[...] osób, trochę jest w tym zagrożenie bo zaglądnie ktoś świeży, popatrzy poczyta pokiwa głową i powie walić to. Ech co do tańców, ostatnio kilka lat temu na weselu po dużej dawce alko byłem królem parkietu, fatalnie tylko że żona to oglądała ;-) Generalnie nie tańczę i nie mam zamiaru ;-) Zmieniony przez - Ronin78 w dniu 2014-10-20 09:43:01
Dzis na danie glowne rower - jak wczoraj pisalem manewr z zamiana dni - i udalo sie, trafilem swietna pogode, slonecznie, sucho, 14 stopni. Nieco slabo sie wystroilem i podmarzlem na gorze, ale to nauczka na przyszlosc. Zalozone 180 minut w pierwszej strefie, tylek boli, co zrobic. Za to ta wolnosc i pustka na drogach.. poezja. Wieczorem lekkie [...]
[...] i uzyskiwać lepsze wyniki w maratonie. W Roth przebiegł 42km w czasie 2:40, a ważył już 76,6kg! ("To tyle co ja!" - krzyczę do żony, pisząc ten tekst. "Kocham McCormacka" - żona odpowiada z radością, mając nadzieję, że przestanę już każdego dnia o poranku analizować skład swojego ciała - "Kliknę "lubię to" na jego FB" - dodaje... chociaż wiem, [...]
Za dnia bieganie, standard wedlug planu, dobra pogoda, zimno ale bez opadow, pokazalo sie sporo rydzow w lesie - ja ich nie zbieram ale znam takich co by sie im oczy swiecily ;) Wieczorem plywanie, wedle planu - sympatycznie dzis szlo bo bylem.. sam :) Pierwszy raz tak mi sie trafilo ze niemal cala sesje bylem sam jeden w niecce. [...]
Swieta, mozna wreszcie w spokoju polezec i napisac. Jest czwartek a ja mam zaleglosci w dzienniku od weekendu - wszystko przez przeprowadzke, prowadzilem wyscig z czasem by wszelkie formalnosci zalatwic przed wigilia - jedyne czego nie zaniedbalem, to treningi ;) Poniewaz jednak serwis Movescount zrobil sobie wolne na swieta, jedynie krotka notka, [...]
Marcin masz wolne a Ty narzekasz.Mnie jak żona dzisiaj obudziła to pierwszą myślą było przełożenie treningu na jutro bo czułem się rozbity.Jednak wstałem wypiłem kawę i już jest lepiej trening musi być.Miłej zabawy.
Kiedys, jak zrobie przyzwoity wyniki ocierajacy sie o prawdziwie sportowy, to sie ponapawam, i popusze jak paw, obiecuje. Na razie gonie stracony czas, jedno dobre, ze uparty jak osiol jestem, wiec jak sie zafiksuje, nie ma przebacz ;) Pakiety - szeroki temat, kiedys Wam o tym napisze, bo nieskromnie mam chyba najwieksze doswiadczenie - bo to i [...]
Widzicie, to sa roznice kulturowe, ale tez niestety w poziomie zycia, ktorych nie widac z zewnatrz. Wojtek widzi ze zrobilem dzis trening 5 godzin, i ja w sumie tez to tak widze. Ale juz ludzie z ktorymi dzis trenowalem nie. Mezczyzni i kilka dziewczyn zerwali sie o 6 rano i spotkalismy sie na basenie, o 8 bylismy juz w klubie i na rowerach na [...]
No i to byłoby extra. Muszę się zorientować co oferuje Kraków w tym zakresie. Dla mnie optimum to jak jadę do rodziców na wieś. Marcel ma kuzynów. Żona moją siostrę na ploty... a ja sam, albo ze szwagrem na rower. Tak czy siak... 5h to dużo. Dla mnie 3-4h przez cały weekend to jest to co daje mi kopa energetycznego, sprawia radość i trzyma w [...]
Widzicie, to sa roznice kulturowe, ale tez niestety w poziomie zycia, ktorych nie widac z zewnatrz. Wojtek widzi ze zrobilem dzis trening 5 godzin, i ja w sumie tez to tak widze. Ale juz ludzie z ktorymi dzis trenowalem nie. Mezczyzni i kilka dziewczyn zerwali sie o 6 rano i spotkalismy sie na basenie, o 8 bylismy juz w klubie i na rowerach na [...]
Sog, za Orła na piersi, wielki szacun, swoją drogą ja tam widzę, dwa Królewskie Potężne Ptaki, tak trzymać.... Pozdrawiam Dzieki, dzis kontynuacja ;) Conajmniej kiludziesieciu biegaczy dzis ogladalo na moich plecach sliczny napis: POLSKA Niedziela, dlugie wybieganie. Pogoda jest bajeczna a wiedzac z prognoz ze taka bedzie zaplanowalem dzis [...]
w Sierakowie sie jednak nie zobaczymy. Zona zmienila prace i musimy przyspieszyc urlop w tym roku. audi w porzadku :-). Chociaz ja dresiarska marke wole
Kölner Frühlingslauf 2015 za mna. Krotka to bedzie relacja, bo bieg krotki i historii w nim niewiele. Rano mocne sniadanie, 4 biale bulki z miodem, popite kawa, do tego serek lekki 200 gram. W droge. 40 minut przed biegiem zel energetyczny, duzy, same wegle, 64 gramy. Pogoda nie do okreslenia, chwile przed startem wyszlo sloneczko, ale temperatura [...]
Z ciekawości zadzwoniłem do kolegi od bólu w pachwinie. Nie odbiera. Na Endomondo - od trzech tygodni - pusto z bieganiem. Wczoraj widziałem, że żona prowadza psa. Też pachnie jakąś medycyną. k***a... Xzaar - tyle nas nauczyłeś o determinacji, o braniu na klatę obciążeń z pogranicza człowieczeństwa, że aż niefajnie czytać o takich akcjach. [...]
[...] siadem, martwymi ciągami i pracą bioder w Push Press (pamiętam jak Raczek na Ciebie krzyczał) :-( Pływaj. Marcin - za mną chodzą nartorolki. Takie duże, na kołach terenowych. Mam zamiar w to zainwestować. Moja była żona też miała jazdy ze stawami biodrowymi. Lekarze je mówili: ostrożnie rower - do woli pływanie. Ale lekarze to tylko lekarze.
Wkleje jutro zdjecia ;) Dzis luzik, jedzenie juz wklejalem, teraz poleci kolacja. Wieczorny spacer biegowy z zona, leciutka dyszka, dla mnie test czy wogole da sie biec i przepuszczenie przez nogi odrobiny krwii - nie ma dramatu, da sie dreptac, z krzywa mina ale sie da. Dla Chudej to bieg treningowy - ona szykuje sie na Wings for Life. Dostalismy [...]
Bardzo dziekuje, Wam wszystkim. To co obiecalem, bo i tak nie zasne.. Mialem sie przespac, ale nic z tego – emocje, skurcze, obolale miesnie, te sprawy – napisze wiec na goraco i bedzie z glowy. Tym raziem opowiesc raczej krotka, bo ile razy mozna sie rozwodzic nad tym samym tématem.. Jak pisalem Wam rano wstalem dzis rzeski, wyspany i.. niemal [...]
Kibicowanie to emocje wieksze niz sam start. Na trasie nie ma wiele eksplozywnych emocji - czlowiek zamyka sie w sobie i koncentruje na tu i teraz, odcina sie od bodzcow z zewnatrz, pozniej trudno sobie przypomniec "momenty" z trasy. Za to gdy sie kibicuje, hulaj dusza, piekla nie ma :) Na zdjeciu aktualny mistrz Polski na dystansie 1/2 Kacper [...]