Jak juz koniecznie chcesz kolarke, to lepiej kupic taka hybryde, co wyglada jak kolarka, ale ma normalna kierownice (dzwignie hamulcow latwiej dostepne dla dloni) i rame o geometrii bardziej nastawionej na casual riding niz sciganie sie. Moj to Synapse. Bardzo przyzwoity rower za niewielka (stosunkowo) kase.
Jak juz koniecznie chcesz kolarke, to lepiej kupic taka hybryde, co wyglada jak kolarka, ale ma normalna kierownice (dzwignie hamulcow latwiej dostepne dla dloni) i rame o geometrii bardziej nastawionej na casual riding niz sciganie sie. Moj to Synapse. Bardzo przyzwoity rower za niewielka (stosunkowo) kase.
Mam dokladnie taka hybryde. Zaleta hybryd jest to ze sa tanie bo niepopularne i tyle. Jak cos bym bral jezeli juz koniecznie hybryde to taka:
kierownica z kolazowki pozwala na dwa rozne ulozenia rak, rama od MTB wiec dostatecznie mocna i wygodna, hamulce tarczowe
ale skoro mam juz hybryde to po co mi druga? MTB uwazam za totalna strate czasu i kasy, potencjalnie moze zawahalbym sie jeszcze nad specialized crosstrail:
jestem przeciwnikiem amortyzatorow ale specialized to zaufana marka wiec powinien byc raczej niezawodny, a wskakiwanie na krawezniki bokiem dzieki lepszemu podbiciu aby uciec przed nadciagajacym tirem jest kuszace, do tego tarczowki to cos o czym marze bo nienawidze v-breakow.
Ale jak mowie skoro mam juz jedna hybryde to o co mi druga? W deszczowe dni moge smigac ta hybrydka a w suche road bike to jak marzenie zeby skrocic czas dojazdu do pracy.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
Taka kierownica jak w kolarzowkach, z zawijasami, w zasadzie sie nieprzydaje. Strasznie to niewygodne trzymac tak nisko dlonie, poza tym trudno siegnac do hamulca. Ja najczesciej trzymam dlonie na wspornikach hamolcow, jak na joysticku, bo tak jest najwygodniej i siegnac po hamulec i zmieniac przerzutki.
Ja uwazam, ze na dluzsza mete amortyzator jest konieczny, jak nie chcesz miec problemow z lokciami. Wszyscy kolarze szosowi maja problemy z lokciami i stawami barkowymi.
Zmieniony przez - vit82 w dniu 2011-09-18 15:30:35
hybrydy sa roznymi polaczeniami kolarozwki i mtb zaleznie od tego na co mamy ochote, nadal ich cena sugeruje jasno jedno, sa niepopularne bo jakby nie spojrzec lacza wady mtb z wadami kolazowek a daja w zamian bardzo malo zalet.
kola mozna latwo zmienic, a jak nie cale kola to chociaz opony, przeksoczenie z 700x35c na 700x26 to nie jest duzy problem, problem pozozstaje ten sam, ciezka rama (w porownaniu z kolazowka, bo w sumie lekka w porownaniu z mtb), oporujaca pozycje, v-breaki co w hybrydzie jest moim zdaniem nie logiczne
w sumie duzo jest kwestia gustu, ja chce kolazowke na bezdeszczowe dni bo cenie sobie szybkosc kosztme odrobiny wygody, ale zaden z nas nie rpzekoalby zwolennika mtb do swoich pogladow :D Jakbym mial wymieniac swoje codzienne dojazdy to moze crosstrail a moze kona dew commuter, ale z racji ze juz mam hybryde chce na ladne dni cos co skroci czas dojazdu, a tego nie zrobi zadna kolazowka
co do amortyzatorow jestem przeciwnikiem bo: sugestia ze wezma wystarczajaco zamortyzuja zeby oszczedzic stawy jest moim zdaniem zludzeniem, wiekszosc amortyzacji i tak idzie na stawy kolanowe, lokciowe, i opony i oczywisce tu kazda hybryda i mtb bedzie mial przwage nad kolazowka ze wzgledu na inny poziom powietrza w oponach. Do tego sa drogie, bardzo zawodne, drogie w naprawie nie zwiekszaja poza przednim funkcjonalnosci roweru i powoduja tak naprawde minimalne roznice w amortyzacji jezeli nie jezdzisz off road w stosunku do mtb lub hybrydy.
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
http://www.flickr.com/photos/ufobike/3091334255/lightbox/
http://www.halfords.com/webapp/wcs/stores/servlet/product_storeId_10001_catalogId_10151_productId_784271_langId_-1_categoryId_165636?msg=&cm_mmc=Affiliates-_-AffiliateWindow-_-87595-_-n/a&awc=1672_1316364846_4af20c45a1a9999f84bfd1ccca0e6566
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
“How in the hell could a man enjoy being awakened at 8:30 a.m. by an alarm clock, leap out of bed, dress, force-feed, shit, piss, brush teeth and hair, and fight traffic to get to a place where essentially you made lots of money for somebody else and were asked to be grateful for the opportunity to do so? ”
― Charles Bukowski
historia mortgage w uk?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- 128
- 129
- 130
- 131
- 132
- 133
- 134
- 135
- 136
- 137
- 138
- 139
- 140
- 141
- 142
- 143
- 144
- 145
- 146
- 147
- 148
- 149
- 150
- 151
- 152
- 153
- 154
- 155
- 156
- 157
- 158
- 159
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- 169
- 170
- 171
- 172
- 173
- 174
- 175
- 176
- 177
- 178
- 179
- 180
- 181
- 182
- 183
- 184
- 185
- 186
- 187
- 188
- 189
- 190
- 191
- 192
- 193
- 194
- 195
- 196
- 197
- 198
- 199
- 200
- 201
- 202
- 203
- 204
- 205
- 206
- 207
- 208
- 209
- 210
- 211
- 212
- 213
- 214
- 215
- 216
- 217
- 218
- 219
- 220
- 221
- 222
- 223
- 224
- 225
- 226
- 227
- 228
- 229
- 230
- 231
- 232
- 233
- 234
- 235
- 236
- 237
- 238
- 239
- 240
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- 250
- 251
- 252
- 253
- 254
- 255
- 256
- 257
- 258
- 259
- 260
- 261
- 262
- 263
- 264
- 265
- 266
- 267
- 268
- 269
- 270
- 271
- 272
- 273
- 274
- 275
- 276
- 277
- 278
- 279
- 280
- 281
- 282
- 283
- 284
- 285
- 286
- 287
- 288
- 289
- 290
- 291
- 292
- 293
- 294
- 295
- 296
- 297
- 298
- 299
- 300
- 301
- ...
- 302