dodawałem na po kilka gram na oko tłuszczu i wyszło ok 13g więcej niż dotychczas... W treningowych również dodam koło 10 i powinno być dobrze... Zobaczymy w niedziele co mi z tego wyszło...
Jutro plecki i barki.
Ostatnio na treningu zrobiłem MC sztangą a okazało się, że Michał zaplanował sztangielkami więc od jutra zmiana... Nigdy nie robiłem sztangielkami, zobaczymy co z tego wyjdzie oczywiście nadal bez odkładania. I zamienie Millitary press na Push press. Takie dwie zmiany w planie i jedziemy dalej !
4A. MC z sztangielkami bez odkładania
T1: 12x 90 / 9x 100 / 7x 110 / 7x 110 - sztanga
T2: 12x 32kg / 9x 42kg / 7x 47kg / 7x 47kg - ciężar na jedną sztangielkę
4B. SZRUGSY
T1: 20x 20kg / 20kg / 20kg / 20kg - krążek w jednej ręce
T2: 20x 20kg / 20kg / 20kg / 20kg Tak średnio mi to weszło sztangielkami... trochę mały ciężar...
Strasznie mi się dziś nie chciało. Jeszcze sobie zasnąłem przed treningiem i obudziłem się 15 min wcześniej... Więc już w ogóle się nie chciało.
Ale później jakoś się w miarę rozkręciłem. Mogło być lepiej.
Po siłowni 30 min cardio na rowerku, przed tv więc dobrze się jezdziło. Może zwiększe od następnego tygodnia o 5 min.
Szacuny
23
Napisanych postów
3528
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
52768
Dzień nie treningowy...
Trochę mało snu dzisiaj było... 6,5h tylko, bo miałem na 8 na praktyki więc trzeba było wstać wcześniej przygotować jedzenie, wykąpać się itd...
Więc po powrocie do domu koło 15 dobiłem jeszcze 1,5 h snu Podobnie wczoraj. Coś senny jestem ostatnio i nie wiem czemu... ?;>
Micha czyściuteńka... no.. prawie nie licząc 2 szklanek coli zero
Poza tym wpadła dziś rybka - morszczuk. Pierwszy raz jadłem. Nawet smaczna. Lepsza na pewno niż mintaj ale do łososia się nie umywa
Szacuny
23
Napisanych postów
3528
Wiek
35 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
52768
hehe wole cały wejść pod prysznic i posiedzieć pod mega gorącą wodą... Relaksujace
Waga... hmm... nie wiem jutro się zważę... ale to nie najważniejsze. Waga mam nadzieję w górę... W niedzielę się pomierzę jak zawsze i co nieco napiszę
5A. ALLACHY
T1: 20x 3szt + 2,5kg / 15x 4szt + 2,5kg / 12x 5szt / 12x 5szt
T2: 20x 3szt + 2,5kg / 15x 4szt + 2,5kg / 12x 5szt / 12x 5szt + 2,5kg
T3: --------------------------------------------------------- 5B. UGINANIE PRZEDRAMION NACHWYTEM
T1: 9x 15kg / 18kg / 18kg
T2: 9x 20kg / 20kg / 20kg
T3: ------------------ 5C. UGINANIE NADGARSTKÓW Z SZTANGĄ ZA PLECAMI NACHWYTEM
T1: 12x 15kg / 18kg / 18kg
T2: 12x 20kg / 20kg / 20kg
T3: ------------------- Odpuściłem dziś przedramiona i brzuch bo byłem na siłowni od 18:30 i się spieszyłem, a wolałem zrobić cardio niż przedramiona
Po siłowni 30 min cardio.
Średnie HR: 131ud/min
Rowerek przed tv, meczyk i super się jezdziło... Na lajcie, na większym tętnie niż dotychczas. Była moc Kondycyjnie zayebiście
Od poniedziałku dodam 5 min.
FILMIKI:
WL + rozpiętki
Wyciskanie sztangielek skos 30st
Prostowanie przedramion na drążku wyciągu górnego 3 FAZOWE
Do posiłku nr 3 skombinowałem takie węgle a nie inne bo nie chciało mi się 30g makaronu gotować a tak to przynajmniej smaczne wyszło
Taki mix orzechów włoskich, laskowych i rodzynek jest ciekawy... dobry zestaw na zajęcia gdy profesor nie chce robić przerwy przez 3h i do tego zapić białkiem... A wymiaszenie tych trzech składników w buzi daje dobry smakowy rezultat
na dziś to tyle...
Jutro nogi
Pozdrawiam
Zmieniony przez - dabadu w dniu 2011-03-25 20:58:04