Po silowni... Rozmowy przy gainerku

hej

noo jesteście wreszcie i jak wam dzionek mija??

początek dobry środek bardzo bardzo zły (ale już jest wszystko dobrze naszczęście) a o 19 siłownia jestem podjarany i się niemoge doczekać

a co u ciebie Magda ??

byłem nad wodą 10 km w jedną stronę ale warto było bo głęboka woda z godzine popływałem z wypiłem zimnego leszka a potem 10 km rowerem do domu
a teraz grzmi i hcyba zaraz burza będzie

rany pawerty nie mów mi o rowerku. Ja siedze caly dzień w domku pojechalabym gdzieś nad wode bo ladna pogoda to nie moge bo mam tydzień odpoczynku od rowerka i biegania i w sumie jush od tego siedzenia nic mi sie nie chce, a pogoda u mnie za***ista slonko grzeje aż za bardzo, że tylko na plaże i opalać sie i oczywiście popływać

A ja sobie dziś cały czas w domu siedze mam jakiś kiepski dzień nic mi się nie chce...

kurde Dragon ty ja mam tak samo To przez pogode rozjaśni się posiedzi się na powietruz i znowu pada przetchwilo padało wszyscy zbili na baze

a od jutra bedziemy mieli kanciape .byliśmy w Spółdzielni i nam dzadzą
tylko ze podpisy było trzeba zebrać i Te Tzw Niektóre Stare ****y niechciały podpisać to nikt dziendobry niemówił i ogolnie jak przechodziły to pianie mieliśmy a za 2 razem poskutkowało dobra się niechwale i niespamuje juz

no mów lolu ****a upaliłem sie deko



OBCY W TV

no z 15 podpisów zabrakło 2 ale weszliśmy do Spółdzielni my do prezesa grubym glosem baby przestraszone my mówimy my w sprawie [Swietlicy ]
a on ale w moich czasach to ja się z kolegami spotykałemw domu a ja mówie ale pan się spotykał z 2-3 a u nas jest 13 chłopa i ok znaleźliśmy opiekuna kolegi mame i Jutro dostajemy jutro Foty wrzuce jak wygloda pusto a poxniej jak ją urządzimy dobra lece oglodać Tv jak niwix napisał