Czytam Forum od kilku dni, trafiłam na nie przypadkiem , szukając pomocy w kwestii zbilansowania diety jak również rozpoczęcia treningu siłowego . Pomyślałam że zacznę się sugerować jadłospisem i bilansem dziewczyna ale jak zaczęłam więcej czytać to zauważyłam że jest to bardzo indywidualna kwestia .
Decyzja zapadła bardzo chcę zmienić swoje ciało na zawsze a nie tylko na chwilę.
Od dziecka czynnie uprawiałam sport, trenowałam siatkówkę wyczynowo do 17 roku życia, przerwała to kontuzja, nawracająca rwa kulszowa. Poza siatką też od dziecka tańczyłam .W tym czasie cieszyłam się świetną kondycja i figurą, w wieku 19 lat wystartowałam w konkursie piękności ze sporym sukcesem ;) nie będę tu się chwalić bo nie o to chodzi, tylko o to że na tamten czas miałam idealną figurę . Po tej kontuzji zostałam przy tańcu i tak do 23 roku życia kiedy to na świat przyszła moja córka. Potem urodziłam syna w wieku 28 lat... Ogólnie po porodach , podczas karmienia bardzo szybko chudłam, dzieciaki ze mnie wysysały wszytko a ja w tym czasie jadłam zdrowo . Potem pojawiły się problemy życiowe , nerwice, leki, astma na tle nerwowym, leczenie wieloma antybiotykami na raz , sterydy wziwne, i dożylne , brak motywacji, kiepskie odżywianie . Ogólnie przez prawie 12 lat byłam wyłączona ze sportu. Na początku roku 2014 roku postanowiłam , że czas na radykalną zmianę , zobaczyłam siebie na zdjęciu i aż się rozpłakałam. W tym czasie moje życie prywatne się ułożyło , wskoczyło na poprawne tory więc postanowiłam , że teraz będzie czas dla mnie.
Znowu zaczęłam tańczyć, tym razem taniec nowoczesny , to też był motor żeby poprawić kondycję i wygląd. Jak wiadomo ograniczone są ruchy przy większej masie i stawy wymiękają a moje stawy skokowe po siatkówce wręcz krzyczały.
Pierwsze kroki stawiałam z Ewą Ch. początki były fatalne, załamałam się że mam problem z wykonaniem całego Skalpela, prawie przy nim umierałam ... walczyłam jednak dalej , pracuję w domu więc najłatwiej mi było zacząć w taki sposób. Wylewałam siódme poty prawie dzień w dzień , poza tym chodziłam na próby taneczne, układ jednak nie był zbyt dynamiczny więc czułam niedosyt. Wieczorami chodziłam na długie szybkie spacery . W ten sposób przez rok pozbyłam się wielu centymetrów . Tak walczyłam do wakacji, potem ruch umiarkowany, nic nie przybrałam, nastąpiła stabilizacja tego co osiągnęłam .
Tyle opowieści a teraz do rzeczy ...
Wraz z nowym rokiem rozpoczęłam przygotowania do zawodów tanecznych z dużo trudniejszym układem jazz'owym więc postanowiłam , że to co do tej pory robiłam to stanowczo za mało . Wykupiłam karnet w klubie fitness . Program mają baaardzo zróżnicowany, więc próbowałam wszystkiego na początku - TBC, ABT, płaski brzuch, piloxing, tabata, ostatnio jednak wybrałam się na power pump . Sztanga bardzo mi się spodobała , nie przeraża mnie . Mój mężczyzna też ćwiczy więc w domu mam potrzebny sprzęt , hantle , sztangę , piłkę .
Pomyślałam że skoro jestem otwarta na trening siłowy, wszytko mam pod ręką to grzechem byłoby tego nie spożytkować ;)
Nie chcę rezygnować z zajęć w klubie , chciałabym zostać przy piloxing'u raz w tygodniu bo to bardzo pomaga mi na stawy skokowe i stabilizację ciała ( zwłaszcza elementy baletowe) oraz na zmianę TBC i ABT . Oczywiście taniec po 60 min 2 razy w tygodniu, czasem 3.
Postanowiłam że zacznę trening dla zielonych :
2.Dla tych, które chcą ćwiczyć w warunkach domowych
Trening do domu do wykonania ze sztangielakami lub butelkami wody mineralnej w/g Agak
trening A
1) Wznosy nóg z leżenia
2) Wspięcia na palce obunóż
3) Przysiady klasyczne z hantlami
4) wejście na ławkę z hantlami
5) wznosy z opadu
6) Pompki klasyczne max powtórzeń
7) Podciąganie obciążenia wzdłuż tułowia, oburącz
8) Pompki w podporze tyłem
trening B
1) plank max czas
2) Martwy ciąg z hantlami
3) Wykroki z hantlami
4) wiosłowanie hantelką
5) wyciskanie hantli leżąć (jeśli masz możliwość np na taboretach, ławie wąskiej)
6) Wyciskanie hantli stojąc na barki
7) uginanie przedramion (biceps)
8) wyciskanie francuskie stojąc (triceps)
Jeśli chodzi o moje odżywianie to miskę mam czystą od 2 tygodni,jem co 3 godziny 5 posiłków, liczę na kalkulatorze ze strony http://www.tabele-kalorii.pl/
Wydaje mi się że mam le dobraną kaloryczność , ktoś kto podobno się na tym zna doradził mi 1400 kal ale nie wspomniał o proporcjach Białko /węgle /tłuszczę więc ta koncepcja jest całkiem moja i proszę o weryfikację oczywiście :)
Poniżej podaję plan na dziś ( staram się ją trzymać cały tydzień, zamieniam tylko ryż basmati z ryżem brązowym i kaszą gryczaną a kurczaka z piersią z indyka ) :
Data Rodzaj posiłku Nazwa produktu kcal B [g] W [g] T [g] Waga [g] Masa ciała
29-01-2015 Cz
godz. 07.00 Śniadanie 307 kcal Białko jaja kurzego 48,30 11,55 0,84 0,00 105,00 74,00
Jajko gotowane 77,50 6,30 0,55 5,30 50,00 74,00
Mleko 0,5% 35,00 3,00 4,70 0,50 100,00 74,00
Olej z orzechów wł 66,24 0,00 0,00 7,36 8,00 74,00
Otręby Żytnie 64,40 4,80 22,28 1,56 40,00 74,00
Przecier pomid Mutti 15,60 1,02 2,76 0,06 60,00 74,00
godz. 12.00 II Śniadanie 236 kcal Jabłko 72,80 0,36 19,28 0,24 140,00 74,00
Orzechy włoskie 64,50 1,60 1,80 6,03 10,00 74,00
Pieczywo Wasa 51,80 1,40 9,80 0,49 14,00 74,00
Pierś z kurczaka got. 29,00 5,36 0,00 0,62 20,00 74,00
Twarożek grani nat. 18,00 2,20 0,48 0,80 20,00 74,00
godz. 15.00 Obiad 537 kcal Olej z orzechów wło. 82,80 0,00 0,00 9,20 10,00 74,00
Papryka czerwona 22,40 1,22 2,84 0,31 70,00 74,00
Pierś z kurczaka got. 246,50 45,56 0,00 5,27 170,00 74,00
Ryż Basmati Kupiec 172,00 3,25 39,00 0,30 50,00 74,00
Sałata 13,00 1,40 1,10 0,20 100,00 74,00
godz. 18.00 Podwiecz 155 kcal Pomidorki koktajlowe 22,00 2,00 4,00 0,00 200,00 74,00
Szpinak BabyVital 32,00 5,20 0,80 0,80 200,00 74,00
Błonnik 5 zbóż Sante 100,80 4,32 13,08 1,41 30,00 74,00
godz. 19.00 Kolacja 194 kcal Serek wiejski 194,00 22,00 4,00 10,00 200,00 74,00
Suma: 1428,64 kal B:122,54 W:127,31 T:50,45 1597,00
Postaram się ogarnąć inny kalkulator bo tu muszę kopiować i wklejać każdą pozycję i nie wiem czy się nie rozjedzie ,
No i się rozjechała, muszę to ogarnąć ale jeszcze nie doszłam do tego jak :/ Także proszę o wyrozumiałość :)
Wymiary:
Wzrost: 177 cm
Waga: ok 74 kg ( dawno się nie ważyłam tylko się mierzę )
Biust : 97 cm ( rok temu 105 cm)
Pod biustem: 80 cm (rok temu 84 cm)
Talia : 72 cm (rok temu 82 cm)
Brzuch na wysokości pępka : 78 cm
Biodra : 98 cm ( rok temu 106 cm)
Udo: 58 cm (rok temu 64 cm)
Łydka 38 cm
Biceps 27,5 cm
W którym miejscu najszybciej tyjesz : talia, biodra
W którym miejscu najszybciej chudniesz : talia
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: TBC, ABT, taniec aktywność 5-6 razy w tygodniu
Co lubisz jeść na śniadanie: jajecznicę
Co lubisz jeść na obiad : drób, kasze , ryż , makaron razowy, warzywa
Co jako przekąskę : owoc
Co jako deser : sporadycznie lody
Ograniczenia żywieniowe : brak
Stan zdrowia: dobry
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: nie
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: tak 2 razy
Preferowane formy aktywności fizycznej : każdą poza bieganiem
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : brak
Stosowane wcześniej diety : żadnej konkretnej raczej mż
Bardzo proszę o zweryfikowanie mojej miski oraz sugestie co do programu treningowego, dodam tylko że nie znoszę biegać ... nigdy nie lubiłam ale jak będzie trzeba to polubię :) Mam mnóstwo energii i determinacji .
Nie ukrywam , że zależy mi na rozsądnie szybkim spadku do kwietnia, bo wtedy mam mistrzostwa a potem już spokojnie bez szaleństw byle do celu :)
Obiecuję grzecznie słuchać i realizować wytyczne od mądrzejszych ode mnie :)
No to do dzieła , dziś mam w planie zajęcia z TBC a jutro pierwszy trening siłowy :)
Zdjęcia kiepskiej jakości , wykonane przez moją córkę telefonem :)

Zmieniony przez - justyna28 w dniu 2015-01-29 12:50:58

Zmieniony przez - justyna28 w dniu 2015-01-29 12:52:00

Zmieniony przez - justyna28 w dniu 2015-01-29 12:52:30
P.S. Wklejam jeszcze moją przemianę z zeszłego roku, zajęło mi to rok, robiłam sobie zestawienie zdjęć żeby sama siebie motywować .

Zmieniony przez - justyna28 w dniu 2015-01-29 13:12:31
Eksperyment pośladkowy
http://www.sfd.pl/BAD_ASS_SQUAD__justyna28-t1119978.html
Dziennik konkursowy http://www.sfd.pl/Justyna__NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103630.html
Pierwszy dziennik http://www.sfd.pl/życiowa_zmiana__redukcja_:_-t1061397.html