PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU I STREET WORKOUT CZ.3

u mnie ostatnio słabo, jakieś przeziębienie mnie dopadło i nie moge sie wyleczyc, staram sie nie odpuszczac treningów ale słabo z siłą

ja mam to samo, też mocno choruje, przedwczoraj zeżarłem z 8 polupieryn, ale wczoraj pojechałem na drążek i zrobiłem znowu 16 muscli, z siły nic nie ubyło, z tym że po tym rowerze znowu mnie wzięło mocno, idę się zachlastać :P

Wiadroman-znamy tego gościa bardzo dobrze,bo to mega-kozak,a my znamy wszystkich mega-kozaków!:):) To Vitaly Kulikov,a tu masz Jego próbę z 200-powt... :)

U mnie jak u chłopaków. Wczoraj zrobiłem 18km i wieczorem poszedłem na drążek to się przeraziłem. Niby waga mi nie spada ale siła bardzo. Vitaly to jest nadczłowiek. Może przyjedzie do Radzynia to podniesie poziom. Siła.

Mnie jak na razie odpukać,to choroby omijają,a forma idzię w górę.Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie w Poznaniu,bo treningi treningami,a zawody-zawodami:)

zrobimy zaciąg ze wschodu na radzyńskie zawody i wyniki będą ponad 100 powtórzeń :D:D:D nie patrzę na nic, idę chory dziś na siłownię, siła :)

Ją cudem zrobiłem 12x z 20 kg. Coś tam rusza forma ale jestem nie zadowolony z siebie.

Chłopaki nagrajcie jakiś filmik z zawodów,to sobie pooglądamy :) Nie jesteście daleko od granicy i może ktoś wpadnie?-tylko musicie wysłać zaproszenia.. :) :)

Jak zwykle kosmiczny set od Zefa:)

Set to już nie do przebicia nigdy prze ze mnie, Zef robi już takie sety że jak maszyna.

Dzisiaj miałem mały trening z kolegą z Kielc , był akurat przejazdem i zajechał, jest bardziej gimnastykiem, ale wspólne zainteresowania pzywiały go do mnie. Przywiózł oryginalne kólka gimnastyczne i pokazywał mi jak się trenuje. Podobalo mi się to, a ręce już mi odpadają. Było też trochę wyłupów i dużo rozmowy.

Przed chwila pobilem swoj rekord - 11 powtorzen nachwytem :D
Wiem, ze przy Was to dno, ale mnie i tak cieszy bo sie rozwijam :P