SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Obrona przed psem

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 186259

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 18 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 285
temat bardzo ciekawy i w ogole, ale jak widac na obrazku ponizej bardzo latwo mozna sobie poradzic z duzym psem :D trzeba byc jak kot :D

http://img94.imageshack.us/img94/5280/11067ob.jpg 
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
KPR, powodzenia

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
jakryc ZASŁUŻONY
Ekspert
Szacuny 205 Napisanych postów 13874 Wiek -4408 dzień Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 158206
powodzenia x 2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 41 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 732
Miałem kiedyś sąsiada któeego bały się wszystkie psy, kiedyś nikt nie bawił się w usypianie.
Wołało się goscia, a on albo stalowym prętem przez łeb, albo brał drut zawijałwogół szyji i mocno zaciskał.
Teraz już jest bardzo stary ma z 70lat

Moderator działu militaria na insomnia.pl

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
Z takimi jak twoj sąsiad ludźmi też bym się w usypianie nie bawił.

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
x-ray ZASŁUŻONY
Specjalista
Szacuny 51 Napisanych postów 7467 Wiek 52 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 32016
namor123 treser jest w cyrku, a psy szkola przewodnicy psow. Mniejsze psy mozna czasami zlapac i utrzymac za dolna szczeke co daje 1-3 sekundy na wykonanie nastepnego ruchu np. wspomniane kopniecie. Sadze, ze rowniez bardzo silne kopniecie w jakakolwiek wewnetrzna/dolna czesc psa jak np. kopniecie w zebra, jest bardzo dla niego dotkliwe i bolesne, jesli nie unieszkodliwiajace. Z najwiekszym psem z jakim bawilem sie w chwytanie dolnej szczeki byl 1,5 roczny przerosniety owczarek niemiecki, ktory w klebie mial 75cm a gdy stawal na zadnich lapach byl rowny ze mna. Udawalo mi sie go utrzymac wlasnie w przedziale 1-3 sekundy, ale w realnym ataku raczej takiej masy bym nie utrzymal nawet przez sekunde. Unik owszem moze sie udac ale jak wspomniano tylko gdy pies jest w locie, ale wiekszosc psow przeprowadza atak na partie ponizej pasa + rece. Mozna uderzeniem otwarta dlonia w nos psa powstrzymac ugryzienie, ale nie atak. Trzeba pamietac, ze im wieksza plaszczyzna tym trudniej jest psu ugryzc. Ponadto pies do nakierowania sie na ofiare uzywa przednich lap. Zbijajac je na lewa lub prawa strone mozna zyskac chwile na wykonanie innego ruchu. Psu latwiej reagowac na uderzenia kierowane na jego glowe niz lapy, bo ich w ogole nie widzi. Sprawdzalem to zbijanie lap na kilku psach, oczywiscie w zabawie i rekami a nie nogami.

Koksy to nie wszystko http://www.sfd.pl/temat148281/
Nie masz koncepcji, zajrzyj tutaj http://www.sfd.pl/temat255388/
Patrz co jesz http://www.sfd.pl/temat280738/
Train smarter, not just harder!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 56 Napisanych postów 10091 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 53086
moja zabawa z psem polegala na unieruchamianiu i zakladaniu duszeń. ZABAWA powtarzam.
W tm co pisze X ray o wplywie kopniec jest duzo racji. Bolesne-ale nie eliminujące.

Gory upajaja.Czlowiek uzalezniony od nich jest nie do wyleczenia.Mozna pokonac alkoholizm,narkomanie,slabosc do lekow.
Fascynacji gorami nie można.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 183 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 4168
Skutecznie kopnąć atakującego psa w nos to prawie na pewno się nie da. Mi ostatnio udało się uderzyć atakującego zwierzaka otwartą dłonią a i to nie trafiłem w nos tylko w głowę. Dodam, że nie był to atak niespodziewany - widziałem biegnącego psa i jego zamiary były raczej oczywiste. Udało się dlatego, że był niewielki - około 30 cm wysokości. Uderzenie nie położyło go trwale ale zniechęciło do walki i uciekł (a wiem, że nie wszystkie psy by się poddały - ten widocznie poza kundlowatym pochodzeniem miał też kundlowatą psychikę). Tak sobie wtedy pomyślałem, że następny w kolejce do "plaskacza" powinien być właściciel (pies luzem, bez kagańca), ale okazało się że to kobieta i musiałem zaniechać
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 331 Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 1751
Moim zdaniem obecność psów na ulicach to najważniejszy argument za posiadaniem broni palnej.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 183 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 4168
"Trochę" przeginasz... Wiesz jaki byłby schemat? Najpierw strzelam do psa, a że jestem wku.wiony to do właściciela (albo kogoś, kto wygląda na właściciela) też. Potem do pani w urzędzie, co mnie denerwuje i tak dalej i tak dalej....
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Co lepsze? Karate Kyokushinkai IFK, Taekwondo IFK a moze Kick Boxing?

Następny temat

Legia Cudzoziemska

WHEY premium