ojanUznanie za turki.
Sam jestem za mało sprawny aby je wykonać.
Dobry patent to ćwiczyć sam wzorzec ruchowy z np. zeszytem położonym na dłoni albo zaciśniętej pięści, a po opanowaniu to już można z ciężarem. Ja turki robię wyłącznie z kettlami, z hantlem też bym sobie poradził, gdyby nie było kul pod ręką, natomiast ze sztangą to już wyższa szkoła jazdy... Turki są stosowane w ramach fizjoterapii, więc, o ile nie ma przeciwwskazań, to na pewno warto praktykować, jeśli nie w regularnym treningu, to jako "poranna zaprawa" albo coś w tym guście