siemka.moj wiek 18lat, moj staz to ok.10 miesiecy(przemyslanych cwiczen, bo tego co wczesiej uwazalem za cwiczenie nie licze
) aktualnie jestem na regeneracji
i teraz moje pytanko (pojedyncze bo w koncu od tego jest ten topic
) przy ostatnim cyklu (masa) stosowalem jako jedno z cwiczen na plecy mc (ogolnie 1x maX wzialem 95kg, przy wadze ok~64kg, a serie robilem ciezarem 60kg + progresja) i teraz to co najbardziej mnie interesuje - nie czulem jakis powaznych dolegliwosci, ogolnie cwiczenie to na dol plecooF dziala za.ebiscie, ale slyszalem o kontuzjogennosci tego cwiczenia, a przy mojej wadze boje sie troche ze cos moze mi strzelic. Od przyszlego pon. zaczynam moj
pierwszy cykl z kreatyna i chcialbym zeby wszystko poszlo dobrze, wiec czy waszym zdaniem "dzien dobry" bedzie dobrym zastapieniem mc, czy moze lepiej poki nie czuje jakis wiekszych problemow dalej hardcorowo jechac mc. za wszystkie odp wielkie dzieki. za konkrety s
Gi
ediT: zaznacze jeszcze tylko ze to ze nie czulem powaznych dlegliwosci znaczy ze nic mi sie nie stalo, ale przy koncu kazdej serii jush wymiekalem
(ogolnie kocham jak trening jest pozadny i wypier..lam na nim siudme poty, ale serio boje sie ze moze kiedys cos nie wytrzymac i dlatego jestem ciekawy waszych opinii. pozdRo
Zmieniony przez - faZe w dniu 2006-11-07 14:15:38
Zmieniony przez - faZe w dniu 2006-11-07 14:16:02