Podciąganie na drążku - trening Armstronga

sory..długo mnie nie było..wiecie matura weekend itd. moj post zaczynałem na stronie 17 jakby ktos chcialby pomoc.sądzicie że drązek i troche silowni to za duzo???

Kiedyś też przetestuję ten plan.

Jak czujesz się zmęczony to tak - pamiętaj że organizm potrzebuje regeneracji.

nie czuje sie zmeczony! zawsze mi mało!wszystko robie z checią ale nie wiem moze mam jakąś blokade psychiczną??mam duże gospodarstwo. mój organizm jest przyzwyczajony do dużego i intensywnego wysiłku.

Na mnie coś ten trening chyba nie działa, a widzę, że niektórzy mają już niezły progres po 3 tygodniu, ja dla przykładu jestem w 3 tygodniu (napisze tylko przykład dla poniedziałku)

pon. 1 tydz: 11,9,5,7,4
pon. 2 tydz: 11,7,6,5,5
pon. 3 tydz: 11,7,6,5,5

Czyli jak widać 1 tydzień najlepszy, 2 gorszy, a trzeci taki sam jak drugi...

darekk. to mam tak samo!i nie wiem o co chodzi podobnie jak ty.tylko że robilem to 4 tyg.

Zobaczymy, kazdy jest inny. Moze zaczne reagowac pozniej. 1 Tydzien robilem po regeneracji miesnie byly wypoczete. Moze powinienem robic dluzsze przerwy bo z regeneracja ciezko i nie sluza mi treningi codziennie.Dokoncze trening do 6-8 tygodni i bede obserwowal, napewno jest na mnie jakis sposob tymbardziej ze sylwetka jakby sie poprawila.

Zmieniony przez - darekk. w dniu 2009-05-05 22:13:09

darekk. myślałem ,że nas opuściłeś a Ty jesteś - dawaj dalej : ) może się coś ruszy (JESTEM TEGO PEWIEN)!

Dzięki za wsparcie ;)
A ćwiczę sobie w domowym zaciszu ;)

PS W 3 tygodniu zaczęły bolec mnie plecki na dole ;/, raczej to nie zakwasy ;/

Zmieniony przez - darekk. w dniu 2009-05-06 09:30:05

Ogladam i niedlugo tez zamierzam podziałąc tym treningiem.3mam kciuki za was i postepy chłopaki:]

Uważam modyfikacje seamastera za na prawde godną zwrócenia uwagi. Przaanalizowalem to w sposób logiczny i to na prawde ma sens. głownie tu chodzi mi o robienie podciagniec z obciążeniem.
spróbujcie któregoś razy wykonac przez kilka dni podciągniecia z obicązeniem. ja wkładałem 5 kg w plecak i wykonywałem 5 serii 11/9/6/6/5 przy 16 powtórzeniach bez obciązenia.
Jakie nastąpily zmiany?
poprawa wytrzymałości przy pierwszych 10 powtórzeniach. nie czuje sie zmęczenia praktyczni i moge teraz wykonac 17 powtórzeń bardzo dokładnie a wczesniej przy 16 ostatnie 4 były nie czyste technicznie.
zaobserwowalem teraz zjawisko takie że mój wysilek zaczyna sei dopiero od 10 powtórzenia. pierwsze 10 jest jakby zbyt złabym czynnikiem aby zmeczyc mięsnie..
Polecam samemu probować wszyskich zmian.
teraz sam wymysliłem trening na podciąganie, gdy da mi rezultat dodatkowych 5 powtórzen w 2 tygodnie to napisze wam go koniecznie bo uznam ze jest na prawde dobry..
pozdrawiam podciagaczy. PIONA wam.