...
Napisał(a)
Szaleni
Test Iron Horse 50/50 ----> http://www.sfd.pl/-t968034.html
Wcześniej: http://www.sfd.pl/-t853342-s57.html
Rzeźba: http://www.sfd.pl/-t853342-s33.html
...
Napisał(a)
Bardzo fajny pomysł. Italia mnie wzywa... jak co zimę
Dawaj więcej fotek Ziuta
Dawaj więcej fotek Ziuta
...
Napisał(a)
Kokosik jak się trafi co wyjściowego to wrzucę
6-01
wytrzymka górska 34:02
Bez podbiegów ani ścinania zakrętów. Na razie
Micha
1. kawa z mlekiem, wątróbka, kapusta kiszona
2. chleb, pecorino, prosciutto, kapusta kiszona
3. kasza jaglana, mandarynki, śliwki, orzechy
4. rosół z warzywami i kurzym udkiem
1521 kcal b: 84 g (22%) ww: 169 g (44%) tł: 57 g (34%)
7-01
trenio
1. ściąganie drążka nachwytem 30kg x 14/14
2. podciąganie/opuszczanie p 2+6x1/n 4x1+4o
3. wznosy z opadu 5kg x13/12/12
4. przyciąganie drążka siedząc 50kg x17/15
5. wiosło sztangielką 18kg x14/ 12/10
6. wiosło na maszynie 15kg x 20/20
7. brzuszki na piłce 3x25
Micha
1. kawa z mlekiem, chleb, pecorino, prosciutto, jajo, pomidor
2. kapusta kiszona, cebula, ciecierzyca
3 i 4. dorsz po grecku, ryż
5. mozzarella, pesto, pomidor
1571 kcal b: 104 g (27%) ww: 161 g (41%) tł: 56 g (32%)
Chyba jednak przesadziłam z męczeniem nuk napiernicza mnie udo w okolicach zdaje się mięśnia krawieckiego, na ile wypatrzyłam w atlasie anatomicznym Jestem praktycznie unieruchomiona, nie da rady ani chodzić, ani prowadzić samochodu, że o rowerze nie wspomnę Trening grzbietu też tak na pół gwizdka, okazuje się że jednak nogi też się do niego przydają
6-01
wytrzymka górska 34:02
Bez podbiegów ani ścinania zakrętów. Na razie
Micha
1. kawa z mlekiem, wątróbka, kapusta kiszona
2. chleb, pecorino, prosciutto, kapusta kiszona
3. kasza jaglana, mandarynki, śliwki, orzechy
4. rosół z warzywami i kurzym udkiem
1521 kcal b: 84 g (22%) ww: 169 g (44%) tł: 57 g (34%)
7-01
trenio
1. ściąganie drążka nachwytem 30kg x 14/14
2. podciąganie/opuszczanie p 2+6x1/n 4x1+4o
3. wznosy z opadu 5kg x13/12/12
4. przyciąganie drążka siedząc 50kg x17/15
5. wiosło sztangielką 18kg x14/ 12/10
6. wiosło na maszynie 15kg x 20/20
7. brzuszki na piłce 3x25
Micha
1. kawa z mlekiem, chleb, pecorino, prosciutto, jajo, pomidor
2. kapusta kiszona, cebula, ciecierzyca
3 i 4. dorsz po grecku, ryż
5. mozzarella, pesto, pomidor
1571 kcal b: 104 g (27%) ww: 161 g (41%) tł: 56 g (32%)
Chyba jednak przesadziłam z męczeniem nuk napiernicza mnie udo w okolicach zdaje się mięśnia krawieckiego, na ile wypatrzyłam w atlasie anatomicznym Jestem praktycznie unieruchomiona, nie da rady ani chodzić, ani prowadzić samochodu, że o rowerze nie wspomnę Trening grzbietu też tak na pół gwizdka, okazuje się że jednak nogi też się do niego przydają
...
Napisał(a)
Świetna szopka!!! Ja oczywiście czekam na zdjęcia z jakimis okolicznościami przyrody :)
...
Napisał(a)
Niestety z udem to chyba grubsza sprawa Ostatnie cztery dni nie dałam rady dokuśtykać dalej niż do łazienki, a każda zmiana pozycji to był płacz i zgrzytanie zębów. Dzisiaj wreszcie udało mi się wymknąć z więzienia na obchód gospodarstwa (w tempie ok 2km/godz ). Jutro spróbuję wydębić skierowanie do ortopedy od lekarza, bo może przydałoby się dowiedzieć co dokładnie udało mi się zepsuć.
A oto gabaryty. Fajnie by było dowieźć je do lata
A oto gabaryty. Fajnie by było dowieźć je do lata
...
Napisał(a)
6-02
melduję co następuje
- się wyleniłam już chyba wystarczająco
- toteż czas wracać do zabawy
- micha cały czas ok 1600 kcal, w tym tłuszcze ca 55g, no chyba że nie wyjdzie mi to
- wymiary bez zmian chyba
- w poniedziałek i wczoraj lekki rozruch na siłce, dzisiaj bieganie
- będzie dobrze, idzie wiosna i szparagi rosną po rowach
melduję co następuje
- się wyleniłam już chyba wystarczająco
- toteż czas wracać do zabawy
- micha cały czas ok 1600 kcal, w tym tłuszcze ca 55g, no chyba że nie wyjdzie mi to
- wymiary bez zmian chyba
- w poniedziałek i wczoraj lekki rozruch na siłce, dzisiaj bieganie
- będzie dobrze, idzie wiosna i szparagi rosną po rowach
...
Napisał(a)
Wiosna, wiosna
Choć ja tam jeszcze nart nie schowałam
Choć ja tam jeszcze nart nie schowałam
...
Napisał(a)
Ziuta ale chyba się nie leniwiłaś po tych rowach
If you change nothing ... nothing will change!
...
Napisał(a)
Jak zwykle zazdraszczam ciepełka i słońca :) Mam nadzieję że powrót do normalności wyjdzie ci lepiej niż mi (nie mogę sie ogarnąć z treningami i rzeczywistością)
Poprzedni temat
dieta przy wyczynowym sporcie
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- 57
- 58
- 59
- 60
- 61
- 62
- 63
- 64
- 65
- 66
- 67
- 68
- 69
- 70
- 71
- 72
- 73
- 74
- 75
- 76
- 77
- 78
- 79
- 80
- 81
- 82
- 83
- 84
- 85
- 86
- 87
- 88
- 89
- 90
- 91
- 92
- 93
- 94
- 95
- 96
- 97
- 98
- 99
- 100
- 101
- 102
- 103
- 104
- 105
- 106
- 107
- 108
- 109
- 110
- 111
- 112
- 113
- 114
- 115
- 116
- 117
- 118
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
Następny temat
Konkurs/ Ruda_29, podsum. str. 37
Polecane artykuły