ŚR 1h 20min
Front Squat
60x5
80x2
80x1
92,5x3 (+2,5kg)
95x3 (+5kg)
95x3 (+5kg)
95x3 (+5kg)
95x3 (+5kg)
95x3 (+5kg)
95x3 (+5kg)
Push Press zza karku
60x3
70x3 (+2,5kg)
70x3 (+2,5kg)
70x3 (+2,5kg)
70x3 (+2,5kg)
70x3 (+2,5kg)
zapas
zarzut siłowy
60x3
70x3 (+2,5kg)
70x3 (+2,5kg)
70x3 (+2,5kg)
70x3 (+2,5kg)
70x3 (+2,5kg)
mógłbym robić jeszcze przez godzinę,ale mi się nie chciało ;/
Komentarz:
Dzisiaj jedyne na co miałem ochotę to spanie.
Przed siłownią tylko jeden(ale za to bombiasty) posiłek.
Na siłowni spałem,padała mi bateria w mp3,więc nawet tego wspomagania nie było. Chyba sobie kupie jakiegoś mesomorpha czy innego mózgo***a na takie dni jak te,zwłaszcza że dobra obniżka w sklepie sfd jest.
Dzisiaj bolał biceps i przedramię. Norma,że coś mnie boli ostatnio.
Mam świetne progresy,ale chyba trzeba trochę zluzować,bo stawy zaczynają wysiadać.
Szkoda.
Jutro kajaki i do końca tyg off.
Boksero
boring but big jest przewidziane jako split-wygląda dobrze,bardzo minimalistycznie,ale biorąc pod uwagę to,że maksujesz w ostatnich seriach daje ostro popalić i ma sporą objętość :)
Wendler w swoje książce "na masę" proponuje boring but big + galon mleka dziennie(dieta GOMAD,średnio polecam,zalejesz się,że chooj).
Jak ja bym miał wracać do 5/3/1 i masować to robiłbym FBW zaproponowane przez Wendlera(schemat wysłałem w dzienniku 90packer) i do tego assistance na 5-10p,z tym że robiłbym co trening inne ćwiczenie
np.
PON
Przysiad 5/3/1
WL lżejszy (procenty w dzienniku 90packer)+ wiosło między seriami
assistance do przysiadu
tydz 1. np wykroki 5s po 10p na nogę,aż zapiecze
tydzień 2. good morning,mały ciężar,z dużym rozciągnięciem dwugłowych, "aż zapiecze"
tydzień 3. syzyfki,też żeby zapiekło
Coś w ten deseń.
Zostanie ta siłowa podstawa i duże lifty 3 razy w tyg i do tego assistance z dużą objętością.