Autopsy-Exercises in Extremity/cel-600kg w TS

idź do castoramy i zrób swoje :) to jest taka dość sztywna pianka,którą się owija chyba miedziane przewody z tego co mi tata mówił,ale jakoś nie interesowałem się fat gripami aż tak bardzo,żeby zrobić swoje. Ja natomiast niedługo zrobię sobie slingshota za pare złotych
Jeszcze zaletą fat gripów jest ich moc w budowaniu siły chwytu,czy imitowaniu np.belki strongmanów,bez potrzeby jej kupowania.

W pl chyba można kupić. Dałbym głowę, że Darek je sprzedaje. Rok temu już tym u mnie na siłce machał i sam też testowałem.

Burneika sprzedaje po 200zł... ja jak zrobię to będzie kosztowało mniej niż 15zł... konstrukcyjnie to przecież jest ekspander z rękawkami

Miałem na myśi gripy Ale slinghoyy Darek też ma.

Na BF żenią fat gripzy po 120 zł czy coś koło tego.

Śr 1h 20min

Przysiad
60x3
60x3
60x3
100x3
100x3
140x1 opaski
140x1 z długą pauzą
150x1 pas
160x1
165x2
drugie powtórzenie troche po bandzie z techniką

Wyciskanie Leżąc
30x10
60x3
60x3
80x2
90x1
100x1
105x1
wszystko z pauzą

Martwy ciąg
105x1
145x1
165x1
185x0
kijowe zebranie

Brzuch-wyciąg stojąc
7sztabka x12
7sztabka x12

Pon 1,5h

Przysiad
20x5
20x5
60x3
60x3
100x3
100x3
140x1 opaski
150x3 pas
150x2
150x3

Military Press
60x3 opaski
60x3
60x3

Dips
x10
x10

Przysiad
80x10
gas out... ;/

Shrugs
60x5
100x5
140x5 paski
180x5

Good Morning
60x10
65x10

Abs-wyciąg stojąc
7sztabka x12
7sztabka x15
7sztabka x12

Nie chce się wymadrzac ale uważam,że powinieneś zmienić metodyke treningów,bo analizując Twoje wpiski widać,że od kilku dobrych miesięcy stoisz w miejscu

Przecież po to są fora,żeby się wymądrzać
A tak serio-sporo jest racji w tym,co mówisz,ale nie do końca.

Przede wszystkim dźwigam,bo lubię dźwigać.Progres to sprawa drugorzędna.
Faktycznie-ciężar maksymalny na 1p w 3bojach wzrasta b.powoli.
Progres robiłem jak najbardziej (spójrz choćby na wiosło,szrugsy,front squat),a nie przełożył się on na boje,bo
zaniedbałem swoje słabe punkty (dupa,dwugłowe,triceps-tu by się przydało zresztą po 2kg mięcha dołożyć).
Jeśli moje czwórki ze 180kg rozwinęły się do ok 220kg,a dwójki stoją,albo mają regres,to nie ma bata,żeby przysiad się zwiększył.

Niestety,jak się ocknąłem,że trzeba popracować nad słabymi punktami to trochę z tym przesadziłem i wpadła kontuzja.
Zrobiłem na tym programie też lekki recomp,zwiększyłem eksplozywność, objętość treningu(ława i siad) i wytrzymałość.
Już o tym,że psychika strasznie do góry skacze jak nie boisz się kilka razy w tyg podchodzić pod maksa w różnych ćwiczeniach,nawet nie będę wspominał.

Sielanka się niestety skończyła-wpadła kontuzja i zaczęła się uczelnia,która zżera mi mnóstwo czasu i energii,więc nie dam rady kontynuować tego treningu.
Powoli wracam do 5/3/1 Wendlera-więc progres będzie.

Pon 1h

Atg
20x5
60x3
60x3
100x2

Stojak sztanga na wys mostka
100x1
140x2 opaski
180x1
210x2 pas
260x3
290x1

Martwy ciąg
60x5
105x3
105x5
125x5
137,5x15 touch'n'go (max) [film]

Military Press
25x5
30x5
37,5x3
40x1
45x1
52,5x6 (max)
ja.pie.rdo.le...





Komentarz:
Stojak zacnie,chyba lepiej niż ostatnio na takiej wysokości.
Mc-do rekordu na repsy brakuje 7,5kg i 3p
Mp-zamykali 20min wcześniej,kark już zjechany,zapomniałem wrzucić przed siady

Zmieniony przez - Autopsy w dniu 2011-11-21 21:04:34