1) techniczny snach - ma być poprawnie i niezbyt ciężko aby w ostatniej serii zrobić 3x ciężar. Wziąłem 60 kg w ostatniej serii i te 3 repy weszły jak w masło, elegancko z dużym zapasem siłowym. nawet trener pochwalił że zdecydowany progres poszedł
2) techniczny podrzut na 2/2/4 tzn --> 1 sam clean 2 clean + 3 jeark opuścić sztange na barki i 4 sam jerk jeark, miało być technicznie wiec na 80 kg skończyłem. Przy cleanie palce mi się luzowały na prawej dłoni i jak laik poprawiałem sztangę jednostronnie.... nigdy tego nie róbcie jak już coś się poluzuje, nawet jak tylko jeden palec to podrzućcie całą sztangę oburącz na barkach a nie walczcie z korektą chwytu jednostronnie
3) pull snatch - 5x4 z przerwami między seriami 30 sec. pięć pull przerwa 30 sec i dalej jedziesz. spociłem sie jak świniak a robiłem tylko 70, fakt że sztanga na suty albo nawet wyżej leciała
4) back sq - 4 rep , koniec na 130, jakoś nogi miałem już zmachane, nie czułem mocy.
5) back squat press - paraolimpiada wyciskanie sztangi nad głowę w przysiadzie. bajer polega na znalezieniu odpowiedniej pozycji. bez mega mobilności nawet nie próbować
mega trening bo zrobiłem oficjalnie rekord w pełnym snatchu tj. w serii 3x60
pozdro
Sport to zdrowie do póki nie robisz singli