Podciąganie na drążku - trening Armstronga

zacząłem w poniedziałek...
kiedyś już robiłem, ale przerwałem. efekty jednak były...
jednak mam pytanko. a mianowicie czy mogę ćwiczyć normalnie wyłączając z treningu najszersze??

Siemanko to znowu ja. Chciałem się pochwalić moimi wynikami ;).

Trening rozpoczełem 12 listopada 2010roku. Podnosiłem się tylko 1 oporny raz... A teraz na dzisiejszy dzień Pełne 8 razy :D, no ledwo do 9 dochodzę na chama :D. Mój cel 10-12 razy do 18 stycznia.

Więc chciałem się jeszcze podzielić moim treningiem ;)

Kiedy zaczynałem ćwiczyłem przez 3tygodnie od pon-pt + jeszcze ćwiczenia z hantelkami 15kg (ćwiczenia brałem z atlasu ćwiczeń na TRENING MIĘŚNI GRZBIETU).
No i się przeliczyłem po tych 3tyg. Wszystko mnie napierdzielało że musiałem zrobić tydzień przerwy i nawet ani razu na drążku się nie mogłem podnieść z przetrenowania :P.
Po tygodniu trochę bóle ustąpiły i mogłem podnieść się 4-5 razy.
No i zmieniłem ćwiczenia na pon,środa,piątek do tego BCAA brałem przed jak i po treningu bardzo pomogło;)

Oczywiście dieta jak nie ma o******lania się trza ćwiczyć :P.

Teraz mam w planie założyć plecak na plecy z 5kg obciążeniem, myślę ze pomoże szybciej mi dojść do tych 12 powtórzeń.

A tutaj fotki przed jak i po :D.
Pamiętajcie nie ma o******lania się;D.

Przed: http://img194.imageshack.us/img194/1275/zdjcie0232nc.jpg

W trakcie: http://img143.imageshack.us/img143/1818/zdjcie0297l.jpg 

troche odkopie temat... czy moglbym cwiczyc ten drazek z ABS2 oraz silownia weekendami? czy to juz za duzo? na silowni oczywiscie klatka bic tric i nogi ale z mniejszym obciazeniem pierwsze tzry rzeczy. czekam na odp, pozdrawiam

Zmieniony przez - wdooweq w dniu 2011-01-06 00:27:21

Armstrong + ABS2 - jak najbardziej - ale w weekend nie katuj bicepsów, pleców, klatki i barków (chyba że nie robisz pompek porannych wtedy klatka w weekendy też może być) inaczej możesz się przetrenować

wlasnie nie chodzi mi o katowanie tylko np zeby zmniejszyc ilosc serii o polowe albo obciazenie

Siema chciałbym by przybliżył mi ktoś dzien 2 i 4.
2- powiedzmy ze kontunuuję do 6 powt jak wyżej, i spadam w dół.
no to gdzie tu wykonywać serie maxymalnym wysiłkiem
po ukończonej piramidzie?

4- tutaj plan nakazuje ćwiczyć...
dopoki nie spalę serii?
czy skończyć poprostu te 9 serii planowanych nie rozumiem.


za szelkie podp z góry dziękuję i pzdro.

W pierwszej serii robisz 1pow, w druiej dwa, w trzeciej trzy , w czwartej cztery a jesli nie zrobiles tych 4 to jest spalona seria

synek tyle to ja wiem.
up one more time.

Siema chciałbym by przybliżył mi ktoś dzien 2 i 4.
2- powiedzmy ze kontunuuję do 6 powt jak wyżej, i spadam w dół.
no to gdzie tu wykonywać serie maxymalnym wysiłkiem
po ukończonej piramidzie?

4- tutaj plan nakazuje ćwiczyć...
dopoki nie spalę serii?
czy skończyć poprostu te 9 serii planowanych nie rozumiem.


za szelkie podp z góry dziękuję i pzdro.

Dzień 2 - po serii, którą spalisz wykonujesz ostatnią serię z maksymalną liczbą powtórzeń (czyli maksymalnym wysiłkiem) - może to być ta sama ilość jaką zrobiłeś w ostatniej spalonej serii lub nawet większa jeśli dasz radę (może się tak zdarzyć)

Dzień 4 - Tak ćwiczysz do póki nie spalisz serii - jeśli będziesz w stanie wykonać więcej niż 9 serii, to w następnym tygodniu zwiększasz liczbę powtórzeń o 1 (ja osobiście zwiększałem jak byłem w stanie przekroczyć 12 serii)

dz 4 .PHANTOMOWCU, ALE ZEBY SPALIĆ sERIE MUSZE SOBIE ZAŁOŻYĆ OKREŚLONĄ LB POWT.
także nie rozumiem.
np powiedzmy ze wykonam
1 seria 6
2 seria 6
3 seria 5 :) to co, już spalona i tyle z ćwiczenia na "dziś"??
to troszkę bez sensu.

2 dzien tu p dojde do 4 .
i co za 5 razem dojde do 3 i już tak samo po treningu, zostaje tylko ostatni max.
juz bym wolał np do 6 i w dół z kołysaniem.

nie wiem czy w moim przypadku da coś taki trening.

zdr.