Different Roads, The Same Goal, czyli braciaki na siłowni

szacuneczek za siady, widac że sie nie obijasz

Marian: siady z pasem może nie lżej ale czuję się bezpieczniej jak nie mam asekuracji. Założyłem dzisiaj pierwszy raz od dawna. warto kupić. do najcięższych serii czasami się może przydać

Vixen: dzięki staram się

Pobudka o 8. Szybkie śniadanki i na siłownie o 10.
Ostatnio coś mnie łapie choroba i trochę osłabiony chodzę. Poza tym kaszle cały czas.
Tak też było dzisiaj rano. no ale treningu nie odpuszczę

KLATKA + PRZEDRAMIE + BRZUCH

1. WL 5x6
6x 50/55/60/70
6x 55/60/65/75
6x 60/65/70/80
6x 50/55/65/75/85
6x 50/60/70/80/90
6x 55/65/75/85/ 5x95

2. Wyciskanie hantli, skos ujemny 3x10
10x 20/24/28

3. Wyciskanie hantli, skos dodatni 3x12
12x 18/22/24

4A. Wyciskanie sztangi, skos górny 3x12
12x 40/40/40
4B. Rozpiętki, skos ujemny 3x15
15x 6/8,5/10

5. Uginanie nadgarstków z sztangą 3x15

6. Brzuch 3SS





1. Lekka choroba, zakwasy na tricepsie i niestety nie poszło na 6 powtórzeń. Następnym razem daję 97,5. Myślę, że powinno pójść.
2. Już to mówiłem, ale na prawdę fajnie wchodzi hantelkami na skosie dolnym - lekka pompa
3. BDB. większa pompa
4ab. max pompa
5. Musiałem w końcu zrobić bo nie robiłem 2 tygodnie. a jako iż trening zajął mało czasu to zrobiłem dzisiaj.
6. Na brzuch jakieś spięcia, wznosy itp 3 super serie po 15-20 powtórzeń

Na treningu 50g Carbo i 10g BCAA

Po treningu wszedł ryż 150g (zapomniałem sobie wcześniej przygotować jabłka ) i whey 30g.
Przypomniałem sobie o próbkach z MD więc dzisiaj z jednej skorzystałem. A mianowicie Gold Whey Isolate z FA.





smak: czekolada - niezbyt intensywny ale dobry. Dużo mniej intensywny niż np Dymtaize . Może przez to, że dałem dużo wody ale wątpie. Mam jeszcze jedną próbkę to spróbuje dać mniej

rozpuszczalność: 11/10 5 machnięć shakerem i ani grudni ani cm piany.
Działanie: bicek +5cm

następnie gotowanie szamki i do pracy, gdzie czas dzisiaj leciał zayebiście wolno i było nudno.
W pracy jeden posiłek, zaraz po następny i meczyk.
GRAN DERBY. zwycięstwo jak wiadomo drużyny lepszej więc zadowolony mogę iść spać i skończyć dzień.

Na kolację jajecznica z 6 jajek
do tego Chela-Mag 300mg i do spania.

Zmieniony przez - dabadu w dniu 2011-12-11 00:34:53

6x 55/65/75/85/ 5x95 Ładnie,Ładnie
6. Brzuch 3SS Co robisz w SS ?

I to jest białko 0 piany 0 grudek.
Ja aktualnie mam ostrowie to jak wymieszam to piana na całego szejka

No, no... w siadach MOC !!! 140 na bank pójdzie, może i 145...

A w WL wygląda jakbyś nie opuszczał sztangi aż do dotknięcia klaty/dołu brzucha.. chociaż to może wina takiego ujęcia

Głowy nie unoś dgy wyciskasz. Wynik ładny a progres w ciągu tych 6 tygodni robi wrażenie. Śmieję się z tych okopanych w swojej twierdzy przeciwników splita jako treningu, w którym niemozliwy jest progres siły.

Ostatnio jeden bana wyłapał bo stwierdził ze wszyscy z dzienników walą koks i wylądują na onkologii. To była jego odpowiedź na mój argument o skuteczności przemyślanego treningu dzielonego.

Ale jak wytłumaczysz głąbowi niedouczonemu, dla którego split to klata bic, plecy tric i nogi barki 4 ćw po 4 serie 12,10,8,8.

ładnie łądnie ja jutro spróbuje podejsc pod 100kg, ale obecnie coś mi sie pierdyoli, brak apetytu brzuch pobolewa wiec jednym słowem lipa.

tez przy zauwazyłem że jakos głowe odrywasz.

białko dobre ale jakby sie chciało całą puche kupic to pewno innego by sie miało dwa razy wiecej, ale firma to firma

cwiczysz na strychu? bo po ubiorze domyslam się że pizga nieźle.

Zmieniony przez - MARIAN 17 w dniu 2011-12-11 17:14:00

też mi sie zdarza czasem tak głowe odrywac, jakoś tak odruchowo, ale pracuje nad tym

Chyba od nowego roku pocisne Twoim planem, bo jest dokładnie taki jaki miałem zamiar sobie ułożyc, dabadu nie zaskarżysz mnie o łamanie praw autorskich

Matth3w: ostrowie ostatnio jadłem z 5 lat temu więc nie pamieam jak smakuje ale domyślam się że szału nie ma

tibes: chciałbym 145... zobaczymy trzeba się sprężyć
co do WL to wydaję mi się, że opuszczałem do końca, ale już nawet nie wiem na filmiku źle widać

Hubert: zauważyłem że ta głowa chodzi... nie wiem czemu będe pamiętał to zostawie ją na ławce
Z progresu jestem zadowolony. jak pęknie setka na serie to będzie zayebiście. Też nie wiem czemu mówią, że na splicie nie można siły robić... w sumie ja początkujący jestem więc progres jest. zobaczymy co będzie dalej

Marian: ja przed świętami też celuję w setke
ćwiczę na budowie. Mam koło swojego domu budowę i na piętrze zrobiłem sobie siłownie. mieli okna w tamtym tygodniu wstawiać i nie przyjechali niedługo będzie przeyebane mam nadzieję, że zrobią zanim porządne mrozy będa. wtedy dam sobie jakiś grzejniczek i będzie przyjemniej

vixen: hehe bierz nic tutaj specjalnego i wymyślnego nie ma... nie jeden pewnie podobnie ćwiczy

Też mam Ostrowie, masakrytcznie się pieni z mlekiem. Ale z wodą jest okey. Tylko, że z wodą, to znowu smak taki sobie. Ale co się dziwić, czekolada :D