marta

%-) Marta ma nową prawą rękę :-D

Inga, widzisz, przynajmniej jest obustronna ZAWIŚĆ. %-) Marta, czyli już znamy sekret Victorii. %-) Kurde, te modelki to kwintesencja meduzowatości...

Dobranoc Marta :-))

Marta, ok 8-) Inga, dzięki :-) No to zmykam, bo mi burczy \-)

Marta! Yosia obiecuje że już nie będzie pyerdolić :-)) A ja proszę o zdjecie tego bana bo mi sie nie chce w głuchy telefon dziś bawić %-)

Marta, jak dasz radę na 2min, to wejdź proszę na g-czat, bardzo ładnie proszę ;-)

Marta to już na święta wyjechana ;-)

Marta za miła dla niego jesteś %-)

Marta, pliz, 2 min g-czat!

Marta, wcześnie%-) Wesołych i tłustych świąt wszystkim życzę:-)

Fat i woda, nie oszukujmy się, że to w 100% woda %-) zresztą po szybkim schudnięciu można równie dobrze szybko utyć czego były już tutaj przykłady ;-) Z dzienników pamiętam lalus, Felę i chyba skitelsik, które były na niskich węglach i miały cofkę. Zresztą u skitelsik najlepsza akcja, bo ileś tygodni wymęczonych spadków zepsuła 2-dniową wycieczką [...]

Marta o tym pisała: Bo po odchudzeniu komórki tluszczowe są jak puste garnki i każda nadwyżka zaraz w nie wchodzi i tyje się błyskawicznie. O ile osoba, która od lat jest szczupła może żreć bezkarnie długo*, o tyle ex-pulchna osoba po redukcji upasie się do zastraszających rozmiarów w bardzo krótkim czasie. *Jest ciekawe badanie, gdzie młodych [...]

|-) widziałam tego pana, co Marta wklejała {{:-( no najwyżej przejadę ogródek wzdłuż i w szerz łopatą jak nic z konkursu nie wyjdzie %-) mąż się ucieszy \-)

Marta M. to ja;-) Majka, ja po treningu zarzuciłam tylko mango i też nie mam siły doczołgać się do kuchni po więcej. A jutro znowu nogi... chlip, chlip...

Dlatego zobaczę, jak się będę czuła. Żeby nie było - to nie moja samowolka, tylko Marta uważa, że jestem już gotowa:-D A ja myślę, że mam na tyle doświadczenia treningowego, że wiem, kiedy odpuścić - wiem tylko jedno: nie będzie łatwo%-) Co do jedzenia - dlatego też zaczynam z kalorycznością i BTW jak na masie;-) A i tak już czuję większe parcie [...]

ee nie ;-) w pizzy hut to było ,a na pfestiwalu pizzy ;-) wybrała siętam z Martą Hordyjewską i razem żarły %-)

runner proponuję sobie poszukać definicji słowa doradztwo o którym Marta wspominała, będzie Ci łatwiej zrozumieć ideę a i jest szansa, że na dłuższą chwilę przepadniesz z tego forum na rzecz poszukiwań

Martucca chyba wiadomości nie oglądasz . Marta nie musi, to Chuck Norris tego forum - wszystko wie ;-)

Marta,jest mi wstyd za swoje zachowanie, nie wiem już co mam napisać, bo to pewnie i tak niewiele zmieni. Przepraszam za to, że się na mnie zawiodłaś. :-( Daj mi się jakoś zrehabilitować choć trochę, proszę.

Marta, ale było bez pochwy:-( %-)