Szacuny
2
Napisanych postów
43
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
1267
orzegów
język w Niemczech żadna firma nie może wpuścić na rynek swojego produktu bez pełnego tłumaczenia w języku niemieckim instrukcji obsługi . A u nas to rzadkość.
W Polsce ten obowiązek istnieje od blisko 15 lat. Osobiście od lat nie spotkałem się z >żadnym< produktem, do którego nie byłaby dołączona instrukcja w języku polskim. A Ty piszesz, że to rzadkość? :o
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Osobiście od lat nie spotkałem się z >żadnym< produktem, do którego nie byłaby dołączona instrukcja w języku polskim. A Ty piszesz, że to rzadkość? :o
Tego jest masa głównie w elektronice. Ostatnio kupiłem córce komputer wraz z monitorem. Ani do komputera ani do monitora brak instrukcji obsługi w języku polskim , pół roku temu kupiłem zestaw kina domowego również ta sama historia zero informacji po Polsku. Po co przecież w Polsce by żyć trzeba znać język angielski a język Polski po co komu to taki ludowy folklor a podobno za zaborów mus to było znać język zaborcy. A jest tak bo ludzie mają to w dupie i nikt nie zwraca uwagi że ktoś ewidentnie sika na nasz język.
I jeszcze jedno zdanie w temacie. Wyobrażacie sobie sytuację że ktoś robi wpisy na forum amerykańskiej strony Strong First i pochodzi np z Chin czy Polski zna nazwy poszczególnych ćwiczeń w języku ojczystym i pisze treść w języku angielskim ale nazwy ćwiczeń a nawet dni tygodnia pisze w swoim języku pochodzenia. Jak by został odebrany przez amerykanów ?. Ja myślę że bardzo negatywnie że zwyczajnie ich lekceważy i pisze sam dla siebie.
Nosz kurka wodna więcej szacunku do własnej mowy.!!!!!
Zmieniony przez - orzegów w dniu 2015-04-17 18:50:31
Szacuny
168
Napisanych postów
2288
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
75820
orzegów
DIPSY - spolszczenie.. A może zwyczajnie ugięcia na poręczy.
Najgorsze moim zdaniem to pisanie po Polsku treści a obok wrzucanie nazw ćwiczeń w języku angielskim
mimo tego że istnieją nazwy w języku Polskim i to pewnie wcześniej wymyślone niż angielski odpowiedniki.Moim zdaniem takie podejście świadczy o zakompleksieniu braku szacunku dla własnego języka ojczystego zerowe więzi i brak duchowej łączności z narodem Polskim. Mam nadzieję że naród istnieje w przeciwieństwie do państwa które jak powiedział w chwili szczerości minister MSW istnieje teoretycznie.Jak tak dalej pójdzie to grozi nam z irlandyzowanie języka polskiego.Pierwotny irlandzki nie istnieje został z angielszczony.Inne nacje dbają o swój język w Niemczech żadna firma nie może wpuścić na rynek swojego produktu bez pełnego tłumaczenia w języku niemieckim instrukcji obsługi . A u nas to rzadkość.(...)
Nosz kurka wodna więcej szacunku do własnej mowy.!!!!!
Najważniejsza dla mnie jest ortografia, która w polszczyźnie często warunkowana jest tradycją i zawiera mnóstwo informacji na temat historii naszego języka. Dalej interpunkcja oraz ogólna estetyka wypowiedzi, bo te dwie składowe (ortografia oczywiście również) pokazują chociażby szacunek do adresata. Kwestie zapożyczeń to temat rzeka. O ile razi rażą mnie wszystkie "luknij" i "lofciam" do tego stopnia, że wypłacałbym za to soczyste liście, o tyle żargony rządzą się swoimi prawami. Poza tym zapożyczenia to nie tylko pojedyncze wyrazy, lecz także całe konstrukcje gramatyczne. Pozostaje jeszcze kwestia netykiety. Dlatego zalecam wszystkim, jako jakby nie było gospodarz, by doskonalenie swego języka zaczęli od siebie i wpisami nie tylko merytorycznie, ale również poprawnymi językowo dawali przykład innym.
UWAGI:
– trening ok. 45min. przerwy ok. 1min.
– wyciskanie na siedząco gładko, natomiast wiosłowanie z tym ciężarem to już na styk. Myślałem, żeby robić dzisiaj push press 2x KB32, ale po pierwszym powtórzeniu wyluzowałem, choć to i tak PR :)
– po całym tygodniu katowania nóg nie skończyłem 5 serii przysiadów z 2x KB32... jutro obiecałem sobie dzień całkowicie wolny
– rwanie dwóch KB24 wchodzi pewnie, nawet przez chwilę pomyślałem, aby nie opuszczać do rack, tylko od razu w dół, tylko po co kusić los?
– wiatraka na koniec nie chciało mi się, kajam się i wymyślę sobie karę. Zrobiłem jedną serię z KB16, porozciągałem się trochę i jest git
Szacuny
168
Napisanych postów
2288
Wiek
43 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
75820
Wiatrak relaksacyjnie w celu rozciągnięcia. W parach A i B wystarczająco daję sobie popalić i nie wiem, czy nauka wyciskania w pochyleniu po nich to dobry pomysł. Na pewno kuszący...
Dzisiaj pobiegałem dłużej. Wyszło – jak na wykresie
Zmieniony przez - nieraz w dniu 2015-04-19 20:25:13
Szacuny
11148
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
nieraz
nie wiem, czy nauka wyciskania w pochyleniu po nich to dobry pomysł
To rób przed Polecam szczególnie ćwiczenia rozciągająco-wprowadzające, że tak pozwolę sobie napisać. Odważnik najlżejszy jak weźmiesz to nawet nie poczujesz, a porozciągasz się przyzwoicie.
Szacuny
2
Napisanych postów
43
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
1267
Przepraszam, że jeszcze OT, ale obiecuję, że już więcej nie będę.
orzegów
Tego jest masa głównie w elektronice. Ostatnio kupiłem córce komputer wraz z monitorem. Ani do komputera ani do monitora brak instrukcji obsługi w języku polskim , pół roku temu kupiłem zestaw kina domowego również ta sama historia zero informacji po Polsku.
To chyba przez allegro albo jakiś sklep internetowy, który importuje z Chin, itp., robiłeś te zakupy, bo sprzęt z polskiej dystrybucji musi mieć polską instrukcję i zawsze* ma.
* - są nieliczne wyjątki, dopuszczone prawem, że nie musi mieć.
Poza tym - przepraszam, że ośmielę się zwrócić Ci uwagę - ale jak na takiego purystę językowego, to mógłbyś wysilić się trochę i pisać poprawnie po polsku.
Zamiast tego robisz błędy ortograficzne, a interpunkcja u Ciebie w zasadzie nie występuje.
Zmieniony przez - michael236 w dniu 2015-04-20 13:05:05