Mariusz Raczycki - Jesień 2020

Waga 105.2 dziś dzień HC bo wczoraj na LC glodowka
Z gardłem już raczej luz ale katar troszkę męczy...
Dziś znowu ranna zmiana, jeszcze tylko jutro i wolny weekend.
Kwiecien szykuje się fajny bo w okolicach zawodów wykorzystuje zaległy urlop który i tak trzeba wykorzystać do końca kwietnia więc mało pracy bedzie

NOGI 1
Rozgrzewkowe 7x SS
A Wyprosty 12 pow
B uginanie siedzac 12 pow
1. SQ RAMPA 6 + 2s regresu (90% max i 80% max na max powtórzeń)
Zrobiłem RAMPA 8 do 140kg i zamiast regresu dwa szybkie dropy na 100kg i 60kg po czym wyj**alem się na plecy i z 2 minuty łapalem oddech
2a. SQ na hack-maszynie 12/10/8/6/6/6
Nie mam w pracy ostatnio szło na Smith dziś pokombinowalem i z ketlami wąsko stopy na talerzu pod kątem- dobrze weszlo
2b. Uginanie podudzi leżąc 20/15/12/12/12 + podwójny drop w ost. serii nie chciałem powielać ćwiczeń to zrobiłem ciągi z ketlami
3a. Wyciskanie na suwnicy 5x8 stopy szeroko lekko na zewnątrz palce
3b. Uginanie podudzi stojąc albo siedząc 4x12 + podwójny drop w ost. serii tu dałem siedząc
3c. PRzywodzenie siedząc 4x15
Dodatkowo
4a. Wypychanie na poślad 4x12-8
4b. Odwodziciele 4x15
Cardio
Rowerek
Druga sesja wieczorkiem
Parę fot z instagrama więc lekko podkręcne
Normalne z pozowania wrzucę jak będę w sobotę Przemkowi robił bo teraz nie mam jak z rana ogarnąć tematu












Zmieniony przez - Marian 87. w dniu 2017-03-23 13:39:46

Zmieniony przez - Marian 87. w dniu 2017-03-23 13:40:48

Siema!
Ostatnia ranna zmiana i dwa dni wolnego, zdecydowanie wolę popoludniowki
Zbieram siły na trening
Wczoraj dzień high carbs a rano waga uciekła 1.5kg 103.7 na piecu
Foto szybkiego rannego śniadania z insta story

A idź w p***u z drugimi zmianami, ja zdecydowanie wolę pierwsze. Niby od 5 na nogach, ale całe popołudnie i wieczór masz dla siebie, a tak to nim się obejrzysz musisz iść do roboty No i z rana na siłce mniej ludzi

Wiesz u mnie sytuacja wygląda na odwrót po.porannej wracam wyj**any z kapci a do ok 21 jeszcze muszę z synem siedzieć, karmienie , zabawy, kąpiel, usypianie etc. I czasem brak tu powera zdecydowanie jak siedzę z nim od rana a potem do roboty jest mi lepiej

a no w sumie racja, nie wziałem pod uwagę tego "drobnego" szczegółu, że nasz życie poza ipracą trochę inaczej wygląda
Waga dobra już się robi, teraz nie powinno być juz w ogóle problemów z limitem

Jutro porobie w końcu fotki

Jak juz przez leginsy kable widac na obszernym przysrodkowym to nie mam pytan.

Po wczorajszych nogach zakwasy na dupie i dwojkach takie ze o ciagach nie bylo dziś mowy a na pół gwizdka nie chciałem ich robić
KLATA + PLECY 1

1. MC RAMPA 6 + 2s regresu (90% max i 80% max na max powtórzeń)
Poszedł drążek RAMPA 6 5kg/7,5kg/10kg/12.5kg/15kg i regresy na 7.5kg/9 cc/10
2a. Jakieś wiosło 10/8/6/6/6
HUMMER DO 90KG STRONA
2b. Wyciskanie sztanga skos 20/15/12/12/12 + podwójny drop w ost, serii
Hantle 30kg/35kg/40kg/45kg/50kg drop 35kg i 22.5kg
3a. Jakieś ściąganie 5x8
Wąsko neutral
3b. Jakiś wycisk (hantle / hammer / maszyna) 4x12 + podwójny drop w ost, serii
Hummer
3c. Jakieś rozpiętki 4x15
Brama
Dodatkowo
Brzuch 5 serii na hummerze

Winda niestety pełna, prosimy zaczekać

mam taką samą koszulkę



I nic poza tym