SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Gwid - vol. 2

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 396747

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Gwidzie, ale technika to jedno, w tej dyscyplinie jest jeszcze coś takiego jak uwarunkowania anatomiczne - albo to tylko mój tok myślenia. I wydaje mi się, że dążenie do tego, żeby ćwiczenie wyglądało jak u kogoś jest błędem. Technika ma poprawiać efektywność. Ale nie tylko dzięki niej będziesz efektywny ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
i tak i nie

wiem że nie będę mistrzem świata ale jeśli np taki mistrz targa 350 kg to wcale nie znaczy ze ja nie dam rady z 200 pomimo rozwalonej miednicy jako że nie mam takiej bazy, wiedzy i doświadczenia muszę zwracać uwagę na pierdoły które mogą odbić się w przyszłości.

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Ja jako totalny laik i amator patrzę na Twoje filmiki i filmy ludzi którzy targają większe ciężary od Ciebie i wyglądasz pod względem techniki naprawdę dobrze. I właśnie dlatego dziwie się, że tak uparcie korygujesz dalej. Ale jeśli to Ci odpowiada i tędy prowadzi Twoja droga to kibicuje :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 285 Napisanych postów 7707 Wiek 41 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 118772
znajdź filmiki u kuby i rafał. obczaj je na spokojnie, potem tutaj wróć i powiedz to samo człowiek na serio dużo wyłapuje dopiero w porównaniu z lepszymi. w necie nagrywają ludziska tylko swoje PR gdzie technika kuleje ale mają z 250+ na patyku. jest za to kilka rodzynków np taki Johnie Condito:









tak bym chciał.

Sport to zdrowie do póki nie robisz singli

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Tak, tego człowieka oglądałem właśnie szukając materiału do nauki przysiadu. Faktycznie super to robi. A tak jeszcze co do squatu to dzisiaj na siłce widziałem kolesia, nie KOKS, ale nogi miał kosmiczne, fantastyczne przysiady, a potem wział sztangę i zaczął robić MC. Aż mi ciarki przeszły. Taki okrągły kręgosłup to nawet u ludzi którzy pierwszy raz przychodzą na siłownię nie występuje.... Ale te nogi... Cudo!!!! ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
Wojtek, technika i możliwości to komplet. Technika to trening głowy i układu nerwowego. Bez tego zostaje chamskie parcie do przodu. Najczęściej zakończone czymś niedobrym. Żaden organizm nie będzie rozwijał mięśni, bez okablowania ich systemem połączeń nerwowych i bez wytworzenia dla nich sterowników. MC to kwintesencja treningu układu nerwowego. Angażuje całe ciało. Jak nie ogarniesz go na małych ciężarach, to duże wyślą Cie na aut.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Nie chodzi o brak techniki, ale o nadmierne wywyższanie jej istoty.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 520 Napisanych postów 10132 Wiek 49 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 68495
WojtekA4
Nie chodzi o brak techniki, ale o nadmierne wywyższanie jej istoty.

CrossFit(R) w wypaczonej formie hołduje podobnemu podejściu
Progres = skuteczność = mądry trening prowadzący do celu:
- wiem co powinienem robić żeby osiągnąć cel
- wiem jak to powinienem działać żeby osiągnąć cel
- wiem czego muszę unikać jeżeli chcę osiągnąć cel
ew.
- wiem po co chcę osiągnąć cel
---
Porównam to do strategii inwestycyjnych.
Inwestujesz w mięśnie, kondycję, zdrowie, wygląd itp. tak jak bankier w papiery wartościowe. On zarządza kasą, a Ty ryzykujesz swoimi zasobami: zdrowiem, czasem, kasą wyłożoną na suple itp.
Masz do dyspozycji:
A) inwestycje wysokiego ryzyka - potencjalny zysk wysoki - zagrożenie stratą wysokie (zazwyczaj krótkoterminowe)
B) inwestycje niskiego ryzyka - potencjalny zysk niewielki - zagrożenie stratą niewielkie (zazwyczaj długoterminowe)

Dwie elementarne strategie inwestycyjne:
1. Maksymalizacja zysków przy założeniu nieprzekroczenia założonego dopuszczalnego poziomu ryzyka (przewaga inwestycji wysokiego ryzyka)
2. Minimalizacja ryzyka przy utrzymaniu założonego poziomu zysków (przewaga inwestycji niskiego ryzyka)

Ad 1.
Dążenie do pracy na maksymalnych obciążeniach w akceptowalnym zakresie techniki "Krzywe plecy, a jednak poszło"; "Jak ktoś patrzył z boku, to go plecy bolały." itp. W tej strategii mieści się również cała filozofia CF: "eksponujesz się na kontuzję trzy razy bardziej, ale za to efekt przyjdzie dwa razy szybciej"
Ad 2.
Praca nad poprawnością techniczną, przy utrzymaniu stałego progresu np w okolicach 70% PB. Żadnych skoków w bok, ani tłumaczeń dla złamania techniki. Po prostu nie zaliczasz powtórzeń oszukanych/niepoprawnych. Musisz liczyć się z tym, że taki proces potrwa i możesz nie zdążyć do lata z formą

Zauważ, że w obu strategiach technika znacząco obniża ryzyko porażki / zwiększa szansę sukcesu.
Im bardziej doświadczony (wyposażony w technikę) "inwestor", tym sprawniej buduje i dywersyfikuje swoje "portfele inwestycyjne", czyli - w naszym przypadku - sesje treningowe.

W skrócie: jak nie wiesz jak zrobić, to nie zrobisz, albo zrobisz fuksem i byle jak. Jak wiesz jak zrobić, a robisz inaczej (bo łatwiej) to też nie zrobisz i dodatkowo wyważasz otwarte drzwi. O ryzyku nie wspominam. Bo z kontuzją należy się liczyć przy każdym treningu, ale długotrwały brak efektów treningu to też swego rodzaju klęska. Takie jest moje zdanie i nie interesuje mnie absolutnie "kultura demotywatorów/motywatorów" o tematyce wypruwania z siebie flaków i zostawiania za sobą wiadra krwi, potu i łez Ciężko nie może znaczyć głupio i byle jak Od techniki do progresu, a nie odwrotnie.

------------------------------------
Сила это способность
http://www.sfd.pl/Kettlebells_Sztanga_Bieganie_Sila_dla_cierpliwych_By_MaGor_Vol3-t1078817.html
------------------------------------
Spis treści i indeksy:
https://dl.dropboxusercontent.com/u/69665444/sfd/pub/dziennik/spis_tresci.html
------------------------------------
http://www.sfd.pl/Pomoc_dla_małego_Igorka__serdecznie_zapraszamy_!-t1022615.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Na tym forum jest tylko kilka osób które wykonuje perfekcyjnie techniczne ćwiczenia, a są setki które osiągają zamierzone efekty. Oczywiście absolutnie Wasz tok myślenia przyjmuje - tak samo jak zgadzam się z nim, co za każdym razem podkreślam. TECHNIKA jest mega istotna :) ale... pozdrawiam :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
ojan Jan Olejko Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12141 Napisanych postów 30549 Wiek 75 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1131076
Za wysoki poziom dyskusji dla mnie.
Jestem tylko sympatykiem ćwiczeń fizycznych.
Progresem jest dla mnie powstrzymywanie spadku sprawności fizycznej.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

masa-dieta-suplementy

Następny temat

Alkohol i cała reszta...

WHEY premium