SPAM. Wszyscy i o Wszystkim mile widzane!!!!!Nie dla ludzi o slabych nerwach:)

Tyle tam wywijalismy że książkę by szło napisać tylko z kom w pracy teraz pisze to mi się nie chce bo to wieki trwa.

a ja zauważyłem ze bajeranckie okienko"kto odpowiedział"pokazuje spóźnione o post info

ide k***a do mojej przecudownej bystrej blondyneczki

Zmieniony przez - Pikaczumba w dniu 2011-12-30 20:32:25

pokryj ja tam zdrowo jak nie bedzie chciala to zawsze macie wspolne tematy, conoration street albo klan pow jej ze rysiek nie zyje

dziś jak na nią patrzyłem to robiłem sie głodny,pokryć??nie...nie lubie dzwięków pękającej miednicy

po za tym chłop nie pies na kości nie leci

Zmieniony przez - Pikaczumba w dniu 2011-12-31 00:10:47

pika specjalnie dla Ciebie to wklejam

http://wiadomosci.onet.pl/forum/niemieckie-media-ostrzegaja-przed-zagrozeniem-praw,0,572602,76632280,czytaj.html

To Polacy wywołali II wojnę światową. Tylko skrajna prawica twierdzi inaczej!

Niemcy zawsze są ugodowo i pokojowo nastawieni, zawsze dążą do jedności i od niepamiętnych czasów dążyli do zjednoczenia Europy. No czasem może przesadzali w tych dążeniach, ale to Polska zawsze stanowi przeszkodę w bezkonfliktowych relacjach. Zresztą Polska od dawna była konfliktowo nastawiona, to Polska ma jakieś fobie antyniemieckie i to Polacy są winni, że współpraca dobrosąsiedzka się nie układa.

Było tak od dawna! Np.

Zmieniony przez - Mariusz_1979 w dniu 2011-12-31 01:32:29

1. Wiadomo, że nikt inny tylko polscy faszyści wywołali II wojnę światową, bo zamiast pokojowo i w imię przyjaźni i PO-prawy stosunków oddać Niemcom Wolny Gdańsk, cały korytarz do Prus i resztę Polski - co, jako rasie panów, im się słusznie należało - Polacy jak zwykle zaczęli się prostacko stawiać i knuć prawicowe intrygi;

2. Zanim Niemcy zaczęli pokojowo odbierać należne im ziemie, polskie bojówki złowrogo w skrajnie prawicowy sposób zaatakowały ich radiostację w Gliwicach, co było już szczytem prowokacji antyniemieckich;

3. Mimo że Niemcy w pokojowych zamiarach wkroczyli do Polski w 1939 r., to Polacy 5 lat później, decyzją Polaka Stalina, ich bestialsko wypędzili - dlatego Niemcy dziś mają moralne prawo wybudować sobie centrum, upamiętniające bestialstwo Polaków - co na szczęście oficjalnie popiera Angela Merkel i jej wierni przyjaciele Donald Tusk i Bronisław Komorowski;

4. To polscy biskupi po strasznej II wojnie światowej, do tego prowokacyjnie i ironicznie (pewnie ulegli

5. Dziś wiemy już na pewno, że za podżeganiem do rewizjonistycznych postaw tzw. Gastarbeiterów z lat 1939 - 1945 czai się lep skrajnie prawicowej propagandy, która ma na celu zafałszować historię, bo prawda o pazernych Polakach jest taka, że jak za wypoczynkowe wyjazdy do niemieckich fabryk w latach 1939 - 1945 polscy robotnicy dostawali darmowe talony na Volkswageny, to po wojnie nachalnie domagali się jeszcze dopłaty z tytułu amortyzacji kosztów - pazerność Polaczków jest znana!;

6. Kiedy Niemcy w czasie wojny inwestowali (i to w Polsce!), żeby ufundować darmowe wczasy milionom Żydów w specjalnie wybudowanych ośrodkach, to Polacy nie tylko nie zastosowali ulg podatkowych (jak dziś dla niemieckich inwestycji robi ochoczo PO), ale zachowywali się jak zazdrośni antysemici, i są nimi do dziś, każdy Niemiec to wie - bo po co skrajnie prawicowi Polacy ukrywali Żydów przed Niemcami?;

7. Jeszcze niedawno było słychać za granicą podżeganie skrajnie prawicowego lobby do fałszowania histori

7. Jeszcze niedawno było słychać za granicą podżeganie skrajnie prawicowego lobby do fałszowania historii, bo skąd wzięłaby się nazwa "polski obóz śmierci"? - to skrajni prawicowcy chcieli przywłaszczyć sobie prawo do najnowszej niemieckiej myśli technicznej połowy XX-go wieku i jako niegdysiejsi pionierzy w wykorzystaniu zasobów ludzkich wylansować się na awangardę postępu!;

8. A w ogóle światły europejczyk wie, że poprawność polityczna nakazuje głosić, iż Żydów mordowali Polacy (bo są antysemitami) i naziści a nie żadni Niemcy! Niemcy przecież chcieli usunąć Hitlera (np. hrabia von Stauffenberg).

9. Co prawda wypędzenia zaczęły się w 1939 roku np. w Gdyni i na Pomorzu, skąd Polacy masowo trafiali do obozu zagłady w Stutthof, ale... oj tam, oj tam... na pewno byli to jacyś skrajnie prawicowi Polacy. A w ogóle to poprzedni prezydent Niemiec (Horst Köhler) urodził się w 1943 r. w Skierbieszowie na Zamojszczyźnie, to chyba wiadomo, że są to niemieckie ziemie.

10. Aha, jeszcze jedno... Co prawda po formalnie zakończonym Powstaniu Warszawskim i kapitulacji AK, Niemcy nadal przez kilkanaście dni wyburzali zabytki kultury materialnej stolicy i zrównali z ziemią 90% Starego Miasta, a zamek wysadzili w powietrze, ale na pewno warszawiacy sobie na to zasłużyli, a zresztą Warszawa przedwojenna była brzydsza od tej powojennej. Na pewno dlatego dowodzący tłumieniem powstania von dem Bach występował w Procesie Norymberskim jako świadek, a nie oskarżony. Występowanie z roszczeniem o odszkodowanie za zniszczenie Warszawy PO ZAKOŃCZENIU DZIAŁAŃ WOJENNYCH jest bezcelowe i jest przejawem warcholstwa i pieniactwa skrajnych prawicowców.

11. Warto dodać, że Polacy bez ustanku wtrącają się w sprawy wewnętrzne Niemiec. Np. wszyscy pamiętamy, jak podczas niemieckiego święta niepodległości 11-go listopada polskie bojówki napadły na legalną manifestację idącą wytyczonymi ulicami Berlina i zmusiły do zmiany trasy manifestacji. To na pewno polska skrajnie prawicowa

PS. Dziś to właśnie skrajna prawica stanowi emanację konfliktowych skłonności Polaków i stoi na przeszkodzie w zjednoczeniu Europy przez Niemców. Przecież każdy niemiecki eurodeputowany wie, że w dzisiejszej wersji Świętego Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego, które powstało pod oficjalną nazwą "Unia Europejska", ma istnieć polska Gubernia. Więc o co ten cały ambaras? Oczywiście z terenów niemieckich Prus, Pomorza i niemieckiego Śląska najpierw wysiedli się skrajnie prawicowych Polskich okupantów i odda ziemie prawowitym niemieckim właścicielom. Uprzednio jednak trzeba Polskę rozliczyć z grabieży majątku Niemieckiego podczas wojny i doprowadzić do jego zwrotu.


Coś nie teges....? Ja tylko włączam się w nurt proeuropejskiej, poprawnej politycznie narracji. W centrum tegoż nurtu są takie tuzy polskiej polityki jak premier Tusk, minister Sikorski i prezydent Komorowski. Gdzie mi do nich?!