SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Lejjla - You think you have time

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 151916

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22600 Napisanych postów 11141 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356226
Pięknie.
Smacznego - im więcej lodów, tym więcej sił do pisania, także tego... nie poprzestawaj na jednym opakowaniu.

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
Dziękuje za gratulacje

---------------------------------------------------------------
13-14.05.16
DNT


---------------------------------------------------------------
15.05.16
15. PZU Cracovia Maraton


Na początek trochę tabelek. Choć tabelki nie oddadzą uroku tego biegu.
Moje z endo:



(to 4:40 to zanik gps w tunelu )


Czas wg organizatora to 03:35:37



Trasa, podobnie jak rok temu prowadziła dwa razy tą samą pętlą. Klasycznym już elementem pozostają Błonia i Bulwary Wiślane, czyli miejsca, gdzie piździ niemiłosiernie, niezależnie od pory roku i pogody. Dodatkowo dostaliśmy kilka podbiegów.
Organizacyjnie, nie mam nic do zarzucenia, ale jak już parę razy pisałam, nie jestem pod tym względem wymagająca. Drażniąca była tylko przepustowość trasy na pierwszym kółku. No ale jak się człowiek ustawia w strefie 3:45-4:00, a potem dochodzi do wniosku że pobiegnie inaczej, to sam jest sobie winien
Pakiety odebrałam dzień wcześniej (w dniu zawodów biuro było zamknięte). Przy okazji odwiedziłam też Expo, zakupiłam dwa żele (bardziej dla głowy, niż potrzeby, bo zwykle biegam na kostkach curku i daktylach). Na koniec poszłam z koleżanką na wegeburgera do Nova Crova i wróciłam do domu. Byłam tak wystraszona, że rozważałam łyknięcie czegoś z NLP. Zresztą od piątku bolała mnie pachwina, bez powodu. Bolała, a raczej symulowała, bo tak się bałam. Koniec, końców o 21 szukałam apteki, żeby kupić maść rozgrzewającą polecaną przez siostrę
Wieczór przed maratonem - jak chyba każdego - przygotowywanie ubrania, pakowanie, przygotowywanie śniadania. Opaska na rękę rozpisana na 3:38:00. Budzik miałam nastawiony na 5:40.Trzeba było jeszcze dojechać autobusem do tego krk, zanim zablokują aleje. Rano śniadanie: owsianka, , kawa, woda, wyjazd. Mała drzemka w autobusie i zanim się ocknęłam byłam na płycie Rynku. Chciało mi się płakać ze strachu - sero. Cracovia pokonała mnie już dwa razy. Za pierwszym razem pozbawiła mnie możliwości szybkiego biegania na długie miesiące. Człowiek tak stoi, boli go noga choć jeszcze nie biegnie, więc prawie ryczy i myśli sobie no po co
Tym razem wiedziałam, że nie ustawie się za zającem, wiedziałam też, że będę szukać "luźnych" miejsc tak aby spokojnie dostosowywać długość kroku i tempo. Ustawiłam się za to w tej strefie, którą miałam na numerze startowym, czyli 3:45-4:00. Po 5km podjęłam decyzję, że tniemy w okolicach 5:00 min/km, a jak umrę będę walczyć o 3h38. Mistrz taktyki - na przypale albo wcale Jak widać, mistrzem trzymania równego tempa też nie jestem
Bieg do 38km był świetną zabawą, bardzo pozytywnie nakręcali mnie kibice, pomijam przybijanie piątek, to grające live zespoły i DJ robili najlepszą robotę. Grali wszystko, od "Nie gniewaj się na mnie Polsko" na Błoniach, przez Shakirę z "Waka Waka", i hiphop na zywo na bulwarach. Aż chciało się tańczyć, czasem nawet trochę sobie pomachałam rękami "na wycieraczki" .
Po 38km zaczęła się ściana, zapowiadała się trochę wcześniej, ale kosteczka Dextro dała radę. W każdym razie od 38km do 41km biegło się Bulwarami Wiślanymi z wiatrem w pysk. To miejsce złamało mnie rok temu, w tym roku nie przeszłam do marszu. Zwolniłam tylko i nie mogłam, ne chciałam za cholerę się rozpędzić. Całą energię i myśli włożyłam w to żeby się nie zatrzymać. 42km i wbieg na metę to już autopilot, biegnie się ul. Grocką, gdzie kibic na kibicu, głowa sama niesie.

Maść spisała się rewelacyjnie, biodra aż paliły na początku, ale nic nie bolało. Przez cały bieg zjadłam 1,5 żela Dextro Energy z kofeiną (Liqide Gel, fajna płynna konsystencja) i jedną kostkę dekstrozy. Pierwszy żel jakoś po 1,5 godzinie biegu. Drugi wyrzuciłam, bo smak okazał się okropny. Taa, wiem pełna profeska, sprawdzać żele na biegu Piłam mniej w porównaniu z ubiegłym rokiem, pogoda pomagała. Pod koniec moczyłam tylko czapkę wodą i płukałam usta. Nie chciałam powtórki z toy toyem z zeszłego roku. I co więcej? Czuję się świetnie, mam krwawe pęcherze na obu stopach - oszczędzę zdjęć - poza tym nic nie boli mnie bardziej niż zwykle. Noga bardziej mnie rwała po wiosennej połówce. Będę mogła dalej biegać i gadać o tym jak to powinnam się rozciągać i rolować
Na koniec medal i złowrogie niebo poranka





---------------------------------------------------------------


Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2016-05-15 21:00:48
7

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 885 Wiek 41 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 17458
Piękny czas:) Harpaganie:) Co do Neo.... rewela. Maść ratowala mnie już wielokrotnie. Raz jeszcze gratulacje :)


Zmieniony przez - Spawareczk w dniu 2016-05-15 21:29:51

" - Tato.... - ciągnąłem słabym głosem. - Nie jestem pewien co robić, ledwie mogę się ruszać..
- Synu.... - powiedział z nagłą determinacją. - jeśli nie możesz biec, idź. Jeśli nie możesz iść, czołgaj się. Rób to, co musisz i nigdy, przenigdy się nie poddawaj.

Zamknął oczy i mocno mnie uścisnął. Wyciągnąłem rękę i położyłem dłoń na jego ramieniu.
- Tak zrobię, tato - wymamrotałem. - Nie poddam się.
Rozluźnił uścisk, a wtedy moja głowa bezwładnie opadła na brzuch. Rozłożyłem ręce i nogi a potem postąpiłem tak, jak radził - zacząłem się czołgać."

http://www.sfd.pl/Spawareczka_wychodzi_z_krzaków-t1033235-s9.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
Dzięki Spawareczka, weź się pochwal co ty teraz harpaganisz

Jeśli chodzi smarowanie, to ja jakoś tak zwykle chłodziłam po starcie juz przeciążone urazy, nigdy nie podejrzewałam że rozgrzewanie moze AŻ tak pomagać


Zmieniony przez - Lejjla w dniu 2016-05-15 21:46:01

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 452 Napisanych postów 5813 Wiek 45 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 438654
Piękny czas i relacja :) 3:35 to już nie w kij dmuchał, tylko prawdziwe bieganie. Super.

This is the best deal you can get.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 386 Napisanych postów 9908 Wiek 51 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 178038
Lejjla, olbrzymie gratulacje
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
gratulacje

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
eveline Trener personalny Moderator
Ekspert
Szacuny 1440 Napisanych postów 15979 Wiek 36 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 230563
Jesteś niesamowita gratuluję!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 137 Napisanych postów 3235 Wiek 35 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 92723
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Ach i Och :) Zaj**iscie !!!

I serdecznie dziekuje, zmuszasz mnie do maratonu jeszcze w tym roku, bo zostalo mi nad Toba marne 3 minuty ;) Taka motywacje to ja lubie ;)

A poniewaz mamy juz identyczny poziom biegania, licze, ze w 2017 zjedziemy sie na wspolny maraton :)

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

prosze o pomoc w rozpisaniu treningu

Następny temat

trenujesz wolno czy dynamicznie?

WHEY premium