Kulturystyka-siła,sprawność,piekno:cel: być mistrzem na MP 2015

Giaur - planki robię po odejściu od komputera a nie jest to jedyne ćwiczenie na mięśnie brzucha.

Wieczorem:
1. Wznosy tułowia z leżenia do siadu na skośnej 4x20p
2. Rozciąganie brzucha 4x12p
3. Wyciskanie sztangi zza karku stojąc 20/25/30kgx12p 35kgx10p 8p
4. Francuz stojąc 10kg/6x10p
Na koniec 30 minut orbitreka.
Odczucia zawałowe zmniejszają się!
Jutro to czego nie lubi kerad czyli nogi i jakiś dodatek (trening intuicyjny).

Zapomniałem napisać, że robiłem:
przyciąganie do klatki w siadzie 10p 4x8p
ściąganie drążków z góry 10p 4x6p

Zmieniony przez - ojan w dniu 2015-01-11 12:20:57

Dzisiaj rano:
przysiady 60/70kgx10p 80kgx8p 90kg/3x4p
uginania podudzi 5x10p
wyprosty podudzi 2x10p 3x8p
suwnica 105/125/145kgx10p 165kgx8p 185kgx4p
wznosy łokci w siadzie na barki 5x12p 2x10p
Rowerek 15 minut.
W dalszym ciągu wydaje mi się, że jestem na diecie mającej zmniejszyć grubość tłuszczu
Wieczorem zrobię jeszcze coś dla poprawy formy.

Wieczorem:
MC 60x10 80x8 90/100kgx6p 110kgx5p
wyciskanie sztangi zza karku na Smithe 5x12p
dipsy 5x10p szczupła dziewczyna robiła to z podwieszonymi 5kg na pasie po 7p (bardziej na klatę - ja prostopadle w dół i łokcie do tyłu; nie wiem dlaczego mi to tak ciężko idzie! pierwsza seria to droga przez mękę i pokonywanie obawy przed urazem
Na koniec tylko 15 minut orbitreka - pokazuje: odległość, tętno, kalorie i prędkość. Nie pokazuje żadnych obrotów. Ustawia się poziom oporu i ciężar ćwiczącego.

Jutro to co było wczoraj.

ojan

nie wiem dlaczego mi to tak ciężko idzie! pierwsza seria to droga przez mękę i pokonywanie obawy przed urazem
Jutro to co było wczoraj.

Musisz poprosić tą dziewczynę (szczupłą) by przychodziła już przed pierwszą serią

Ona robiła przede mną - musiałem umożliwić jej dokończenie (i tego samego oczekuję od kobiety) zmagań!

Od 2 dni opuszczam pierwszy posiłek a tłuszcz nie chce maleć!
W południe :
1. Wyciskanie sztangi w leżeniu na poziomej 40x12p 60/65kgx10p 70kgx8p 7p 6p 75kgx4p 3p dziwny przyrost mocy
2. Wyciskanie na maszynie w siadzie 12p 4x10p
3. Rozpiętki odwrotne 5x12p
4. Rozpiętki 5x15p
5. Biceps drążek prosty na wyciągu z dołu 3x10p 3x8p
Z uszu dalej cieknie i głuchnę coraz bardziej! Muszę pójść do lekarza.

ojan

Od 2 dni opuszczam pierwszy posiłek a tłuszcz nie chce maleć!

Chyba za wcześnie na widoczne efekty.

Ojan-ja mam na dipsach to samo,dlatego najpierw zawsze robie 2-3 inne ćwiczenia na tricepsy a prawie na końcu dipsy.

Co ciekawe gorzej je się robi bez obciążenia,niz jak juz dołoże ciężar-wtedy jakoś luzy sie niweluja i robi się naprawdę przyjemnie.
Poza tym,to jedno z moich ulubionych ćwiczeń-jak się rozgrzeje dobrze to robię czasem o wiele wiecej serii niż mam w planie..:)

Giaurnemo - walczę z tym tłuszczem od paru dni. Stwardniał do słoniny i nie chce się zmniejszać!
masti - przy tym moim treningu to nawet zwis na drążku sprawia mi ból! Muszę się dokładnie poskładać aby zawisnąć. Pierwsze podciągnięcia " rozrywają" mi plecy i barki. Przy dipsach jest podobnie. Potem jest już tylko lepiej z serii na serię.

Wieczorem:
1. Przyciąganie nachwytem do klatki w siadzie 2x12p 3x10p
2. Przyciąganie do brzucha w siadzie 5x8p
3. Ściąganie drążków po łuku w siadzie 8p 4x6p
4. Francuz sztangieką 10kgx10p 12kg/4x8p
5. Ściąganie wyciągu na lince 3x12 10p
6. Triceps na wyciągu linkami 12p 10p 8p

A teraz jadę pomoczyć się w basenie.

Opuszczałem śniadania przez ponad tydzień - starałem się nie nadrabiać w ciągu dnia. Jakoś się to nie odbiło na sylwetce, tj. nie zauważyłem poprawy na brzuchu.

Teraz jak nie mam ochoty, to odpuszczam śniadanie, piję kawę czy herbatę - bez emocji, bez wnikania czy śniadanie to najważniejszy posiłek, czy jednak lepiej pomijać jak zalecają na IF..