dwoje z treningu! Ale co zrobic Panowie kiedy czas pozwala na 2 treningi w tygodniu - pozostaje FBW jedynie, bo split wyglada wowczas tak jak u mnie. Ale dojade do konca konkursu obrana droga. Podsumowujac split jest dla ludzi, ktorzy maja czas a FBW dla "niedzielnych pakerow"

W diecie szalu dzisiaj nie ma. Pospiech przez caly dzien i znowu zyciowe sprawy dnia codziennego spowodowaly dziure w posilkach kilka godzin. Zapomnialem nawet o ratujacych zycie ciastkach owsianych, ktore jechaly w bagazniku Ale na wieczor nie moglem odmowic sobie zeby nie zrobic tortilli za kulinarna namowa kuby_n i polaco_92 :) Co prawda tortilla tym razem kupna - zostala z dawnych zapasow i miescila sie w dacie - staram sie nie wyrzucac jedzenia, wiec akurat sie przydala - mniej roboty na wieczor - no i w miare byla jakosciowo bo tylu nie wyrywa , ale obiecuje poprawe i to byla ostatnia kupna tortilla

Jak czytam Twoja diete to juz wszystko wiem i wiem tez dlaczego jestem taki GRRRUUUBAAASSSSSSSSSSSSSSS

śledzie w sosie musztardowym to fajny pomysł

Jak Ty dajesz rade wytrzymac na silowni 2 godziny ? ja ledwo do godzinki dobijam

Zmieniony przez - czung w dniu 2012-11-26 23:49:42

czung

Jak czytam Twoja diete to juz wszystko wiem i wiem tez dlaczego jestem taki GRRRUUUBAAASSSSSSSSSSSSSSS

Tiaaaa hehe to jak zapragniesz zrzucic troche balastu masz rozpiske gotowa

czung

śledzie w sosie musztardowym to fajny pomysł

Od czasu do czasu awaryjnie calkiem niezle :) Do tego jedne dzisiaj na zakupach rozwalilem bo odpadla pokrywka ale sklep sie zachowal bardzo w porzadku i nie kazali mi tego jesc z posadzki tylko wliczyli w straty i pozwolili sprobowac jeszcze raz nalozyc opakowanie sledzi z lodowy do koszyka. Druga proba byla udana i dzieki temu mialem posilek o 18:00

czung

Jak Ty dajesz rade wytrzymac na silowni 2 godziny ? ja ledwo do godzinki dobijam

Mowie sobie ze jestem jak Rudy 102 a w nim 4 pancerni i pies i dziele ten czas na 6 czyli Rudy i reszta - wowczas na 1 jednostke treningowa wypada juz po 20 min. z hakiem
A tak na powaznie to skupiam sie na planie, ktory mam wykonac oraz mam stoper a w nim sa sekundy, a nie godziny, a na zegar staram sie nie patrzec :)

Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2012-11-27 00:09:33

wcale się nie nabijam tym razem z tymi śledziami ,ostatnio robiłem w jogurcie ,z jabłkiem i cebulka ,a teraz zrobie w sosie musztardowym ,tylko nie mam dobrego przepisu na sos musztardowy ;(