AURA MOCY - TRÓJBÓJ SIŁOWY

"ajazy, zapodaj mi coś na klatę żebym +20 zrobił w cykl , mogę się poświęcić i odwadnianie przeprowadzić
(z tym zapodaniem to poważnie piszę ) " taaa. cudotwórca ze mnie

Kabo, spróbuj czegos takiego...ławka 3 x week,
Pn 4 x 8+
Śr 6 x 1
pt 4 x 3+

Wyjaśnienie
Pierwszy trening bierzesz 70% maksa (ta 120 byłaby dobra chyba), robisz 3s x 8p, 4 seria z tym samym ciężarem amrap
Drugi trening 6 s x 1p 80% 1RM (dyyyynamicznie), technika itd. Przez cały cykl w środę zostajesz na tym samym ciężarze.
Trzeci trening 85% 3 x 3, czwarta seria 85% x amrap.
Następny tydzień jest uzależniony od amrapów (autoregulacja się kłania)
W oryginale jest tak , że 0-1 powt nad wymaganą ilość -ten sam ciężar (i do tego bym się stosował), 2-3 nad cel -2,5kg, 4-5 - 5 kg, 6 i więcej -7,5 kg, ale na chłopski rozum, to można by tak przy maksie 15-170 kg Bardziej właściwie byłyby procenty, o które zwiększysz 1RM i od niego wyliczysz następny tydzień (tzn pn i pt, bo środa zostaje ta sama przez 9 tygodni) I tak..2-3 - 1%, 4-5 2-2,5%, ponad 6..3%.
Całość:
Tydzień 1:
1:70% 4 x 8+
2: 80% 6 x 1
3 85% 4 x 3+

Tydzień 2-3:
1 4 x 8+
2 6 x 1
3 4 x 3+

Tydzień 4-6
1 4 x 6+
2 6 x 1 (85% wyjściowego maksa)
3 4 x 2+

Tydzień 7-8
1:4 x 5+
2: 4 x 1 (90% WRM)
3: 4 x 1+

Tydzień 9
1: 2 x 5+
2: 2 x 1 90%WRM
3. 2 x 1+

wtorek-środa podchodź do maksa.

Fan, sorki za offtopy




Zmieniony przez - ajazy w dniu 2017-11-07 19:50:56

Zmieniony przez - ajazy w dniu 2017-11-07 19:52:23

Fiu fiu fiu pięknie poszło

Ajazy, jakie sorki, przecież wiadomo, że u mnie w dzienniku macie się czuć jak we własnym domu(tylko mi tu śmierdzących skarpet nie rozrzucać )

Nadinka, dzięki, dzisiaj już tak pięknie nie było, równowaga w kosmosie musi być

Niby udało się wstać tylko 5kg mniej od życiówki, ale w jakim to było stylu Już 10kg wcześniej nie byłem zadowolony, bo było małe popłynięcie. Normalnie bym odpuścił, ale pomyślałem sobie że jeszcze zaglądnie tu taki jeden od kobiecych czy tam normalnych ciężarów i będzie hejtował Jakoś tak beztrosko, bez szacunku, no to wyszło bez napięcia procy. Sztanga chyba mnie jednak trochę polubiła wybaczając dawne grzechy i dała się podnieść.





Nie był dzień na testy w siadaniu

Bardzo elegancko to wygląda. Ja muszę też się ponagrywać bo coś ostatnio czuję, że chyba za bardzo plecy targają a mało nogi.

No to Ci Masti na ambit wskoczył
Ładnie

Dzięki chłopy, ale do końca filmu to chyba nie dotrzymaliście, co?

No wiesz, trochę Cię bujnęło, ale alni to normalny ciężar, ani babski. Gwid mi świadkiem

fanslaska

Dzięki chłopy, ale do końca filmu to chyba nie dotrzymaliście, co?

Patrzyłem dokońca!
Poszło jak po maśle!
Nie widziałem bujnięcia ani walki o wstanie!

fanslaska

Dzięki chłopy, ale do końca filmu to chyba nie dotrzymaliście, co?

zawsze czekam do końca z nadzieją na jakiś fail Dobrze było

_Szajba_

No wiesz, trochę Cię bujnęło, ale alni to normalny ciężar, ani babski. Gwid mi świadkiem

Wyprasam sobie babski