piwo

no to lecimy. jak kufel, to tylko piwo. Walk On, z rockowym pazurem! http://pl.youtube.com/watch?v=jeN-LrTG8IQ Zmieniony przez - Wawelski w dniu 2009-02-02 09:44:27

a tam pijak,nie tankowalem od nowego roku,a wczoraj jakas dilemma byla to jak skonczylo sie piwo to wino kurva jakies wynalazlem z prezentow zony czerwone i dalej jechalem.

No nie wiem... mnie strasznie te podbiegi psychicznie sponiewierały. Co do whiskey i innego kolorowego badziewia... to się nie przekonam :-). Winko czerwone i piwo (tego ostatniego coraz mniej). Jak muszę tańczyć to wtedy drinki na bazie czystej... prosty chłop jestem

MARCEL!!!! Piwo do nadrobienia, jak nie w Bieszczadach to lecimy z Moniką do Was w któryś weekend do Zoo z dziećmi. Na spokojnie - na teraz - GRATULACJE!!!! ZAZDROSZCZĘ !!!!!

[...] Ron i chłopaki poszli popływać. Ja miałem pojeździć na rowerze, więc się rozdzieliliśmy. Popołudniu wstawiliśmy rowery do strefy zmian i poszliśmy zjeść lokalną pizzę i piwo…. nie do końca jak prawdziwi Tri. To był błąd w mojej ocenie, bo „ciężki” byłem jeszcze kolejnego dnia. Odżywianiem się nie popisaliśmy, ale obiecuję solennie poprawę [...]

Bez Stocha to troche jak pić piwo bezalkoholowe

a kazdy wczoraj piwo mi podstawia no masz pij bedzie Ci cieplej. moze wódeczke? a moze wisnioweczke? niemow ze odmowisz? cieplej Ci bedzie. a ja kurva zamknij szybe to mi cieplej bedzie jeszcze 46sogaczow i expert Zmieniony przez - Mocny275 w dniu 2008-10-19 14:03:12

kumpel ciagnie mnie na piwo bo niema z kim isc. mowie mu przeciez niepije. a ten ze postawi mi kefir no to ide cze Zmieniony przez - Mocny275 w dniu 2008-10-19 14:18:03

A jaki jest plan imprezy? Bo moze dam rade gdzies sie tam wcisnac miedzy jedno piwo a drugie

Ja byłem na romantycznym spacerze ze swoim put billem i browarkiem w dłoni(oczywiście piwo Lech)Niebo pełne gwiazd,także poszedłem pospacerować w ciemności trochę za osiedle i paszczę miałem zwróconą ku niebu,tylko że wyebałm się przez to w kilka kałuż

Nie wiedziałem że tacy ludzie istnieją, ale w sumie pozytywne:) U mnie piwo zawsze największym nałogiem było. Syfu mogę nie jeść, słodyczy mogę nie ruszać, nie palę itd, ale bez piwa to nie żyję ;P

Ja to właśnie nie mogę takich rzeczy. Ze słodyczy to czasem żelki jem i chyba tyle. Kawa i piwo i mogę żyć ;P

Malutka Ty o piwo sie dopominasz ??:) a czy Ty wogóle jests pełnoletnia <myśli> ... bo wiesz nieletnich nie mozna rozpijac... ale jesli tak to upominj sie na najblizeszej bibie u mnie w WZ ;) bedzie z sokiem i długąąąąą rurka .. tak jak lubisz... Oska (widzisz juz sie nauczyłem nicku ;d) widze zes starsznie zasadnicza ale jescze znajdzi sie [...]

albo balujesz albo trzymasz forme, taka prawda, ja jezdze na imprezy raz na 3 miesiace, oczywiscie piwo sie pije troche czesciej ale to nie jest tak ze w duzych ilosciach, ale to zalezy co dla kogo jest priorytetem. u nas jest w cholere nauki, niektorzy mi sie dziwia ze wf studiuje a tyle nauki, ale mi tez na sredniej zalezy. No i trzeba [pamietac [...]

nie no spoko, napisałem to tak bardziej w żartach ;) jestem tolerancyjny więc mi to tam nie przeszkadza żeby nie było to 3 ptysie + 2 kawałki sernika + sałatka warzywna z majonezem, do tego piwo z colą

Piwo z rana i tosty ;)

6 Polędwiczek wieprzowych i warzywa + piwo paulaner pszeniczne. Kiełbaska pionowo Ci stanęła Zmieniony przez - anubis84 w dniu 2011-07-02 19:51:24

Wcześniej zrazy ze schabu, w srodku ogórek małosolny boczek i jakaś marynata, a niedługo pierś i makaron durum. Piwo pszeniczne paulaneri i połtora takiego zraza jak na zdjęciu. Zmieniony przez - anubis84 w dniu 2011-07-03 22:09:47

Pizza i piwo.

heeeeh, jakbym sprobowala sliwowicy to nie byloby mnie jutro w pracy w domu wypije grzane piwo z miodem, stawia na nogi od razu o ile dozyje