SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

kerad37 krata do lata

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 495592

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
A ja Rafale powiem krótko:
Każdy ma swoją filozofię i cel. Jeden chce złapać formę do kilku zdjęć i stanie na głowie żeby to osiągnąć. Choćby miał podpisać cyrograf to na wakacje forma musi być. Drugi ma zamiar pokazać światu, że ma mięśnie brzucha. I też gotów jest wypić szklankę trucizny w tym celu...
Nam - innym - nic do tego. I nie powinniśmy się w takie decyzje wtrącać, bo każdy decyduje o tym co łyka, je, po co ćwiczy i jaki ma cel.

Niemniej jednak...

Pieścimy się ze sobą jak matka z łobuzem. Mój dziadek był zbudowany/docięty lepiej niż połowa ludzi z tego działu. Jadł biały chleb z kiełbasą, smalcem, boczek, kurczaki, dużo jabłek (naprawdę dużo) i orzechów (bardzo dużo), pierogi, zupy - wszystko to co ugotowała babcia. Słodził herbatę, nie unikał kieliszka, a w młodości palił dwie paki fajek dziennie. Całe jednak dnie fenomenalnie pracował. Niekoniecznie ciężko, ale w większości na świeżym powietrzu (ogród wokół domu, opał itp.)
Nigdy nie pamiętam żeby skarżył się na jakieś choroby czy przytył. Jadł tyle ile musiał i tak często jak mu się chciało. Teraz dla mnie jest wzorem i celem. Chciałbym żyć maksymalnie naturalnie i w zgodzie z tym co lubię robić. Można oszukać żonę, rodziców, dziewczyny na plaży, ale organizmu nie oszukasz. Żadne piguły nie zastąpią mądrej miski i mądrego treningu. Podkreślam słowo mądry

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
MaGor
Można oszukać żonę, rodziców, dziewczyny na plaży, ale organizmu nie oszukasz. Żadne piguły nie zastąpią mądrej miski i mądrego treningu. Podkreślam słowo mądry


amen

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12142 Napisanych postów 30553 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131094
Gwid
MaGor
Można oszukać żonę, rodziców, dziewczyny na plaży, ale organizmu nie oszukasz. Żadne piguły nie zastąpią mądrej miski i mądrego treningu. Podkreślam słowo mądry


amen

I bądź tu mądry!
Co dla jednego mądre to dla innego głupie! (A mądrych treningów i mądrych misek jest tyle ilu trenerów i dietetyków).
Nie znałem ani jednego dziadka, który jadł kiedy chciał i ile chciał (najczęściej dziadki byli zadowoleni gdy w ogóle dano im jeść - a jeśli chodzi o czas gdy przyszły dziadek był dojrzałym mężczyzną to jadł kiedy mógł i gdy było co zjeść).

kerad - pakuj jak przyszły mistrz! Lato czeka a z nim plaża itd.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Maciek, nie zgodzę sie z Twoja merytoryką, rodem od Gwida. Nieładnie interpretować czyjeś działania i to w tak skrajny sposób, upraszczając i wyrzucając do jednego wora osoby podkrecajace efekty, przy (zaznaczam) mądrej misce i treningach. Niemniej jednak zgodzę sie w kwestii cackania z samym sobą oraz jak to było kiedyś. Niestety cywilizacja popycha nas do rożnych praktyk, nie mając pojęcia w wielu lat 20, jakie bedą tego konsekwencje w wieku +35.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Rafale, ale ja nie traktuję już (podkreślam: już) nikogo z ortodoksją i z misją. Moja droga, to moja droga - Wasza droga, wasza droga. Sam jadłem suple garściami. Różne. Głupie też (HMB, CLA). Nawet mi się przypomniało, że mam 3 saszetki SAW-a i może by tak jutro... Rozumiem korzystanie z farmakologii we wspomaganiu efektów treningu. Swój stosunek do tego mam, ale nie mam zamiaru nikomu wytykać takiej czy innej tabletki
Dziadek od dziecka pracował, a młodość to prawdopodobnie lekko przegłodował (również ciężko pracując). No i był właśnie z tego "przedwojennego materiału". Jako dwudziestolatek (około) uprawiał sport - jako siedemdziesięciolatek potrafił podciągnąć się kilkanaście razy na trzepaku. Spojrzenie z perspektywy końca aktywności pozwala oceniać priorytety nieco inaczej

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 195 Napisanych postów 9906 Wiek 31 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 174402
Tu też dochodzi kwestia "nowoczesności" obecnych czasów. Kiedyś jednak tego ruchu było więcej.
Nawet teraz można porównać życie na wsi (rolnika) i w mieście (zwykle za biurkiem). Może to stereotyp, ale ja trochę tak to postrzegam. Z resztą sam mieszkam na wsi, więc wiem jak sytacja mniej więcej wygląda.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Kalik, ale ja też znam realia życia na wsi. Mam uczniów z miasta i ze wsi. Wuefiści mówią: chłopaki ze wsi są bardziej wytrzymali, silniejsi i mają lepszą koordynację ruchową (ci którzy pracują w gospodarstwie), ale są drobniejszej postury i niżsi.
Ich rodzice też ciężko pracują i na dodatek żywią się (tu jest wschodnia Polska) żarciem z marketów (dużo i tanio). Efekty są takie, że większość panów w okolicach 40-tki ma pokaźną nadwagę i początki poważnych schorzeń. Dużo w menu tanich wędlin i białego pieczywa.
Najlepiej widać to na wywiadówkach i zebraniach. Rówieśnicy, a wizualnie dzieli ich 5-10 lat.

Nie chce mi się grzebać w tabelach GUS-u ale tam jest jak na dłoni: mieszkańcy polskiej wsi są w fatalnej kondycji, a do tego mają bardzo ograniczone możliwości w dostępie do lekarza + pracują ciężej i więcej.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 276 Napisanych postów 4714 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 69516
Najlepiej iść na odsysanie tłuszczu i po problemie. Jeżeli chodzi o dociętego dziadka który jadł to i tamto to jeden może jeść nawet biały chleb w ogromnych ilościach i ma taką przemianę i geny, że kaloryfer mu nie znika a drugi troszeczkę pofolguje i opona na brzuchu od tira. Ja niestety należe do 2 opcji. Ponownie piję kawę z chili.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12142 Napisanych postów 30553 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131094
Pij też wino! Może być bez chili! Pij wieczorem przed pójściem do łóżka (najlepiej w towarzystwie!).
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 276 Napisanych postów 4714 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 69516
Jestem po treningu. Dzisiaj był trening FBW trwający 1.40min. Myślę, że po dobrej rozgrzewce cały trening wypadł bardzo pozytywnie wyszedłem spocony jak mysz.

Jeżeli chodzi o dietę to staram się iść nisko z węglami tak do 150g ale to obniża mi kaloryczność której nie ma czym podbijać za bardzo, muszę podnosić tłuszcze najlepiej orzechami włoskimi. Ustawię chyba tak:

Białko -2,5g-850kcal , węgle1,9g-646kcal, tłuszcze 1,4g-1071kcal=2567kcal.

Myślę, że w dzień treningowy zmienię dietę na powyższe dane. Co myślicie???


Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2014-06-09 13:03:52
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

BIAŁKO chyba przedawkowywałem???!!!

Następny temat

odchudzanie grubasa

WHEY premium