Jest liderem w tym dzialeSzacuny
5939
Napisanych postów
9100
Wiek
64 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
346000
Jurek ,ostrożnie przezwyciężysz wszystko ,małe ciężary też potrafią mocno i skutecznie obudować kręgi a wtedy to mięśnie wszystko trzymają i nic nie jest straszne --wiem że każdy z nas jest inny,ja w taki sposób " uzdrowiłem" swój kręgosłup
Trzymaj się i głowa do góry
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
2197
Napisanych postów
6179
Wiek
53 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
311207
Weeeeź...zwyrodnienia po 40-ce ma każdy, ciągów robić nie musisz, kucków też już nie robię, bo nie jestem w stanie, mostka za wielkiego nie robiłeś...coś się zmienia? Dużo revers hypers, wiosłowania w podporze klatki, drążka a Fifarafa to oprócz siadów i ciągów jeszcze wl Krwiaka wyleczyć i do roboty. A lekarz dla własnego bezpieczeństwa Ci powie, żeby nie ćwiczyć (musiałbyś trafić na takiego jak moja ślubna, która żyje z facetem trenującym mimo tzw. bezwzględnych przeciwwskazań albo na trenującego) 150 na ławce czeka
Szacuny
12197
Napisanych postów
22045
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627660
Dobra, bez przesady - cokolwiek tam masz w tych wynikach - pewnie wszyscy troche tego mamy. Kapelusz na głowe, okulary na oczy, boberek do przodu i ruszamy. Takie MC z 1.2 cc to na pewno Cie nie zabiją, i wWL też. Juz mi trochę brakuje tego dziennika, taki zawsze na pozytywnie był. A Odysej to zostaw Ralfom i innym takim, co jeszcze nie wiedzą co tam na rezonansie u nich wyjdzie...
Szacuny
4932
Napisanych postów
15291
Wiek
48 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
1180542
dokładnie tak jak ajazy, każdy ma jakieś zwyrodnienia, cudów nie ma teraz tylko idź do lekarza dla sportowców żeby to ocenił jak to wpływa na dalszą karierę
Szacuny
2142
Napisanych postów
4614
Wiek
62 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
530529
Nie no to co napisałem to były pierwsze myśli po przeczytaniu tych uczonych wywodów na opisie RM. Ja tam jestem tępy chłop ze wsi i takie uczone sformułowania za trudne dla mnie . Tak jak pisałem z treningów nie zrezygnuję, może trochę zmieni się ich profil. MC mimo ze jest królem będę musiał zastąpić czym innym bo nie bawi mnie machanie 100 kg po 10 razy MC musi być ciężki z ciężarem maksymalnie na 5 razy. Siadów nie odpuszczę tu może być lżej i więcej, drążek, wiosło, dipy , kółko to nie podlega dyskusji. Ławka, no tu bicie rekordów jest nadal aktualne . Dlatego mimo chwilowego podłamania patrzę optymistycznie w przyszłość.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12975
Napisanych postów
20734
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607849
Nic nowego nie napiszę - przede wszystkim wizyta u lekarza sportowego, taki to ma świadomość że pacjent i tak nie odpuści treningów więc przynajmniej podpowie jak sobie większej krzywdy nie zrobić Bo od zwykłego to można niestety usłyszeć - jaki trening, proszę spojrzeć w pesel
Najważniejsze żeby lekarz powiedział ile z tej listy z rezonansu ma większość ludzi, czym nie należy się przejmować a co może stanowić jakoś problem.
Ostatnio nawet była dyskusja w innym dzienniku odnośne niesportowych lekarzy, oni naprawdę czasem nie mają pojęcia że u osoby trenującej organizm może funkcjonować trochę inaczej.
Także głowa do góry Bardziej chory niż przed rezonansem napewno nie jesteś