To pogoda i jeszcze teraz dwa dni pracy było ale to już takie zarobki po h**u bo ludzi malutko, 30 sierpnia najlepszy pogodowo dzień sezonu beczka śmiechu
Auto musiałem też ogarnąć bo trafiło do naprawy (przetwornica ksenonu i poprawka instalacji bo jakas poprzerabiana i trzeba poprawić) także śmigam vito parę dni do pracy. Wczoraj też pakowanie i powrót na Szczecin, jutro już do roboty ale dobrze się zagralo bo od razu impreza pracownicza Alko nie wpadnie bo wracam autem ale jakąś pizza i lody w MC polecą
Treningi ok
Dieta w miarę zdarza się zjeść ciut więcej ww nie zawsze z legit źródła
Ale waga dziś 112.1 więc najniższa odkąd się staram
Dziś wskoczylem do kuźni BULDI na nogi
Kozacko weszło, całe ciuchy mokre
NOGI
1. Sq 50/12 70/12 90/12 110/10 120/10 130/10 140/10 nie szaleje, robię tyle na ile plecy pozwalają pracować w komforcie
2. Hack sq 5x10 do 100kg obciążenia
3a. Suwnica wypychanie 5x12-10 z progresja
3b. Imitacja mc na prostych na maszynie do hack sq 5x12-10 z progresja
4a. Uginanie leżąc 4x12
4b. Wspiecia stojąc 4x12
Cardio 40 min steper
I fota w tym samym miejscu
1 lipca vs 31 sierpnia
Różnica koło 4kg na plus
Jakość ucierpiała ale jak na to co odwalalem to jest chyba całkiem znośnie?
trener, instruktor, zawodnik ifbb
http://www.sfd.pl/Marian__Dziennik_i_porady_dla_Juniorów-t993712.html