SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Gwid - vol. 2

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 396667

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
dobry wynik, u mnie szło 110 normalnie na treningu więc się zastanawiam czy 115 atakować czy cisnąć bardziej prawdopodobne 112,5
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
Kabo oboje wiemy ze to nie sa dobre wyniki ale narazie musza nam wystarczyć za rok jak zdrowie bedzie to moze w okolicach 140 bedziemy sie kręcili oboje w serii

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
to zależy jak na to patrzeć , biorąc pod uwagę że rok temu mogłem marzyć o 100 w serii, a dwa lata temu to lepiej nie wspominać to chyba nie ma tragedii

ciężko będzie z tym 140 bo nie planuję już w tym roku cyklu typowo pod siłę, musze skupić sięna budowaniu masy
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
a jak byś zapodał typowo siłę jeden trening a drugi hipertrofia? ja chyba takie coś zrobię. na 3- latkę muszą być wyniki bo inaczej będziemy jak te klopsy na które narzekamy że zajmują sprzęt i wyglądają tak samo od 2 lat

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4932 Napisanych postów 15291 Wiek 48 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 1180542
no teraz takie coś robię, ale na dłuższą metę nie wiem czy uciągnę 2x klatkę/tydzień, może okresowo dobrze będzie coś takiego wdrożyć, ale to będzie zalezało od oceny trenera bo zaraz może się okazać ze znowu coś innego odstaje i trzeba będzie zmienić priorytety
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
23-02-2015r. DT

DIETA: 2803kcal; 223b; 275ww;90t

TRENING I : Klatka ciężko + naramienne( przód i bok) --> miało być ciężko ale klata nie współpracowała ze względu na obolałe tricepsy, trening na 90%

1. Wyciskanie sztangielek na skośnej ławce 5 x 20/15/12/10/8 --> 22,5;25;27,5;30;35
2. Wyciskanie płasko 4 x 12/10/10/10 --> 80,90,100(9), 100(7) --> lipa nie szło więcej
3. Pompki na poręczach 3 x 15-12(opuszczanie powolne , podnoszenie niepełne), bez obciążenia 3x15 rep. tutaj jakoś tricepsy w ogóle nie pracowały jak u fana
4. Wyciskanie w siadzie na m. HUMMER 3 x 12/10/8 --> 35; 45; 55
5. Wznosy sztangielek bokiem w siadzie z podparciem lub stojąc z podparcie 3 x 12 --> 10 kgx3 serie
6. Podciąganie drążka wyciągu dolnego do brody , szerokim chwytem w leżeniu 3 x 12 --> 3x12, nie wiem ile cały stos
7. Orbi - 26 min, 5,5 km, 336 kcal


Podejść pod konkurs nie było bo jak leciałem wyciskanie 100 to już czułem że nie ma mocy. Plus taki że skupiłem sie na technice i wg mnie jest o wiele lepiej.

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 276 Napisanych postów 4714 Wiek 54 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 69516
Klatę musisz pocisnąć bo w sylwetce najbardziej odstaje.Ja 3 x maksymalnie może pójdzie 112,5kg
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
24-02-2015r. DNT


DIETA: 2579kcal; 196b; 204ww; 108t

TRENING: off

CARDIO: 26 min orbi, +300 kcal

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
25-02-2015r. DT

DIETA: 2968kcal; 208b;299ww;104t --> dieta orientacyjna bo jako jedno danie weszły pyszne gołąbki od teściowej których ni ciula nie jestem w stanie prawidłowo pewnie zbilansować

TRENING II : Najszerszy + czworoboczny + tył barków

1. Ściąganie z góry ,podchwytem w siadzie nam. HAMMER 5 x 20/15/12/12/12 --> 30,35,40,45(11);52,5(8) --> przyłożyłem się bardziej ściągając w ostatecznej fazie łopatki na 1 sec i utrzymując napięcie. dlatego nie weszło programowo ostatnie 12 rep, jak bym robił po staremu tzn. szybciej bez zatrzymania to bym zrobił.
2. Wiosłowanie sztangielkami w leżeniu przodem na ławce 3 x 15/12/10/10 --> 25,30,35,40 - wkurza mnie to leżenie praktycznie pionowo bo mam długie grabie i dotykam ciężarkami ziemi jak jest kat mniejszy niż ok. 70%
3. Przyciąganie w siadzie na maszynie 3 x 12 --> też na spokojnie z dociągnięciem 59,68,77 kg.
4. Pullover 2 x 15 --> 70, 110 - jak zwykle bez czucia tego ćwiczenia.
5. Szrugsy sztangą na stojąco 4 x 12(zatrzymanie w fazie napięcia na 2 sek,) to akurat fajniej wchodzi --> 70,80,90,110
6. Butterfly odwrotny 3-4 x 20-15 --> 41x15x2, 36x13,12. na serio siła jakoś w tym spada i nie mam takiego czucia jak kiedyś.
7. orbi - 28 min, 395 kcal

Ogólnie jakiś taki bolący chodzę i trening nie sprawia frajdy, a co gorsze nie czuję go tak bardzo jak na mega węglach. teraz żeby zrobił pompę to nie wiem co musiałbym wykombinować. bóle z tricepsów przeszły ( 5 dni) więc jest szansa że przyatakuję jeszcze w piątek próbę klatki na 117,5x3 jak wszystkie gwiazdy na niebie będą w odpowiedniej konfiguracji.

Waga wczoraj po treningu w ciuchach 93,1 kg więc jakby lekka stagnacja przez ostatni tydzień dlatego też dodałem 3 min do orbi w każdej próbie w tym tygodniu co da łącznie prawie jedną sesję dodatkową. w przyszłym tygodniu będę kręcił 30 min każdą sesję. jakoś trzeba kulać się do przodu bo zostało mi jeszcze tylko lekko ponad 1,5 miecha do końca.

Roboty od zj**a!@# mam i ogólnie jak kilkoro z was problemy z organizacją czasu.

Wczoraj rozmawiałem ze znajomym z siłki który bierze udział teraz w debiutach ( ten od poszatkowanego bicepsa na 4 kostki). jest na etapie odwadniania - dzień w dzień 10 litrów wody mówi że w nocy wstaje po 3-4 razy bo nie idzie wytrzymać ale forma jest, górę ma na serio fajną, nogi pomimo iż też zrobione to zdają się małe ale zobaczymy w porównaniach jak wyjdzie bo wiadomo że sam to każdy z nas wygląda lepiej niż przeciętnie fajnie się z boku ogląda taką metamorfozę oraz przygotowania - tony potu facet wylał, mam nadzieje że w finale będzie. kibicuję

mój coach mnie wczoraj jeszcze molestował co do techniki - jak mnie podoginał w niektórych ćwiczeniach to ciężar musiałem zmniejszyć o 50% aby na pewno załapać. fajnie podsumował kwintesencje ruchu, coś w stylu " nie chodzi o to żeby ruch był idealny ale żeby był jak najbardziej idealny dla Ciebie oraz żebyś na przestrzeni roku wykonał jak najwięcej tych niby idealnych ruchów".

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
26-02-2015r. DT

DIETA: 2587kcal; 206b; 306ww; 59t

TRENING IV : Ramiona

BICEPS
1.Uginanie ze sztangielkami z supinacją 3 x 12 --> 14,16,18
2.Uginanie ze sztangielkami w chwycie młotkowym 3 x 12-10 --> 14,16,18
3.Uginanie ze sztangielkami łokiec oparty o udo 3 x 15-12 --> 14,14,14 x 12

TRICEPS
1.Wyciskanie francuskie sztangielek w leżeniu 3 x 12 --> 14,14,15
2.Wyprosty ramienia w opadzie tułowia 3 x 12 --> 11,11,11

NARAMIENNE
1.Wznosy sztangielki w leżeniu na boku 3 x 15/12/12
2.Wznosy bokiem siedząc 3 x 12

ORBI: 30 min ok. 400 kcal

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

masa-dieta-suplementy

Następny temat

Alkohol i cała reszta...

WHEY premium