2012.11.11
Dzisiaj dzien calkowicie pokrecony :) spedzony towarzysko glownie. W planie byl
trening brzucha + interwały + pompki, taki sam jak w srode, ale ze wzgledu na odczuwalne bole miesni po wczorajszym treningu i wyraznie zmeczony treningiem calego tygodnia brzuch oraz spontaniczne spotkanie towarzyskie odpuscilem trening. Za to wyzylem sie w kuchni przygotowujac typowo narodowe, polskie danie z okazji Świeta Niepodległoci czyli: sushi :) Jak sprawdzilem w tabelach spalanych kalorii podczas wysilku fizycznego, gotowanie przez 1 h pozwala spalic 105 kcal. Przygotowanie sushi jest dosc pracochlonne i czasochlonne - ponad 5 h (dla amatora), wiec okazuje sie ze stracilem lekko liczac 525 kcal :) To jak 45 min. pedalowania na rowerku stacjonarnym :)
Ponizej efekty mojej dzisiejszej pracy, a w dziale
Kulinaria35 fotoreportaz z wczesniejszego przygotowywania sushi:) Zapraszam:)
astry1: milo bedzie mi Cie goscic. Mowia ze: "Je sie oczami" wiec wsuwaj do woli
, a przy okazji jak cos wysmazysz / ugotujesz ciekawego to wrzucaj w
Kulinaria35
Oczywiscie tego sushi nie pochlonalem sam :) Pomagalo 5 osob jeszcze
Zmieniony przez - DARNOK35 w dniu 2012-11-12 08:07:25