PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU I STREET WORKOUT CZ.3

Nie można się nigdy poddawać.
Mnie też już zaczyna nosić , jestem na razie w pracy, a ruchy mam potrójne .

Triceps od "najsilniejszego podciągacza" :) Muza rozwala wszystko

Witam! Panowie musze powiedziec, że odpadam z jutrzejszych zawodów - niestety taka praca, cały miesiąc miałem ta sobote w grafiku wolna ale od wczoraj juz wiem na pewno, że jest zabrana i nie ma szans tego zmienić... Szkoda mi bo zapowiada sie super impreza. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko życzyć wam powodzenia :)

Bardzo szkoda ze nie będziesz, w sumie to swietna impreza, dlatego szkoda.
Ale praca jest pracą i nieraz tak bywa.

Łukasz , moc gościa jest imponująca.

Bardzo szkoda Michał,ale tak czasami bywa.Mieliśmy jechać z dwoma Radzyniakami,ale pojedziemy z jednym :) Chyba plamy nie da.. :) :)

Również życzę powodzenia i trzymam kciuki.

Dzięki Łukasz.Będziemy walczyć jak lwy-ile fabryka dała! :)

ja już się pakuje jadę do Warszawy powoli :) także mnie na pewno nie zabraknie :)

Mateusz-to szybko,ale na pewno się do mnie jutro na 7 nie spóżnisz :)

Jeszcze nie wiem jak z samochodem bo ropniakiem na dwóch to za drogo,wiec kolega jest w trakcie załatwiania czegoś na gaz,ale jeśli nie wypali to i tak mimo kataru i że "biednemu wiatr w oczy i zawsze pod górkę" przyjadę wcześniej pociągiem :)