SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Oszukać grawitacje.

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 289604

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12134 Napisanych postów 30546 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131038
MC po przysiadach może być tzn. w tym samym dniu.
Na 3/4 gwizdka to wszystko możesz trenować każdego dnia - ale większego rozwoju muskulatury nie należy się spodziewać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
spalaczy nie ma sensu i nie powinno się stosować przy BF powyżej 15%

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
kuba_n
spalaczy nie ma sensu i nie powinno się stosować przy BF powyżej 15%

Na opakowaniach nic nie wspominają o zakazie stosowania przez grubasów, więc może nie zejdę

W klacie trochę czuję wczorajszy rozruch, kolejne dwa tabsy wzięte i za 30min atakuję nogi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
zakazu nie ma, ale raczej racjonalne podejście
spalaczami powinno się atakować oporny tłuszcz, jeśli ktoś leci na spalaczach na 20% to znaczy że miski nie ma

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Niestety musiałem przerwać trening po przysiadach a właściwie przed ostatnią zaplanowaną serią. Schyliłem się po telefon, który leżał na podłodze i jak mnie chwyciło od lewego pośladka aż do przyczepu najszerszego, myślałem, że się nie wyprostuję. Nawraca za każdym przeniesieniem ciężaru ciała na lewą nogę. Wystraszyła mnie wizja, przez którą aktualnie przechodzi Wojtek i dałem spokój. Muszę poszukać piłeczki, sposób pana Janka już kilkakrotnie ratował mnie z podobnej opresji więc ufam, że i tym razem zdziała cuda.
Przysiady szły z mniejszym ciężarem, z zatrzymaniami w różnych miejscach, zmiana tempa i tym podobne harce
SQ: 12x20,12x60,5x12x90

Ćwiczyłem w bluzie przy temp powietrza 21C a pocenia się jak nie było tak nie ma.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12134 Napisanych postów 30546 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131038
Toś się wysuszył w tej Polsce!

W przysiadach nie ma harców!
Pełne skupienie i kontrolowanie pozycji kręgosłupa.
Myślenie pozytywne - powinno zadziałać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 239 Napisanych postów 9129 Wiek 46 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 130480
mnie też tak z 2 miesięce temu złapało gdy próbowałem na dobicie zrobić bardzo głębokie siady
po 2 seriach chodziłem jak sztywniak
od tamtego czasu zmieniłem podejście, robię tak jak mi pozwala moja mobilność, bez żadnych udziwnień, robię to dla siebie, a jakby mnie miało połamać to było by mega słabo

KREW POT I ŁZY TYLKO NA TO NAS STAĆ

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 197 Wiek 46 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 870
ojan

Na 3/4 gwizdka to wszystko możesz trenować każdego dnia - ale większego rozwoju muskulatury nie należy się spodziewać.



To wszystko zależy od tego jaki styl treningu danej osobie przynosi większe efekty w postaci długoterminowego rozwoju siły a co za tym często idzie masy. Jest, pomijając ciężarówców, którzy trenują przysiady i ciągi często do kilkunastu razy tygodniowo i to powyżej tego "3/4 gwizdka", sporo youtuberów, którzy udokumentowali bardzo dobre postępy w przysiadach robionych codziennie, do dziennego maksa + ewentualnie zmniejszenie ciężaru i serie objętościowe. Nie twierdzę że tak można robić przez cały rok, ale okresowo na pewno tak i często przełamuje się zastoje. Niebawem wskocze na FBW codzienne i zobaczymy jakie będą efekty w moim przypadku (bo jeżeli chodzi o ciągi to codzienne ich robienie praktycznie do oporu dało mi w zeszłym roku dobry progres w stosunku do punktu wyjściowego). Wiadomo, że odbiega to od typowo kulturystycznych schematów, ale jest mozliwe. Trzeba jednak wiedzieć że do częstotliwości trzeba się stopniowo przyzwyczaić, startując z niskiego pułapu i zwiększając stopniowo liczbe dni treningowych zanim zwiększy się obciążenia. Ktoś kto robił nogi i grzbiet raz w tygodniu nie może nagle zacząć codziennych ćwiczeń tych grup. Organizm sie jednak zaadaptuje i po pewnym czasie nie ma żadnym DOMSów czy bólu i bez problemu można trenować do oporu codziennie. NIe oznacza to codziennego bicia rekordów (to zupełnie inna sprawa), ale z pewnością nie jest konieczne celowe zaniżanie obciążeń bardziej niż to wynika z naszej formy na dany dzień.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51566 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
badassgym
ojan

Na 3/4 gwizdka to wszystko możesz trenować każdego dnia - ale większego rozwoju muskulatury nie należy się spodziewać.



To wszystko zależy od tego jaki styl treningu danej osobie przynosi większe efekty w postaci długoterminowego rozwoju siły a co za tym często idzie masy. Jest, pomijając ciężarówców, którzy trenują przysiady i ciągi często do kilkunastu razy tygodniowo i to powyżej tego "3/4 gwizdka", sporo youtuberów, którzy udokumentowali bardzo dobre postępy w przysiadach robionych codziennie, do dziennego maksa + ewentualnie zmniejszenie ciężaru i serie objętościowe. Nie twierdzę że tak można robić przez cały rok, ale okresowo na pewno tak i często przełamuje się zastoje. Niebawem wskocze na FBW codzienne i zobaczymy jakie będą efekty w moim przypadku (bo jeżeli chodzi o ciągi to codzienne ich robienie praktycznie do oporu dało mi w zeszłym roku dobry progres w stosunku do punktu wyjściowego). Wiadomo, że odbiega to od typowo kulturystycznych schematów, ale jest mozliwe. Trzeba jednak wiedzieć że do częstotliwości trzeba się stopniowo przyzwyczaić, startując z niskiego pułapu i zwiększając stopniowo liczbe dni treningowych zanim zwiększy się obciążenia. Ktoś kto robił nogi i grzbiet raz w tygodniu nie może nagle zacząć codziennych ćwiczeń tych grup. Organizm sie jednak zaadaptuje i po pewnym czasie nie ma żadnym DOMSów czy bólu i bez problemu można trenować do oporu codziennie. NIe oznacza to codziennego bicia rekordów (to zupełnie inna sprawa), ale z pewnością nie jest konieczne celowe zaniżanie obciążeń bardziej niż to wynika z naszej formy na dany dzień.


a nie uwazasz ,ze takie codzienne treningi daja bardziej po stawach i sciegnach ktore wolniej sie regeneruja niz miesnie?
chocia ,chociaz z drugiej strony...................pewnie juz o tym pisalem kiedys ,ale mialem kolege na silowni ,ktory mial wszystkie zasady w dupie i cwiczyl codziennie wszystkie grupy i to dosc ostro ,mial naprawde imponujace wyniki ,no a bral tylko 4 metki dziennie/tez codziennie;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 26 Napisanych postów 197 Wiek 46 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 870
C Z U N G

a nie uwazasz ,ze takie codzienne treningi daja bardziej po stawach i sciegnach ktore wolniej sie regeneruja niz miesnie?
chocia ,chociaz z drugiej strony...................pewnie juz o tym pisalem kiedys ,ale mialem kolege na silowni ,ktory mial wszystkie zasady w dupie i cwiczyl codziennie wszystkie grupy i to dosc ostro ,mial naprawde imponujace wyniki ,no a bral tylko 4 metki dziennie/tez codziennie;)


Są różne opinie na ten temat. Wszystko jest codziennie eksploatowane a więc niejako "przyzwyczajone" do wysiłku i wg niektórych ryzyko kontuzji związane z "zaskoczeniem" stawów obciążeniem po kilkudniowym odpoczynku jest mniejsze. Ale podkreślam są to nie moje teorie, tylko wyczytane, w tym przypadku akurat autorem był John Broz. Moge przytoczyć odp materiały. Pamiętajmy, że zużycie zależy od objętości tygodniowej i przy codziennym treningu lub np w schemacie 2 dni treningu/ 1 wolny należy się raczej trzymać nizszej objętosci dziennej, i prostego schematu np push/pull/squat, po jednym ćwiczeniu na grupę. W takim wypadku tygodniowo wykonamy podobną prace jak w rozbudowanym splicie, tyle że bodziec treningowy będzie częściej. Organizm ma to do siebie że ostrzega. Jeżeli zaczyna się odczuwac dyskomfort należy przystopowac z takim programem. Póki jest entuzjazm, stawy nie bolą i cieżary idą do góry to wszystko jest ok.
Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

Konkurs "Modyfikujemy nogi" - bury07

Następny temat

Zamienić tłuszcz na mięśnie!

WHEY premium