Służba przygotowawcza, testy psychologiczne do wojska.

Witam na forum,

Od godziny studiuje tematy związane z wstąpieniem do wojska.

Dzwoniłem dzisiaj do WKU Głogów i mimo, że na stronie widnieje od lutego przygotowawcza na podoficerską to Pani mi powiedziała, że w związku z małą ilością chętnych taka służba jest realizowana zwykle raz w roku... Zaproponowała mi na szeregowca.

Czegoś jednak nie rozumiem, mam średnie wykształcenie to mogę iść na podoficerską? Przecież prawie każdy ma średnie to dlaczego ludzie walą do szeregowych?

Na logikę to lepiej iść przecież na podoficerską. Pewnie jest jakiś haczyk. Czym się różni ta służba od szkoły podoficerskiej, do której to już trzeba mieć również maturę? W obydwu przypadkach dostanę kaprala? Pewnie po samym przygotowawczym ciężko będzie pewnie jakiś kontrakt podpisać, prawda?

Zgaduję również, jeśli podlegam pod Głogów to starania na przygotowawczą podoficerską w innym rejonie jest bezcelowe?


Panowie tam wyżej startujący zaraz na SP jedną i drugą jakie macie plany? Jak planujecie zostać w wojsku dłużej niż problematyczne 12 lat?


Zmieniony przez - kp43h8 w dniu 2017-01-16 19:08:56

bo potem nikt nie che zatrudniać na etat leszczy po takim kursie lepiej swoich zaufanych szeregowych zawodowych wysyłać na szkoły .
na takiej szkółce nic Cię sensownego nie nauczą a potem jaki autorytet będzie miał taki dwudziesto kilkuletni kapral jak stanie przed szeregowymi co maja po 10 lat służby i po pare misji na karku?

kp43h8

Witam na forum,


Panowie tam wyżej startujący zaraz na SP jedną i drugą jakie macie plany? Jak planujecie zostać w wojsku dłużej niż problematyczne 12 lat?



Zmieniony przez - kp43h8 w dniu 2017-01-16 19:08:56

To zostało zniesione ponad rok temu nie ma limitu czasu służby w korpusie

No racja racja. No więc pytanie do Panów z poprzedniej strony. Idziecie na podoficerke. Jakie plany na wkrecenie się na kontrakt po takiej szkole? Bo kapral to już chyba ludźmi dowodzi to tym bardziej po 5 miesiącach to żart ta SP.

Źeluś no coś kojarzę. A jak to się ma do rzeczywistości. Zostawiają ludzi na dłużej kiedy są st. Szeregowcami? Zmieniło sie coś praktycznie? Czy nadal trzeba robić kaprala żeby się utrzymać? Mam ambicje, ale pytam bo wiem ze ciężko się dostac do szkoły podczas służby. Naczytałem sie dzisiaj i wiele osób zmarnowało sobie życie w ten sposób. Skonczyli na bruku po 12 latach bez perspektyw. Dużo się mówi o znajomościach a ja mimo chęci żadnych nie mam. Jakby każdy szeregowiec po 12 latach zostawał kapralem to w wojsku byliby pewnie tylko oni wiec dobrze ze to zniesli. Ambitni i zdolni będą mogli służyć dalej.

Sory za interpunkcji. Pisze z fona.


Zmieniony przez - kp43h8 w dniu 2017-01-16 21:07:16

tak to się ma że jak ktoś nie zrobił matury to może służyć do emerytury jako starszy szeregowy

Ja w lutym jade na podoficerów do Deblina, zamierzam później zrobić prawo jazdy kat. C+E i starać sie o kontrakt. Oczywiście będę starał sie robic wszystko, żeby pójść na oficera.

No ale jak mówi źeluś to graniczy pewnie z cudem. Zaraz będę w wku u siebie u się chce dopytac wszystkiego.

Nie marnujcie czasu na kursy podoficerskie, bo to śmiech na sali i strata czasu. Żeby być dobrym podoficerem trzeba odsłużyć swoje, poznać rzemiosło.
Co będziecie mogli zaoferować żołnierzom, którzy mają za sobą po kilka misji?






Zmieniony przez - Ashardon w dniu 2017-01-17 09:47:19

Witam, a jakie to są dojścia polityczne?

Byłem w WKU. Gość powiedział, że przez 9 lat przyjęli 2 podoficerów po SP podoficerskiej i jest to nierealne. Mówi, że taki podoficer to może rządzić ludźmi gdzieś w NSR przy powodziach, ale na pewno nie w wojsku zawodowym. Że proponuje najlepiej SP na szeregowego, następnie starać się u dowódcy na wysłanie do szkoły. Zresztą mówił, że po tym jak znieśli 12 letni maksymalny czas kontraktu to można być w wojsku do emerytury jako szeregowy więc nie ma co siać paniki. A jakie są realia to pewnie dowiem się z czasem. Na dniach jadę się zapisać.

Aha gdzieś mi się obiło o uszy, że jak zrobisz C+E to Cię żadna siła już stamtąd nie wyciągnie coś w tym jest bo u nas na kopalniach jak masz wiertnice czy wozy to to samo jest z wyrwaniem się.

Żeluś gość też powiedział, że jak z jednostki do szkoły wysyłają na podoficera to matury nie trzeba.


Zmieniony przez - kp43h8 w dniu 2017-01-17 11:01:35

KochamMoto

Ja w lutym jade na podoficerów do Deblina, zamierzam później zrobić prawo jazdy kat. C+E i starać sie o kontrakt. Oczywiście będę starał sie robic wszystko, żeby pójść na oficera.

a to Ci dopiero,jedziesz na podoficerkę i zostaniesz oficerem?

na stronie spwl pisze tylko o średnim nic o maturze także samo średnie bez matury wystarczy
to jest właśnie z tym lipa że jak kierowcą zostaniesz to chyba marne szanse wskoczyć na stopień podoficera


Zmieniony przez - Geng w dniu 2017-01-17 11:45:11